brak owulacji

nigdy nie miałam badanych hormonów, to było moje pierwsze USG- gdy powiedziałam gin. że od 9 miesięcy staram się z mężem o dzidziusia i nic.
Długi czas brałam tabletki anty ( Microginon, Atywia) gdy skończyłam je brać zanikł mi okres... lekarz nie zlecił wówczas USG tylko chciał bym wywołała@ Duphastonem, po braniu go przez 3 miechy - udało się i odzyskałam mieś. na jakieś 2 miechy... później znowu zaniknęła. Więc ponownie poszłam do gin i powiedziałam, że biorąc Duphaston miałam 2 razy okres a potem znów nie.... był zdziwiony i dopiero wówczas zlecił USG- no i wyszło to co napisałam.
Dodam,iż mam 27 lat.
Moje cykle- gdy brałam tabletki anty były zawsze równiutkie- 28 dni.( max 30)

PO przyniesieniu wyników USG lekarz stwierdził iż muszę skorzystać z jakiejś Kliniki Bezpłodności ( i wymienił kilka w mojej okolicy)

Dodam iż przez 2 miesiące w trakcie brania Duphastonu robiłam sobie codziennie- testy owulacyjne- takie z apteki. I przez 60 dni ( robionych codziennie o stałej porze) ani jeden nie dał wyniku pozytywnego- tak jakbym nie miała owulacji.

Umówiłam się na poniedziałek tj 08.10.2012 na wizytę do gin prywatnego, która zajmuje sie brakiem owul, bezpłodnością itd.
Jestem bardzo zmartwiona i generalnie wściekła na gina że USG zlecił tak późno- bo mógł to zrobić nawet rok temu- może wyniki nie byłby tak złe.
Co Ty na to???
czy faktycznie to może być policystyczność? i jakie są szanse na dzidzusia?
pozdrawiam

Zółta napisal(a):

nigdy nie miałam badanych hormonów, to było moje pierwsze USG- gdy powiedziałam gin. że od 9 miesięcy staram się z mężem o dzidziusia i nic.
Długi czas brałam tabletki anty ( Microginon, Atywia) gdy skończyłam je brać zanikł mi okres... lekarz nie zlecił wówczas USG tylko chciał bym wywołała@ Duphastonem, po braniu go przez 3 miechy - udało się i odzyskałam mieś. na jakieś 2 miechy... później znowu zaniknęła. Więc ponownie poszłam do gin i powiedziałam, że biorąc Duphaston miałam 2 razy okres a potem znów nie.... był zdziwiony i dopiero wówczas zlecił USG- no i wyszło to co napisałam.
Dodam,iż mam 27 lat.
Moje cykle- gdy brałam tabletki anty były zawsze równiutkie- 28 dni.( max 30)

PO przyniesieniu wyników USG lekarz stwierdził iż muszę skorzystać z jakiejś Kliniki Bezpłodności ( i wymienił kilka w mojej okolicy)

Dodam iż przez 2 miesiące w trakcie brania Duphastonu robiłam sobie codziennie- testy owulacyjne- takie z apteki. I przez 60 dni ( robionych codziennie o stałej porze) ani jeden nie dał wyniku pozytywnego- tak jakbym nie miała owulacji.

Umówiłam się na poniedziałek tj 08.10.2012 na wizytę do gin prywatnego, która zajmuje sie brakiem owul, bezpłodnością itd.
Jestem bardzo zmartwiona i generalnie wściekła na gina że USG zlecił tak późno- bo mógł to zrobić nawet rok temu- może wyniki nie byłby tak złe.
Co Ty na to???
czy faktycznie to może być policystyczność? i jakie są szanse na dzidzusia?
pozdrawiam

PCOS się leczy (jeśli je masz). O efektach można mówić dopiero podczas leczenia, bo ciężko stwierdzić jak zadziałają na Ciebie hormony.
Podstawą jest panel hormonalny w Twoim wypadku. Jestem bardzo zdziwiona, że mając tyle lat piszesz, że to Twoje pierwsze USG.... ale chyba nie pierwsze w życiu? tylko od jakiegoś tam momentu? bo nie bardzo rozumiem...

hej dziewczyny dawno tu nie zaglądałam obecnie jestem po wizycie w klinice niepłodności dostałam tabletki Estrofen czyli estradiol i duphaston estrofen mam brać 21 dni w 12 dniu dołączyć duphaston i prać przez 10 dni poczekać na miesiączke pierwszy raz miałam po 2 dniach i po 5 dniach od wystąpienia miesiączki powtórzyć schemat dodam że dopiero drugi raz będe miała po tych lekach miesiączke i moje pytanie czy może ktoś wie kiedy mam dni płodne bo nie moge się połapać. Jeszcze mam podejrzenie o psoc

agula8189 napisal(a):

hej dziewczyny dawno tu nie zaglądałam obecnie jestem po wizycie w klinice niepłodności dostałam tabletki Estrofen czyli estradiol i duphaston estrofen mam brać 21 dni w 12 dniu dołączyć duphaston i prać przez 10 dni poczekać na miesiączke pierwszy raz miałam po 2 dniach i po 5 dniach od wystąpienia miesiączki powtórzyć schemat dodam że dopiero drugi raz będe miała po tych lekach miesiączke i moje pytanie czy może ktoś wie kiedy mam dni płodne bo nie moge się połapać. Jeszcze mam podejrzenie o pcos

agula8189 napisal(a):

hej dziewczyny dawno tu nie zaglądałam obecnie jestem po wizycie w klinice niepłodności dostałam tabletki Estrofen czyli estradiol i duphaston estrofen mam brać 21 dni w 12 dniu dołączyć duphaston i prać przez 10 dni poczekać na miesiączke pierwszy raz miałam po 2 dniach i po 5 dniach od wystąpienia miesiączki powtórzyć schemat dodam że dopiero drugi raz będe miała po tych lekach miesiączke i moje pytanie czy może ktoś wie kiedy mam dni płodne bo nie moge się połapać. Jeszcze mam podejrzenie o psoc

Od którego dnia cyklu bierzesz Estrofen, a od którego Duphaston?

ja ze szpitala wyszłam 5 grudnia a 6 zaczełam brać tabletki ja niemiałam miesiączki tylko plamienia nie umiem określić dnia cyklu tylko tak jak nipisałam powyżej że przez 21 dni estrofen i w 12dniu dołanczam duphaston i biore 10 dni z estrofem.

agula8189 napisal(a):

ja ze szpitala wyszłam 5 grudnia a 6 zaczełam brać tabletki ja niemiałam miesiączki tylko plamienia nie umiem określić dnia cyklu tylko tak jak nipisałam powyżej że przez 21 dni estrofen i w 12dniu dołanczam duphaston i biore 10 dni z estrofem.

W takiej sytuacji ciężko będzie określić kiedy przypadają u Ciebie dni płodne. Zapytaj o to lekarza na następnej wizycie, kiedy mniej-więcej możesz spodziewać się owulacji lub zaopatrz się w testy owulacyjne.

no właśnie zamówiłam sobie testy poskowe i jeszcze mam mikroskop owulacyjny to będe badać.

A jaki mikroskop? :)
Prócz tego zwróc uwagę na objawy organizmu :)

wikam napisal(a):

A jaki mikroskop? :)
Prócz tego zwróc uwagę na objawy organizmu :)

Mikroskop mam donna na śline objawów terza nie zaobserwuje bo mam grype ale wczoraj i dzisiaj robiłam testy paskowe owulacyjne i wychodziły mi blade różowe kreski w lini testowej ale będe badać się dalej bo ja niewiem czy jestem przed czy już po owulacji.

Dziewczyny czy to możliwe że w 19 dniu mogłam mieć owulacje mój cykl 27 dni napisze po kolei biore babletki estrofen ( estradiol) od 5 dnia cyklu do 21 od 5 dnia cyklu do 9 biore clostilbegyr na owulacje ale w tym cyklu zaczełam brać od 7 dnia do 11 dnia cyklu bo tak mi wypadła wizyta a nie miałam leku może dlatego maiłam później onwulacje i jeszcze w 12 dniu cyklu dołanczam duphaston do 21 dnia cyklu. rano bolał mnie lewy jajnik coś mnie natchneło i poszłam zrobić sobie test owulacyjny i wyszedł pozytywnie dwie grube krechy ale śluz był biały i lepki czy przy takim śluzie jest szansa na brzdąca?
jeżeli mi się nie uda to po miesiączce w 14 i 18 dniu jade do lekarza na badanie pęcherzyka .

agula8189 napisal(a):

Dziewczyny czy to możliwe że w 19 dniu mogłam mieć owulacje mój cykl 27 dni napisze po kolei biore babletki estrofen ( estradiol) od 5 dnia cyklu do 21 od 5 dnia cyklu do 9 biore clostilbegyr na owulacje ale w tym cyklu zaczełam brać od 7 dnia do 11 dnia cyklu bo tak mi wypadła wizyta a nie miałam leku może dlatego maiłam później onwulacje i jeszcze w 12 dniu cyklu dołanczam duphaston do 21 dnia cyklu. rano bolał mnie lewy jajnik coś mnie natchneło i poszłam zrobić sobie test owulacyjny i wyszedł pozytywnie dwie grube krechy ale śluz był biały i lepki czy przy takim śluzie jest szansa na brzdąca?
jeżeli mi się nie uda to po miesiączce w 14 i 18 dniu jade do lekarza na badanie pęcherzyka .

Jest możliwe aby owulacja przypadła w 19 dc bo cykl mógł się wydłużyć i automatycznie owulacja przypada później. Nawet jeśli bierzesz leki i jest to cykl stymulowany. Dziwi mnie, że tak szybko lekarz zlecił Ci branie duphastonu, gdyż bierze się go po owulacji a skoro ty clostybegyt brałaś w 7-11 dc. to 12 na pewno owulacji jeszcze nie było.