antybiotyk

jezeli np. antybiotyk ma brac 6 dni to dopiero po 3 dawce powinna byc poprawa. tak mowila moja pediatra. moj maly mial 10 zastrzykow, byl chory i goraczkowal i po 4 dawce nadal mial 39 stopni, dopiero 5-6 dawka przyniosla rezultaty;) i bylo widac poprawe... jezeli choroba sie nie rozwija tzn nie ma dodatkowych badz bardziej nasilonych objawow to poczekaj jeszcze ,ale jesli jest gorzej to skontaktuj sie z pediatra bo byc moze trzeba dac inny lek;) pozdrawiam...

Z tego co wiem,to dziecko ma prawo gorączkować do 3 dni.

kaczka napisal(a):

witam.mój mały dostaje antybiotyk 2 dobę.ma katar i gorączkę,pierwszy raz tak sie zdarza,ze ma jeszcze 37 stopni temp.,w nocy trochę więcej.poradźcie mi,czy mam iść do lekarza po nowy lek,cz mam czekać?czy tak długo działa antybiotyk?

Antybiotyk należy podać cały, tzn tyle dni le zalecił lekarz.
Najpierw giną te nasłabsze bakterie, potem te najsilniejsze, jeżeli przerwiesz w połowie to niestety zostaną te drugie. Podasz inny antybiotyk ale on może nie wyniszczyć już tych silnych i odpornych które zostały... Dlatego tak ważne jest żeby podać cały lek i w takiej dawce jak zaleca lekarz i producent leku.
Inna sprawa, że często antybiotyk wcale nie jest potrzebny, nawet jak dziecko gorączkuje. Ale to już sprawa lekarza i instynktu matki jak postępuje w takich przypadkach.
Mnie wielokrotnie instynkt nie zawiódł i często nie podawałam antybiotyku dzieciom, choć lekarz mi zalecał "na wszelki wypadek". Najczęściej pomagały inhalacje, lek przeciwgorączkowy, syrop na kaszel...
Jestem przeciwniczką antybiotyków :)

kaczka napisal(a):

witam.mój mały dostaje antybiotyk 2 dobę.ma katar i gorączkę,pierwszy raz tak sie zdarza,ze ma jeszcze 37 stopni temp.,w nocy trochę więcej.poradźcie mi,czy mam iść do lekarza po nowy lek,cz mam czekać?czy tak długo działa antybiotyk?

A w jakim wieku jest twój mały?
37 stopni to stan przed gorączkowy, a u wielu dzieci jest to normalna temp.
Czy antybiotyk podajesz o stałych porach? np. co 12h; trzeba zwracać na to uwagę bo stężenie leku może być słabsze jeżeli nie przestrzegasz zaleconych godz. podawania antybiotyku i wtedy wirusy bądź bakterie nie reagują już na niego bo się uodporniły;

ewella napisal(a):

A w jakim wieku jest twój mały?
37 stopni to stan przed gorączkowy, a u wielu dzieci jest to normalna temp.
Czy antybiotyk podajesz o stałych porach? np. co 12h; trzeba zwracać na to uwagę bo stężenie leku może być słabsze jeżeli nie przestrzegasz zaleconych godz. podawania antybiotyku i wtedy wirusy bądź bakterie nie reagują już na niego bo się uodporniły;

wirusy nigdy nie zareagują na antybiotyk... antybiotyki działają tylko na żywe drobnoustroje!!!
przy zakażeniach wirusowych absolutnie nie podaje się antybiotyków

Mnie też się wydaje, że możesz spokojnie kontynuować podawanie tego antybiotyku który właśnie dajesz. A jaka była gorączka na początku? Piszesz, że teraz jest w dzień 37, ale rozumiem, że było dużo więcej? Jeśli tak i widać poprawę, to znaczy, że jest ok. A dajesz coś osłonowego? Bo antybiotyki strasznie osłabiają organizm i np. moją starszą zawsze boli od nich brzuch. Ja w takich przypadkach daję zazwyczaj acidolac, który mieszam z jogurtem. Kurczę, teraz to najgorsza pogoda na przeziębienia, no ale byle do wiosny!
Zdrówka!!

Aninka napisal(a):

wirusy nigdy nie zareagują na antybiotyk... antybiotyki działają tylko na żywe drobnoustroje!!!
przy zakażeniach wirusowych absolutnie nie podaje się antybiotyków

Właśnie się doszkoliłam w tej dziedzinie:) rzeczywiście antybiotyki nie działają na wirusy;c złowiek zawsze się uczy;)

I dowiedziałam się że lekarz nie potrzebnie mi przepisała antybiotyk na wirusa grypy....
Pozdrawiam

ewella napisal(a):

Właśnie się doszkoliłam w tej dziedzinie:) rzeczywiście antybiotyki nie działają na wirusy;c złowiek zawsze się uczy;)

I dowiedziałam się że lekarz nie potrzebnie mi przepisała antybiotyk na wirusa grypy....
Pozdrawiam

no i super:)mądra mama, bo niektóre to pewnie by się pokłóciły:)
pozdrawiam

a lekarze lubią przepisywać antybiotyki:/

wesola napisal(a):

Mnie też się wydaje, że możesz spokojnie kontynuować podawanie tego antybiotyku który właśnie dajesz. A jaka była gorączka na początku? Piszesz, że teraz jest w dzień 37, ale rozumiem, że było dużo więcej? Jeśli tak i widać poprawę, to znaczy, że jest ok. A dajesz coś osłonowego? Bo antybiotyki strasznie osłabiają organizm i np. moją starszą zawsze boli od nich brzuch. Ja w takich przypadkach daję zazwyczaj acidolac, który mieszam z jogurtem. Kurczę, teraz to najgorsza pogoda na przeziębienia, no ale byle do wiosny!
Zdrówka!!

to prawda, lekarze lubią przepisywać antybiotyki, czasem zupełnie bez przemyślenia. ja swojemu smykowi po antybiotykach zazwyczaj też podawałam jogurty albo kisielek, ale acidolacu nigdy. możesz napisać coś więcej, jak to działa i ile czasu trzeba brać?

ja mojej dawałam chyba lakcid już nie pamiętam, ale z zasady działają one osłonowo, tworzą pozytywną mikroflorę czy coś takiego, żeby chronić nieco wyjałowiony organizm i układ pokarmowy, a bierze się taki środek chyba tyle czasu co antybiotyk, nie wiem nawet czy nie troszkę dłużej

lekarze lubią przepisywać antybiotyki na byle co...
ale jeśli już zaczyna się podawać antybiotyk to trzeba wziąść jego całą serię bo inaczej to szkoda zaczynać na dzień czy dwa....