Czy to depresja poporodowa???

Ja miałam depresję poporodową ale nie na tym polegała, uważałam,że nie nadaję się na matkę i zastanawiałam się egoistycznie czemu wszyscy zapomnieli w tym wszystkim o mnie w końcu to ja się tyle wycierpiałam przy porodzie. Niestety nie chciałam się zająć małym oddawałam go każdemu bo uważałam,że każdy się zajmie nim lepiej ode mnie. Na szczęście dzięki mężowi i rodzinie po tygodniu minęło. Dzisiaj bym oddała wszystko za mojego najcudowniejszego szkraba na świecie.

Przy każdym rodzaju depresji czy stanów lękowych warto zainteresować się ochroną biopola Creatos.com.pl i nosić przy sobie niewielkie urządzenie, które jej sprzyja. Dzięki niemu pozbędziemy się przytłaczających myśli i osiągniemy równowagę emocjonalną. Moim zdaniem warto spróbować.

Może to wynika z tego, że całymi dniami jesteś sama i nie wychodzisz? Spróbuj zacząć spotykac się ze znajomymi - to często najlepsza forma terapii :)

Cieżko stwierdzić, czy to na pewno jest depresja poporodowa, ale moze warto byłoby przejsć się do jakiegoś specjalisty. Albo chociaż do lekarza rodzinnego. On powinien wiedzieć, czy skierować cię dalej, czy może to po prostu chwilowy dół albo wina niedoboru czegoś (zdrowie fizyczne ma spory wpływ na zdrowie psychiczne).