Co na stres?

zależ co kogo uspokaja, ja czasami nie potrafię się sama wyciszyć dlatego potrzebuje wsparcia tabletek, najczęstsze po które sięgam to nervomix sen przed zaśnięciem bo mnie uspokajają, a do tego mogę normalnie mogę po nich następnego dnia wstać i funkcjonować, dlatego zawsze po nie sięgam.

Propranolol pięknie likwiduje stany lękowe u niektórych pacjentów. Tylko na Rp, przeciwwskazany przy współistniejącej astmie.

ja biorę doraźnie tabletki uspokoajajace labopharm...ziołowe, na mnie działają świetnie

Na stres dobra jest fajna książka i chwila relaksu.

najważniejsze, jest to, że jeśli już bierzemy jakieś tabletki to powinny być one ziołowe, bo takie w żaden sposób nie wpływają negatywnie na nasze samopoczucie, ani zdrowie, ja zdecydowałam się na tabletki nervomix z tego samego powodu, po prostu wiem, że są dla mnie bardzo bezpieczne dlatego je stosuję jak potrzebuję się uspokoić.

Polecam suplementy, które zawierają ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej. Pomagają zredukować stres, zrelaksować się, a także "rozjaśnić" umysł. Mogą wpływać na biosyntezę serotoniny (podtrzymującej równowagę psychiczną) i dopaminy (wywołującej zachwyt). Poza tym, zawarte w liściach tej rośliny, azjatykozydy mają właściwości anksjolityczne (przeciwlękowe).

szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takiej roślinie, nie znam jej i nie wiem jakie mogą być skutki jej działania, ja zawsze na stres wybieram melisę, znam jej właściwości oraz wpływ na mój organizm. Zawsze jak potrzebuję to zaparzam sobie melisę , albo biorę nervomix na uspokojenie w składzie z melisą.

Ja na stres muszę się fizycznie zmęczyć to mi pomaga wyłączyć myślenie,a potem szybko ze zmęczenia zasnąć

mnie wysiłek fizyczny kompletnie nie uspokaja, nie mogę się skupić na ćwiczeniach bo głowa i tak jest pełna myśli. Ja muszę w razie stresu szybko reagować, najlepiej sięgnąć od razu po tabletkę żeby stres i nerwy odpuściły, bo im dłużej myślę o problemie, tym gorzej mi z takimi myślami.

Można wspomóc się preparatami zawierającymi ekstrakt z kwiatu szafranu, który wpływa na podwyższenie stężenia serotoniny i dopaminy, w ośrodkowym układzie nerwowym. Poza tym w ich składzie może być inozytol (zwiększa wrażliwość receptorów na serotoninę) czy tryptofan (niezbędny do syntezy serotoniny).

powiem Ci szczerze, że nic mi nie mówią te strasznie brzmiące składniki. Ja tam wiem, że melisa uspokaja, więc jak idę do apteki to zawsze mówię poproszę nervomix bo tam jest melisa i tyle wystarcza, szczerze mówiąc to nie wiem czy ktokolwiek zapamięta żeby poprosić na uspokojenie lek z inozytolem czy tryptofanem, o którym wspominałeś.

Wysiłek fizyczny to chyba najlepsze co można zrobić na stres :) Zawsze jak jestem strasznie zestresowana to planuję sobie trening na siłowni i pomaga :)