Gronkowiec złocisty

napisał/a: Peter 2011-08-31 13:37
Jeśli lekarz zdecydował o szczepionce w zastrzykach, to lepiej.Przerwać podawanie szczepionki tylko na okres antybiotykoterapii. Potem kontynuować.
napisał/a: ika.snp 2011-08-31 22:36
Witam,
mój syn (3 lata) miał 3 dni bardzo wysoką temperaturę, pediatra dała antybiotyk - powiedziała, że mogą być to początki anginy - syna nie bolało gardło, nie miał trudności z przełykaniem, zero kataru czy kaszlu, migdały bez ropy. Na własną rękę zrobiliśmy wymaz z gardła - wynik: gronkowiec złocisty nieliczny, możliwa czasowa kolonizacja (czy z takiego ogólnego wymazu wyjdą też drożdżaki i inne paskudztwa czy trzeba robić jakiś specjalny wymaz w tym kierunku?).
Syn wciąż choruje - zaczyna się kaszlem, katarem, kończy przeważnie antybiotykiem. Nie wydaje mi się, żeby gronkowiec był przyczyną wszystkiego... Syn miał zdiagnozowane AZS, ale teraz nie daje to żadnych objawów - czasami tylko ma tzw "naderwane uszko" - elidel pomaga. Po lekturze forum poprosiłam pediatrę o receptę na luivac - niechętnie, ale przepisała. Czy można go stosować podczas szczepień obowiązkowych (ze względu na ciągłe choroby syn ma jeszcze zaległe)?
Syn często ma powiększone węzły chłonne, te pod podbródkiem.
Dziś po wizycie kontrolnej pediatra zaleciła witaminę C - obawiam się że to nie rozwiąże problemu suchego kaszlu... Dodam, że syn często mówi i oddycha tak, jakby miał zatkany nos, ale kataru nie widać - laryngolog zalecił podawanie immunotrofiny przez 3 miesiące, ale niczego to nie zmieniło.
Podaję mu pau d'arco i ekstrakt z grejfruta w kroplach - ale żaden lekarz nie ustosunkował się do tego - nie wiem, czy robię dobrze. Bardzo liczę na Pana wskazówki, może mógłby Pan zasugerować, jakie badania zrobić, jak wzmocnić jego odporność. Dodam, że córka (niecałe dwa lata) również przechodzi podobne infekcje, przeważnie jakieś dwa dni po wystąpieniu objawów u syna, ale duuużo łagodniej i krócej.
Chyba że to wszystko rzeczywiście wina gronkowca?
napisał/a: ika.snp 2011-08-31 22:58
Dodam, że jak już syn złapie infekcję, przeważnie kaszel w nocy kończy się wymiotami śluzem. Boli go też wtedy brzuszek i zazwyczaj ma rozwolnienie - nieistotne czy akurat bierze klacid czy neosine. Pediatra powiedziała, że przy takim wyniku na gronkowca nie trzeba robić dodatkowych wymazów z nosa (z nosa nie miał robionych) ani powtarzać tego z gardła. Czy to mogą być pasożyty?
Nie wiemy już co robić, lekarze nas zbywają. już nawet nie chcę od nich skierowań, chciałabym tylko, żeby powiedzieli jakie badania zrobić...
napisał/a: Peter 2011-09-01 10:01
Nieliczny gronkowiec nie powinien dawać takich objawów. Pomysł ze szczepionką nie jest zły, ale jeśli pani dziecko ma skłonność do infekcji wirusowych lub atypowych, to ta szczepionka nie pomoże, a wręcz może zaostrzyć objawy. Z badań, to można zalecić pełną morfologię, crp, poziom IgE całkowite, przeciwciała chlamydia pneumoniae i mycoplasma pneumoniae. Badanie kału na pasożyty też można wykonać (przynajmniej 3-krotne).
napisał/a: ika.snp 2011-09-01 10:15
Bardzo dziękuję za odpowiedź, w takim razie wstrzymam się ze szczepionką do czasu otrzymania wyników badań, pozwolę sobie napisać wtedy jeszcze raz. A to pau d'arco może być? Czy ogólnie można czymś innym trochę pomóc (ribomunyl, engystol?)? Ślicznie dziękuję:)
napisał/a: Peter 2011-09-01 14:27
Na razie wystarczy to, co pani podaje.
napisał/a: ika.snp 2011-09-03 23:37
I jeszcze jedno - podczas tych infekcji syn przeważnie robi białą lub prawie zupełnie białą kupkę. Czy to ma jakieś znaczenie czy przy infekcjach tak może być? mocz jest normalnego koloru. Ma podkrążone oczy, je normalnie - nie ma z tym żadnych kłopotów, w zasadzie nigdy nie było, ale jest drobny i szczuplutki. Młodsza o rok córka dogania go z wagą - on waży niecałe 14 kg, ona ponad 13...
napisał/a: Peter 2011-09-05 14:21
Jeśli to pojawia się tylko przy infekcji i zaraz przechodzi, to nie robiłbym problemu. Jednakże w każdym innym przypadku trzeba to zgłosić lekarzowi. Mimo wszystko sugeruję badanie kału lub immunologiczne w kierunku lamblii.
napisał/a: ika.snp 2011-09-14 22:01
Witam, mamy już pierwsze wyniki badań, bardzo proszę o pomoc w interpretacji...
crp 0.4 mg/l Z.Ref.: 0.0-5.0
WBC 7.3 N 4.5-13.0
RBC 4.32 N 4.3-5.5
HGB 12.8 N 10.9-41.0
HCT 36.1 N 34.0-41.0
MCV 83 N 76.0-87.0
MCHC 35.5 N 32.2-36.2
MCH 29.7 N 25.5-29.5
RDW 13.1 N 10.0-16.0
PLT 196 N 140.0-440.0
MPV 10.5 N 6.0-10.0

wart. b. NEYT 3.30 N 1.5-7.5
% NEUT 45.1 N 35.0-55.0
wart.b. LYMPH 3.25 N 1.5-8.0
% LYMPH 44.4 N 40.0-60.0
wart.b. MONO 0.39 N 0.3-2.0
% MONO 5.3 N 2.0-7.0
wart.b EO 0.33 N 0.1-0.6
% EO 4.5 N 1.0-5.0
wart.b. BASO 0.05 N 0.015-0.06
%BASO 0.7 N 0.0-1.0
wart.b LIC 0.04 N 0.0-0.4
%LIC 0.6 N 0.0-4.0

Na resztę wyników jeszcze czekamy, będą za kilka dni. Dodam, że syn brał w tym czasie - pobierania - neosine i pulneo, kilka dni wcześniej skończył brać aerius (dostawał przez 4 dni 2.5 ml dziennie). Nie wiem czy to mogło mieć wpływ na wyniki badań.

Bardzo Panu dziękuję za poświęcany czas...

Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2011-09-16 14:29
Przedstawione wyniki badań są jak najbardziej prawidłowe.
napisał/a: ika.snp 2011-09-16 21:40
no i mamy resztę wyników - IgE całkowite 45,95
chlamydia w obu klasach ujemna
mykoplazma w obu klasach ujemna
jaja pasożytów nieobecne
torb. pierwotniaków - pojedyncze cysty lamblii
lamblie w kale (elisa) - wynik dodatni.
wiem, ze lamblii ciezko sie pozbyc, dzieci chodza do przedszkola - czy to oznacza ze po przeleczeniu mamy ich odizolowac (nie wiem na ile - miesiac, dwa, pol roku?) od innych dzieci? czy jest jakas alternatywa? tanacet? padma? szczepionki uodparniające? czy powinnismy wykluczyc z diety mleko? slodyczy dzieci raczej nie dostają.
Czy powinniśmy zrobić jeszcze jakieś badania? czy mozna dzieciom podawac probiotyki - np. biogaje czy jest to w tym wypadku bezcelowe?
Jaka jest Pana opnia? Bardzo proszę o radę...
napisał/a: ika.snp 2011-09-19 22:52
Po wizycie u pediatry: lekarz powiedziała że nie ma sensu tego leczyć - tym bardziej u nas wszystkich, bo lamblie wyszły tylko u syna a on za miesiąc i tak się znowu nimi zarazi i jeśli jestem pewna że jego objawy są od lamblii to ona może mi przepisać Metronidazol ale tylko dla niego. Dodała, że lek ten bardzo obciąża wątrobę i żebym się zastanowiła czy na pewno chcę mu go podać... nie wiem czy chcę, chcę żeby był zdrowy. jak mogę być pewna czy bóle brzucha są od lablii??? czy jest sens leczyć tylko syna? nie zaproponowała niczego, nie wiem czy powinnam dać ten lek tylko jemu, czy zmienić dietę, wzmocnić odporność, zrobić dodatkowe badania - słowem - po wizycie u lekarza wiem jeszcze mniej niż przed :/ nie chcę zaszkodzić mojemu dziecku, lekarz powiedziałą że ten lek ma takie skutki uboczne, że lepiej w ogóle go nie stosować a lamblie mają wszyscy...