atopowe zapalenie skóry czy skaza białkowa

djfafa
napisał/a: djfafa 2011-06-28 10:07
Nie było konieczności używania sterydów, na które raczej bym się nie zgodził.
napisał/a: undone 2011-06-28 11:27
Zarówno smoczyca jak i djfafa jesteście doświadczonymi już rodzicami atopików. Problem w tym, że człowiek stara się podchodzić do rad lekarskich z dużym zaufaniem, szczególnie na początku choroby, kiedy jego wiedza sprowadza się do minimum i kiedy sam z medycyną nie ma nic wspólnego. Trudno oczekiwać od przeciętnego Kowalskiego, że przed pójściem do lekarza przestudiuje tony nowych publikacji medycznych i do tego zasięgnie porad w internecie, żeby nie dać się lekarzowi wprowadzić w błąd. Nie dajmy się zwariować. Lekarze powinni udzielać nam rzetelnej wiedzy na temat choroby i medykamentów, włącznie z tym jakie niosą ze sobą skutki uboczne.

Ja na początku "przygód" z azs trafiłam na lekarza, który chyba zasmarowałby moją córeczkę sterydami na śmierć. Może przesadzam, ale wolałabym zostać od samego początku poinformowana o różnych alternatywach i o tym, że systematyczną i pieczołowitą pielęgnacją dermokosmetykami mogę zdziałać więcej dobrego niż tymi paskudnymi maściami.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-06-28 11:44
Wiesz w moim otoczeniu jest wiele chorób puki co (odpukać) z każdą sobie radzę/radzimy, w 95% dzięki wiedzy z książek i internetu, być może to przykre stwierdzenie ale zapewne 95% forumowiczów ma takie samo doświadczenie, dlatego uważam że bardzo pomocne są takie fora, szczególnie nasze gdzie mamy mix osób doświadczonych z chorobami jak i specjalistów którzy potrafią mądrze doradzić, no i moderatorzy którzy czuwają nad tym wszystkim :))))
napisał/a: smoczyca1 2011-06-28 12:05
undone napisal(a): Lekarze powinni udzielać nam rzetelnej wiedzy na temat choroby i medykamentów, włącznie z tym jakie niosą ze sobą skutki uboczne.

Ja na początku "przygód" z azs trafiłam na lekarza, który chyba zasmarowałby moją córeczkę sterydami na śmierć. Może przesadzam, ale wolałabym zostać od samego początku poinformowana o różnych alternatywach i o tym, że systematyczną i pieczołowitą pielęgnacją dermokosmetykami mogę zdziałać więcej dobrego niż tymi paskudnymi maściami.

Zgodzę sie z tym, ze lekarz powinien pacjenta informować by pacjent nie musiał sam informacji szukać, zwłaszcza w necie gdzie nie zawsze wiadomości są rzetelne.

Co do sterydów - czasami istnieje konieczność ich zastosowania, podobnie jak leków przeciwgrzybiczych czy antybiotyku - wiadomo jak to skóra atopika, w okresie zaostrzenia pęka, sączy się, nadkaża i właśnie od lekarza który owe leki przepisuje oczekiwała bym informacji, że to leki z wyboru przy takim a nie innym stanie, należy je stosowac z rozwagą, w przypadku konieczności...są takie i nie inne działania niepożądane, tak i tak postępując zwiększamy ryzyko tych działań...
napisał/a: bluebaloon 2011-06-30 11:27
smoczyca napisal(a):
Co do sterydów - czasami istnieje konieczność ich zastosowania, podobnie jak leków przeciwgrzybiczych czy antybiotyku - wiadomo jak to skóra atopika, w okresie zaostrzenia pęka, sączy się, nadkaża i właśnie od lekarza który owe leki przepisuje oczekiwała bym informacji, że to leki z wyboru przy takim a nie innym stanie, należy je stosowac z rozwagą, w przypadku konieczności...są takie i nie inne działania niepożądane, tak i tak postępując zwiększamy ryzyko tych działań...


Więc tak dla jasności - kiedy wiadomo, że jest to jednak moment na wkroczenie sterydów i nie ma się co łudzić, że pomoże co innego - tylko wtedy, kiedy zaczynają się dziać tego typu rzeczy które wymieniłaś?
napisał/a: smoczyca1 2011-06-30 13:06
bluebaloon napisal(a):
smoczyca napisal(a):
Co do sterydów - czasami istnieje konieczność ich zastosowania, podobnie jak leków przeciwgrzybiczych czy antybiotyku - wiadomo jak to skóra atopika, w okresie zaostrzenia pęka, sączy się, nadkaża i właśnie od lekarza który owe leki przepisuje oczekiwała bym informacji, że to leki z wyboru przy takim a nie innym stanie, należy je stosowac z rozwagą, w przypadku konieczności...są takie i nie inne działania niepożądane, tak i tak postępując zwiększamy ryzyko tych działań...


Więc tak dla jasności - kiedy wiadomo, że jest to jednak moment na wkroczenie sterydów i nie ma się co łudzić, że pomoże co innego - tylko wtedy, kiedy zaczynają się dziać tego typu rzeczy które wymieniłaś?

Nie jestem w stanie dać gotowego przepisu, zwyczajnie nie da się...to tak jak z infekcją u dziecka i bujaniem się czy już pora na antybiotyk a może jednak uda się bez...
Z czasem człowiek już pewne stany ubiega, widzi, że zaostrzenie nadeszło, że jadąc jedynie na środkach do pielęgnacji traci kontrole nad stanem skóry i za chwilę będzie bummm, wystarczy wtedy np. Oilatum podmienić na Oilatum Plus albo ze dwa, trzy razy posmarować sterydem i unikamy stanu w którym trzeba koktajlu sterydowo-przeciwgrzybiczeg -antybiotykowego przez powiedzmy tydzień.
Istotne jest też czy ranki sa drapane itp.
napisał/a: lenddi 2011-07-05 11:26
Witam. Czy ktoś z was stosował Latopic- probiotyk. Znajomy pediatra polecił mi ten produkt, mówił że pomaga przy alergii pokarmowej. Jakie jest wasze zdanie?
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-07-07 23:31
W wypadku takich probiotyków warto po prostu spróbować. Krzywdy to nie zrobi, ale niekoniecznie musi pomóc. Podstawą jest unikanie produktów żywnościowych, na które dziecko ma uczulenie.
napisał/a: aotylka 2011-07-22 11:32
jestem w trakcie podawania latopicu, podobno trzeba go stosowac ok 3 miesiące. Nie wiem czy pomoże, na pewno nie zaszkodzi, bo nie zawiera białka mleka krowiego. Wczesniej stosowałam dicoflor30 o podobnym działaniu jak latopic.
napisał/a: dorotka26 2011-07-22 12:31
Ja podawała synowi Latopic. Ale nie musiałam przez 3 miesiace podawać. Jeżeli dobrze pamiętam to dostawał przez miesiąc od kiedy lekarz stwierdził ze to zapalenie skóry, i razem z innymi środkami w miarę szybko maluszek doszeedł do siebie:)
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-07-23 23:42
dorotka26 napisal(a):Ja podawała synowi Latopic. Ale nie musiałam przez 3 miesiace podawać. Jeżeli dobrze pamiętam to dostawał przez miesiąc od kiedy lekarz stwierdził ze to zapalenie skóry, i razem z innymi środkami w miarę szybko maluszek doszeedł do siebie:)



I już więcej go Pani nie stosuje?
napisał/a: dorotka26 2011-07-24 07:55
kostasz napisal(a):
dorotka26 napisal(a):Ja podawała synowi Latopic. Ale nie musiałam przez 3 miesiace podawać. Jeżeli dobrze pamiętam to dostawał przez miesiąc od kiedy lekarz stwierdził ze to zapalenie skóry, i razem z innymi środkami w miarę szybko maluszek doszeedł do siebie:)



I już więcej go Pani nie stosuje?


Już nie, nie ma takiej potrzeby. Latopic i jakieś dodatkowe masci które stosowałam, i zmiana mleka na pepti pomogły w 100% że już nie muszę.:)