Grzybica pochwy.

napisał/a: polinka 2010-05-15 19:20
dokladnie, poza tym to jest tylko masc.
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-05-16 18:01
polinka napisal(a):dokladnie, poza tym to jest tylko masc.


Clotrimazolin jest nie tylko maścią
Owszem maść jest bez recepty ale globulki dopochwowe już na receptę
Może dla tego że nie ma tam kwasu mlekowego kazał mi ten kefir?
Nie jestem ginekologiem...aż tak nie wnikam...
napisał/a: agnes05 2010-05-17 10:42
Możliwe, ze po to ten kefir, ale nadal jestem zdania ze lepiej stosowac coś specjalistycznego niz babcine sposoby :)
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-05-17 16:41
Ale to zalecił lekarz...bądź co bądź specjalista ginekolog-położnik
napisał/a: polinka 2010-05-18 15:12
cohenna napisal(a):Ale to zalecił lekarz...bądź co bądź specjalista ginekolog-położnik


ile lekarzy tyle teorii:)
na pewno chodzi wlasnie o kwa mlekowy, ja jakos bym sie brzydzila tego kefiru;p wybralabym jakis zel do mycia zkwasem mlekowym i cos dopochwowego z kwasem.
napisał/a: agnes05 2010-05-18 23:35
Nie no jak lekarz polecił, to stosuj.. :)
To tak jak z aplikowaniem czosnku, niektórzy mówią ze pomaga, ale ja bym nie zastosowała osobiście :)
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-05-19 20:03
Z aplikowaniem czosnku????
napisał/a: jozefinkaz 2010-05-19 23:55
ja swego czasu bardzo często miałam z tym problemy, skończyło się kiedy systematycznie, po uprzednim zaleczeniu, zaczęłam używać globulek Lactovaginal- 1 na tydzień, jak się skończyły to przerwa, jak mi się przypomniało to kolejne opakowanie, i jak na razie problemów nie mam
poza tym używam Lactacyd jako środek higieny osobistej
anathe
napisał/a: anathe 2010-05-20 12:21
cohenna napisal(a):Z aplikowaniem czosnku????

tak, niektóre laski sobie takie metody stosują a potem dziwia się, że mają niewyjaśnione plamienia z pochwy, krwawienia, nadżerki i problemy z suchością pochwy. czosnek jest środkiem silnie drażniącym, wystarczy wetrzec w skórę ręki i już piecze a co dopiero w delikatny nabłonek pochwowy czy błony sluzowe! dla mnie to jest chore. kefiry i jogurty dopochwowo też ulgi większej (poza konsystencją i temperaturą) nie przyniosą, bo mają za mało lactobacillusów i nie tych szczepów (nie l. reuteri rc-14 i l. rhamnosus gr-1) co trzeba i co maja zdolność kolonizowania nabłonka pochwowego.
najlepiej profilaktycznie sprawdzone probiotyki dla kobiet łykać a kuracje przejść doustną i dopochwową na podstawie leków z mykogramu i leczeniem też partnera seksualnego :)
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-05-20 21:37
To naprawdę trzeba mieć (fiu bździu) coś nie tak z główką aby czosnek sobie "pchać"
Ale wcześniej z czymś takim się nie spotkałam, na taki pomysł bym nie wpadła :D
napisał/a: agnes05 2010-05-25 20:56
cohenna napisal(a):To naprawdę trzeba mieć (fiu bździu) coś nie tak z główką aby czosnek sobie "pchać"
Ale wcześniej z czymś takim się nie spotkałam, na taki pomysł bym nie wpadła :D


Dokładnie, ja jak gdzies to wyczytałam, to mi oczy z orbit wyszły ze zdziwienia :D
Po prostu niekórzy są zdania, że czosnek dobry na wszysyko, a to niekoniecznie jest prawda...
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-05-25 21:01
agnes05 napisal(a):Dokładnie, ja jak gdzies to wyczytałam, to mi oczy z orbit wyszły ze zdziwienia :D
Po prostu niekórzy są zdania, że czosnek dobry na wszysyko, a to niekoniecznie jest prawda...


W małych ilościach na przeziębienie - owszem tak

Skąd kobiety biorą takie pomysły?

Ciekawe co jeszcze nowego zostanie wymyślone