głupie uzależnienie-noga na nogę

iwonakot86
napisał/a: iwonakot86 2015-07-06 15:32
Ech też to mam, ale staram się z tym walczyć...
napisał/a: bmors82 2015-07-08 15:41
To chyba nie uzależnienie, tylko odwieczne przyzwyczajenie i chęć nie "ukazywania" swoich walorów. Nic nadzwyczajnego.
napisał/a: kawiorek88 2015-07-14 13:04
Mam to samo. Czytam Wasze posty z nogą założoną na nogę i już nawet nie chce mi się ruszać bo wiem, że i tak zaraz będzie to samo A właśnie, czy Wy też zakładacie je zawsze w ten sam sposób? Pal sześć gdybym zakładała raz prawą na lewą a raz lewą na prawą, u mnie to zawsze lewa ląduje na wierzchu.
napisał/a: muslina 2015-07-27 11:13
w sumie przyzwyczajenie to w pewnym sensie uzaleznienie- jakby nie patrzec, ja cierpie jak probuje sie odzwyczaic :D ja zmieniam nogi- raz lewa raz prawa :)
napisał/a: esmeraldakasia 2015-07-27 11:35
haha! dokłądnie też tak mam! albo bujam sie na siedzeniu ;/ przez to bardzo szybko niszcze krzesła...
napisał/a: essential1 2015-08-03 13:59
Też tak mam... A to bardzo niebezpieczne uzależnienie :/
napisał/a: Koreczek 2015-08-09 18:05
też to mam hahaha