Czy to hipochondria?

napisał/a: Olgaa 2010-09-07 12:55
[quote="Olgaa"dziekuje za informacje.. mysle ze jest..ok i objawy jak bolemgardla..itd to zwykle przeziebienia.. mimo tych mysli.. sma raz w zyciu robilam rok temu badanie krwi.. i szczerze przyznaje sie ,ze boje pobieraninia krwi...raz w zyciu zrobilam..i nie potrafilam dojsc do siebie pzrez pare dni..[/quote]
napisał/a: barlubarlu 2010-09-07 15:08
Olgaa napisal(a):ddzikeuje za informacje.. mysle4 ze jets..ok i objawy jak bolemgardla..itd to zwykle przeziebienia.. mimo tych mysli.. sma raz w zyciu robilam rok temu badanie krwi.. i szczerze przyznaje sie ,ze boje pobieraninia krwi...raz w zyciu zrobilam..i nie potrafilam dojsc do siebie pzrez pare dni..


No wyobrażam sobie poziom emocji podczas takiego badania. Chyba bym miał wymioty jak bym czekał na wyniki. Życzę zdrowia i wiele uśmiechu :)
Pozdrawiam
napisał/a: asiaplok1 2011-01-18 22:20
Mam 29 lat i od dlugiego czasu mecze sie tak mysle z hipochondria. Co sobie wmowie chorobe to nie moge sie jej pozbyc. Chodze do lekarza i ciagle sie na cos lecze. najgorsze jest to ze przejmuje choroby od innych. W pracy moja kumpela miala malenki zakrzep i wiecie co ubzduralam sobie to samo. Sam sie strasze ze cos mi jest ,bo boli mnie reka i wogole. co chwile sprawdzam czy oby nie mam gdzies zasinienia.Lekko mi dretwieje. czytalam na forum o tej chorobie ze towarzyszy jej lek i co mnie tez zaczal towarzyszyc. ide pojutrze do lekarza. chce miec to na pismie ze jest oki. zawsze jakas podporka na psyche. Mam pytanie czy to mozliwe ze tak swiruje dlaatego ze mam popsute hormony??? Od pewnego czasu nie mam okresu i jakos sie to tak kumuluje.
napisał/a: marlenka89 2011-01-20 23:22
Witam, mam to samo. Panicznie boję się chorób w tym najbardziej raka i HIV. Z ciązą mam również tak samo, wręcz obsesja. Wiem że to jest hipochondria. Niestety u mnie poszło jeszcze dalej. Jak było napisane powyżej hipochondria to pewien rodzaj nerwicy. Moja nieleczona przeszła na obsesyjne okropne myśli, z którymi ciężko sobie poradzić. Dlatego moja rada jest taka wybierz się koniecznie do specjalisty (psychologa, psychiatry) i rozpocznij leczenie. Niestety ta choroba sama raczej nie przechodzi a jeśli nawet to później powraca i to często ze zdwojoną siłą :(

pozdrawiam :)
napisał/a: Hora z urojenia 2018-11-05 16:29
Witam zebra w kratke odezwij sie do mnie a powymieniamy sie swoimi problemami!marianna-58@wp.pl
napisał/a: Hora z urojenia 2018-11-05 16:56
Choruje juz 9 lat,to jest cos strasznego jesli ma sie dzieci!ja bardzo panicznie boje sie o swoje zdrowie wyszukuje sobie chorob na ciele wewnatrz ciala pograzam sie do stopnia az mi slabo malo co nie mdleje,boje sie ze mam raka ze umre a moje dzieci zostana same patrze na nie i serce mi peka jestem pod opieka psychiatry raz jest lepiej raz gozej teraz przezywam gechenne potrafie w takich miejscach sobie cos znalesc ze lekarze sie dziwia jak ja tam to znalazlam niby cos tam faktycznie jest ale albo to taka uroda albo tak musi byc teraz wynalazlam sobie cos wewnatrz buzi na jezyku lekarz ledwo co widzial stwierdzil ze to tak musi byc przekrwione kubki smakowe boje sie ze umre nic mi sie nie chce di lekarza ide bo sie boje a rownoczesnie wstydze bo ile to razy mozna biegac mialam juz raka zoladka odbytu robilam nawet gastrosk endoskopie wszystko prywatnie czuje sie zle robie sobie sama krzywde bo jak cos wynajde bede uciskac grzebac az mnie wszystko boli pojawia sie krew i sinkiaki,musze byc silna dla dzieci jesli chcesz byc ze mna w kontakcie napisz moze razem przetrwamy razem sie wspierajac bo ten kto nie choruje nie wie co ja czuje!