Hipogonadyzm? problemy w młodym wieku

napisał/a: Locutus85 2016-11-20 12:47
Nic nie robi z tym bo ma to w du...e. Kupilem mu DHEA i jak sobie przypomni to wezmie, staram sie go pilnowac zeby bral to regularnie....
napisał/a: robus 2016-11-20 16:22
aleksanderdrugi napisal(a):Robus u mnie z odstawienie clostilbegytu na sto procent wiąże się spadek testosteronu poniżej normy. Jest to prawie pewne. Ale zobaczymy. Co do IA to mówisz o konkretnym leku czy chodzi o jakieś inhibitory sprzedawane w sklepach dla kulturystów np: http://www.bestbody.com.pl/inhibitory-aromatazy-c-60.html[/quote.

Przeczytaj ten art. dr.Rabijewskiego: http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2773. Clomid jest jak najbardziej stosowany do leczenia Hipogonadyzmu. W w/w artykule przytoczone są badania. Prawie a na 100% czyni różnice. Na 100% można by pisać gdybyś miał zdiagnozowaną niewydolność przysadki, ale wówczas byłbyś na testosteronie i chydrokortyzonie. Bo klomid ani inny serm by nie oddziaływał na przysadkę. A skoro u ciebie tak ładnie podniósł LH i Testosteron to twój hipogonadyzm może rzeczywiście wynikać z pierwszej serii testosteronu zakończonej bez odbloku, bo nie pisałeś na jakiej podstawie zaserwowano ci testosteron. Czy miałeś wtedy przynajmniej badanie LH wykonane, czy uczony medyk przypisał ci testosteron i zablokował HPTA. Co do inhibitorów aromatazy to ja mam przetestowany Symletrol ale to jest najpotężniejszy z IA. Substancja lecznicza letrozole. Brałem to przez 4 i pół miesiąca i w połączeniu z kostykosteroidami Salmex przyniosło zupełnie niepożądane skutki. Ale fakt podczas zażywania tego środka testosteron miałem w górze normy.
Inhibitory aromatazy: Formestan Fadrozol, Rogletymid, Raloksifen
Exemestan Anastrozol, Letrozol, Fulvestrant
Tu w przypadku tych leków jest podział na sterydowe i nie sterydowe. Ja będę stosował letrozol bo go mam i zastosuje 1/4 tabletki raz na tydzień.

Letrozol (Femara, Lametta, Aromek)
Inhibitor aromatazy/ Anty estogen: Tak/Nie
Aktywny czas działania: 2-4 dni
Hepatotoksyczność: Nie znaczna
Sekrecja IGF-1: Tak
Hamowanie czynności nadnerczy: Nie
Jest to inhibitor aromatazy III generacji , według badań podany w dawce 0,5mg i 2,5mg obniżał stężenie estronu o 80,8-82,0% estradiolu o 68,1-84,1% i 71% , powyżej 0,5mg letrozolu dziennie jest w stanie obniżyć poziom estronu poniżej wykrywalności. Aktywność enzymu aromatazy jest w stanie ograniczyć o 98,4-98,9%
Podnosi sekrecje IGF-1 nawet o 24% i jest to jedyny IA działający w ten sposób.
Stosowany w BB tylko przed zawodami, mimo tego ze to najskuteczniejszy IA jest źle tolerowany.
Powoduje min. Nudności, obniżone libido, depresje, bóle stawów/kości/mięśni.
Maksymalne obniżenie estrogenu jest odnotowywane w 48-78h od ostatniej administracji
Dawkowanie: 0,5mg – 2,5mg dziennie

Anastrozol (Arimidex, Atrozol)
Inhibitor aromatazy/ Anty estogen: Tak/Nie
Aktywny czas działania: 2dni
Hepatoksyczność: Nie znaczna
Sekrecja IGF-1: Nie, degradacja
Hamowanie czynności nadnerczy: Nie
Inhibitor aromatazy III generacji, 1mg anastrozolu jest w stanie zahamować enzym aromatazy o 96,7% , estradiol o 83,5%, estron o 86,5%.
Anastrozol w dawce od 1mg do 10mg jest w stanie zahamować aromatyzacje od 96,7% do 98,7%.
Poziom IGF-1 degraduje o 18%.
Badania ATAC wykazały, iż w przeciągu 5 lat stosowania Tamoxifenu i Arimidexu, Arimidex jest łagodniejszy dla organizmu, posiada wysoki profil tolerancji.
Zanotowano większy odsetek złamań kości przy użyciu Arimidexu, jest to jednak skutek uboczny łatwy do przewidzenia i leczenia, natomiast używając Tamoxifenu pacjentki były bardziej narażone na raka endometrium, udar mózgu i choroby zatorowo-zakrzepowej.
Anastrozol nie wpływa w klinicznie znaczący sposób na produkcje kortyzolu i aldosteronu, wiec suplementacja uzupełniająca kortykosteroidami nie jest konieczna.
Maksymalne stężenie anastrozolu w krwi występuje po 2h od administracji, podanie substancji po posiłku wydłuża ten czas, lecz nie zmniejsza biodostępności.
Dawkowanie: 0,5mg co drugi dzień – 1mg dziennie.
Ta harakterystyka jest z tego artykułu jednakże z częściom tam zapisanych rzeczy się nie zgadzam ale dla info. podaje link: http://kulturystyka.pl/inhibitory-aromatazy-blokery-estrogenu-art-by-infamous/ . Pozdrawiam
napisał/a: Locutus85 2016-11-20 16:31
To prawda poziom się podniesie na papierze.... ale nie ma nic mowy o samopoczuciu itp... Clomid nie daje widocznych efektów i na ten temat wypowiedziała się już masa ludzi... Panie doktorze Rabijewski prosze sie nie kompromitować przepisując pacjentom Clomid bo to droga do nikąd....


W Polsce chorym kraju lekarze dążą do tego aby poprawić wyniki labolatoryjne, a nie samopoczucie pacjenta.... chore jest to tak samo jak podejście "doktórów"... bo lepiej leczyć 10 objawów niż 1 przyczyne
napisał/a: robus 2016-11-22 19:11
Locutus85 napisal(a):To prawda poziom się podniesie na papierze.... ale nie ma nic mowy o samopoczuciu itp... Clomid nie daje widocznych efektów i na ten temat wypowiedziała się już masa ludzi... Panie doktorze Rabijewski prosze sie nie kompromitować przepisując pacjentom Clomid bo to droga do nikąd....

W Polsce chorym kraju lekarze dążą do tego aby poprawić wyniki labolatoryjne, a nie samopoczucie pacjenta.... chore jest to tak samo jak podejście "doktórów"... bo lepiej leczyć 10 objawów niż 1 przyczyne
.

Ja muszę powiedzieć, że po zmniejszaniu dawki z 0,5 tabl. co dzień do dawki 0,5 tabl. co 2-gi dzień libido wyraźnie mi się podnosi. Obecnie jestem 10-ty dzień na tej dawce i zobaczymy co będzie dalej. Nurtuje mnie to zjawisko ponieważ dowodziłoby to iż receptor ER podczas używania leków z grupy serm jest rzeczywiście zajęty przez lek i nie ma w nim miejsca na estrogeny jak i androgeny. A jeśli już jest jakieś miejsce to musi go być bardzo mało. Stąd też takie samopoczucie. Muszę przyznać iż doświadczenia z brania IA- symletrolu(letrozol) przez 4 i pół miesiąca były zupełnie inne. Bo w przypadku IA enzym aromatazy jest praktycznie redukowany prawie do zera, zatem estrogen prawie nie istnieje to czyni go na dłuższą metę lekiem nie pożądanym do leczenia Hipogonadyzmu. Ponieważ estrogen ma funkcje ochronne dla komórek zwłaszcza układu nerwowego. Dlatego pod koniec cyklu z IA byłem już bardzo nerwowy - nie do wytrzymania jak mówiła żona. A po jego odstawieniu przytrafiły mi się przykurcze Dupuytrena. Po przeanalizowaniu tej mojej historii dochodzę do wniosku, że leprze słabe libido niż poważne problemy po odstawieniu leku. Ponadto każdy lek ma swoje mocne i słabe strony. Stara prawda jedno leczy drugie kaleczy. Co do skuteczności clostylbegytu tj. clomidu bo tę nazwę jakoś bardziej lubię to wielu ludziom on pomógł a na własnym podwórku mam tego przykład i to była historia z lat 90-tych. Ponadto wystarczy popatrzeć na strony dla kulturystów i
ten środek jest używany do schodzenia z cykli sterydowych od zawsze w PCT. Oczywiście dla przywrócenia homeostazy hormonalnej w organizmie lepszy jest serm niż IA bo bezpieczniejszy w użyciu. Jak chodzi o porównanie tych obu środków to oprócz szczegółu z estrogenem, wartości LH i FSH są podnoszone przez obie grupy leków co powoduje skok testosteronu. Nie mniej jednak jak wykazuje art. do którego link podałem wyżej, sermy mają mniejsze spektrum oddziaływania na organizm niż inhibitory aromatazy co czyni je bezpieczniejszymi. Co do libido podczas leczenia IA jest ono wyższe,a przy umiejętnym dobraniu dawki leku mogłoby nawet być całkiem znośne, jednak ta metoda jest trudniejsza i wymaga większej ilości badań kontrolnych podczas stosowania. Co do zagadnień dot. diagnostyki cały jej ciężar leży na pacjencie i tu się w pełni zgadzam. Ponadto system opieki zdrowotnej w Polsce to fikcja za którą zresztą wszyscy płacimy.
napisał/a: aleksanderdrugi 2016-11-23 13:09
Zapomniałem w tamtym tygodniu wrzucić swoich wyników więc nadrabiam. Badania robione po miesiącu dołożenia do klomidu dostinexu na zbicie prolaktyny. Były to małe dawki więc ani ja ani wy nie spodziewaliście się, że prolaktyna jakoś znacząco spadnie. Okazuje się że jest spektakularny efekt:
Prolaktyna - 91,55 (86-324) wcześniej wartości wybiegały powyżej norny
Estradiol - 58,45 (25,8-60,7)
FSH - 8,24 (1,5-12,4)
LH - 12,84 (1,7-8,6)
Testosteron - 5,57 (2,8-8)
Kwas moczowy - 7,7 (2,5-7)
PSA całkowity - 1,9 (
napisał/a: Yogryn 2016-11-23 13:50
Kluczowe jest kiedy dokładnie robiłes badania tzn po jakim czasie od wzięcia 0,5 tabletki dostinexu.
napisał/a: aleksanderdrugi 2016-11-23 21:26
10 dni wcześniej brałem dostinex
napisał/a: Archer 2016-11-25 10:36
napisal(a):Podkreślam libido zero erekcja bardzo słabo (wiadomo samemu przy redtube można działać cuda ale z kobietą już jest katastrofa).


Aleksander jakim cudem przy tak niskim libido chce Ci się działać przy red tube i to z dobrymi rezultatami?
napisał/a: Locutus85 2016-11-25 10:54
Archer napisal(a):
napisal(a):Podkreślam libido zero erekcja bardzo słabo (wiadomo samemu przy redtube można działać cuda ale z kobietą już jest katastrofa).


Aleksander jakim cudem przy tak niskim libido chce Ci się działać przy red tube i to z dobrymi rezultatami?



Uzależnienie od pornografii i zaburzenia bodźcowe ? Niski testosteron powoduje naprawde dziwne rzeczy....
napisał/a: Archer 2016-11-25 12:58
Hmm ale wydawało mi się, że niski testosteron powodujący niskie libido sprawia, że nie ma się ochoty na jakiekolwiek zabawy seksualne czy to z partnerką czy to solo. Tu chyba nie mamy przypadków uzależnienia od pornografii.
napisał/a: Locutus85 2016-11-25 13:02
Niski T = Niska Dopamina = Większe ryzyko uzależnienia się, a jak organizm się już uzależni to odda resztki energii aby przyjemność osiągnąć.
napisał/a: Archer 2016-11-25 14:36
Uzależniony od seksu/masturbacji przy prawie zerowym libido ? Brzmi to dość dziwnie ale ok.
Panowie przy jakim poziomie testosteronu LH i FSH można stwierdzać hipogonadyzm ?