Interpretacja wyników

napisał/a: zaba123 2017-01-18 14:11
Witam... bardzo proszę o pomoc...
nigdy się nie leczyłam na tarczyce ale po ukazaniu się u mnie niepokojących objawów zrobiłam badania.
mamy styczeń a endokrynolog odesłał mnie dziś na najbliższy wolny termin na wizytę w sierpniu. ;-(
Mam 27 lat(kobieta) i przeczytałam ze TSH u osób przed 29 rokiem nie powinno przekraczać 2,90...

a moje wyniki wyglądają tak:

TSH- 4,480 uIU/ml (norma 0,270-4,200)
FT3- 3,52 pg/ml (norma 2,00-5,00)
FT4- 15,76 pmol/l (norma 12,00-22,00)

Anty-TPO 11,09 IU/ml (
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-01-18 15:14
Wyniki wskazują na subkliniczną niedoczynność tarczycy.
Przeciwciała w normie z dużym prawdopodobieństwem wykluczają chorobę Hashimoto.
Dlatego lekiem pierwszego rzutu powinien być jod.
Możesz przyjmować 150-250 jodu z jakiegoś suplementu diety + do picia Ustroniankę z jodem, tak aby dziennie spożywać 250-450 mcg jodu. Do tego "osłonowo" albo 100-200 mcg selenu, albo 2-3 orzechy Brazylijskie dziennie.
Po 2-3 miesiącach takiego leczenia powinnaś zaczynać czuć się lepiej.
napisał/a: zaba123 2017-01-18 15:19
Bardzo Dziękuje DjFafa -czy też dr Huse
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
napisał/a: vandeloppa 2017-01-25 13:08
Dzień dobry! Mam prośbę o interpretację wyników, tym razem męża :), chodzi o to, że fatalnie się czuje, z tendencją spadkową, szczególnie psychicznie. Nawet zaczął się leczyć psychiatrycznie, bez efektów... Jego samopoczucie ulega pogorszeniu, szczególnie po zjedzeniu węgli, i to nie ma znaczenia czy to słodycze (choć je unika szczególnie), czy zdrowe węglowodany... Ogarnia go taki 'nerw"agresja wręcz, a potem depresja, brak sił, zmęczenie... Jest na diecie od roku, niskowęglowodanowej, i na początku czuł się lepiej, teraz znów wróciło wszystko do "normy". Zrobił pod namową badania : Ft3 4,67 pmol/l (4,00-8.30) , Ft4 11,94 pmol/l (9.00-20.00). TSH 1,87 ulU/ml (0,25-5.00).
Dzisiaj jeszcze zrobił usg:
Płat prawy 17x11x40 mm
Płat lewy 18x11x42 mm.
Bez zmian ogniskowych.
Czyli objętość wynosi 7,6 ml.... Cieniutko, prawda? Dodam, że mąż nie jest drobny, ma 182 cm wzrostu, waga ok. 80kg.mocnej budowy...
Szukając też przyczyny złego, przewlekle samopoczucia, robił też krzywą glukozową (75mg):
Na czczo 98mg/dl
Po 30 minut. 149mg/dl
Po 60 minut. 166mg/dl
Po 90minut. 138mg/dl
Po 120minut. 107mg/dl
Niestety, badanie bez krzywej insulinowej, ale ma to zrobić w najbliższym czasie...
Czy te wyniki już na coś wskazują?
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-01-25 20:31
Hormony tarczycy niskie. Ale tutaj mowy o klasycznej niedoczynności nie ma. Ile mąż ma lat, praca jaka? Wspomagał się jakimiś adaptogenami?
napisał/a: vandeloppa 2017-01-25 21:51
Bardzo dziękuję DjFafa za szybką odpowiedź!!!! A ta objętość tarczycy, na co może wskazywać? To raczej poniżej normy, prawda?
Mąż ma 40 lat, pracuje od kilkunastu lat w dużej firmie, w ogromnym stresie. Wygląda to tak że codziennie dużo jeździ, nawet po 500/600 km, czasami mniej, ciągle się śpieszy, goni, gdy wraca do domu nie odpoczywa tylko pracuje dalej, bo musi spakować urządzenia do wysyłki... Czasem mniej pracuje, czasem ogromnie dużo. Nie może nic zaplanować, bo zależny jest od zleceń, które dostaje... Szkoda gadać...
Praca go wykańcza, to pewne, ale jest coś jeszcze i to próbujemy znaleźć, o co chodzi z tym samopoczuciem, szczególnie psychicznym... Mniej więcej od dwóch lat leczy się u psychiatry, najpierw brał leki antydepresyjne i niewiele się zmieniło, potem lekarz wpadł na pomysł, że może to dwubiegunowość... Niestety, leki nie tylko nie zmieniły nic na lepsze, raczej miałam wrażenie, że jest jeszcze bardziej zamknięty, jakby też miał problem z mówieniem na głos myśli, tzn.ze nie reagował, albo w spóźnionym czasie na cokolwiek... Po prostu to nie ten człowiek... Potrafi się starać jak jest wśród ludzi, ale potem w domku jest wykończony...
Nie mamy pojęcia o co chodzi... Ja myślę, że problem jest natury fizycznej, a te leki go tylko ogłosiły.
Do tego czasu mąż był zdrowy, na nic się nie leczył, może tylko na astmę, ale jako alergików, unika alergenów w jedzeniu i jest ok. Nie bierze leków. Gdy zje np.pszenice to od razu ma atak, duszności, ból w klatce piersiowej... Dlatego unika wszystkiego o czym wie, że szkodzi i nie musi brać leków...
Co jeszcze mogę powiedzieć, żeby można było stwierdzić, w którym kierunku iść????
Jestem bardzo wdzięczna, że są ludzie, którzy dzielą się swoim doświadczeniem z laikami, ratując komuś zdrowie i podnosząc jakość życia!
DjFafa!!!! Jesteś wielki!!!!!!!
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-01-26 07:31
No po tym co napisałaś, to raczej wiadomo co go niszczy i skąd takie a nie inne samopoczucie.

Wiesz jak nie opanuje stresu i nie zwolni, to za chwilę będzie miał zawał, udar lub inną poważniejszą chorobę. A przy takiej ilości pracy to chyba każdy by się wykończył.

Dlatego puki co nie szukajcie przyczyn ani u endokrynologa ani tym bardziej psychiatry.

Trzeba opanować sytuację zawodową, włączyć jakieś terapie relaksujące, nie napisze Ci co, bo jeden lubi wędkować, drugi grzebać przy aucie a trzeci grać na PlayStation.

Na dzień dobry też kup mu Stress Control Olimpa, to świetny suplement w takich sytuacjach. Niech bierze 3x1 codziennie przez minimum 6-12 tygodni. Ale tutaj zioła to jedno a zmiana stylu życia do drugie.
napisał/a: vandeloppa 2017-01-27 09:12
Drogi DjFafa! Bardzo dziękuję za odpowiedź i dobre wskazówki :)! Myślę, że w tym co mówisz jest wiele racji... Przewlekły stres może zrobić i pewnie robi, ogromne spustoszenie w organizmie.. Niestety, nie łatwo jest usunąć źródło tego stresu, i zmienić pracę, ale pomimo tego warto spróbować się zatrzymać i ogarnąć się, też bardziej dbać o siebie :)! Ale będziemy działać tyle ile się da, a Olimp już mu daję, akurat miałam w domku i mam nadzieję, że będzie też pozytywnie wpływać na zszarpane nerwy :)
napisał/a: vandeloppa 2017-01-27 09:20
Ale jest jeszcze coś co mnie niepokoi.... Bo czytam w necie, że objętość tarczycy mężczyzn powinna mieć do 25 ml.. Wiadomo, to jest DO..., ale mój mąż ma objętość 7,3 ml, czyli mniej niż 1/3 normy... Gdyby tak miał od dziecka (niedorozwoj tarczycy), to już dawno byłoby to widoczne, np.w rozwoju intelektualnym, fizycznym i każdym innym... Czy to nie oznacza, że, że tarczyca z jakiś powodów zmniejszyła swoją objętość?
No i wcześniej pisałeś, że hormony tarczycy raczej niskie... Sprawdziłam na kalkulatorze i rzeczywiście : Ft4 26,73%, Ft3 15,58%...
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-01-27 09:32
Tylko klasycznej niedoczynności tutaj nie ma i tutaj nikt "objętości" leczyć nie będzie.

Hormony tarczycy są niskie - fakt, ale jak powiedziałabyś lekarzowi to co tu napisałaś, to raczej objawy powiąże ze stylem życia a nie tarczycą.

Stress Control ma w składzie boostery tarczycy (Aswagandha) i podczas jej brania Ft3 i ft4 też powinny wzrosnąć.

Co do zmiany pracy. Ja nie mówiłem o zmianie pracy a o włączeniu metod relaksacyjnych.

Ja też pracuje (i to bardzo stresująca praca), moderuje 2 fora, mam dwoje małych dzieci, śpie średnio 5-6 godzin na dobę (i to z przerwami, bo robię 2 razy w nocy butlę dla 8-miesięcznej córki), a dodatkowo chodzę na siłownię, gram w tenisa, chodzę na basen + mnóstwo czasu poświęcam dzieciom i przyjaciołom i uwierz mi że jakbym nie potrafił się zrelaksować to już dawno byłbym 2 metry pod ziemią.
napisał/a: vandeloppa 2017-01-27 10:11
Rozumiem Cię i dobrze mówisz, relax to istota sprawy, a o zmianie pracy wspominałam, bo niestety nie sposób cokolwiek zaplanować, taki jej charakter, dzisiaj dostaje kilkanaście zleceń i musi jechać, wcześniej w domu do północy sprzęt przygotować, potem od świtu do nocy "orać"...Taki jest dzień za dniem, soboty też i nawet dyżury w niedzielę... No po prostu.. Taka specyfika tej roboty... Dlatego zmiana pracy jest konieczna,po kilkunastu latach takiego stresu i gonitwy... i nie chodzi o to by mało pracować tylko móc po pracy COKOLWIEK zaplanować i nawet odpocząć... Dziękuję, że tyle o sobie mówisz i radzisz... Będziemy pomimo to działać :)!
DjFafa, wiem, że bez sensu jest oczekiwanie "leczenia objętości", to oczywiste. Ja pytam, bo chcę to rozgryźć dla siebie, bo i ciekawi mnie to i niepokoi... Na razie, tak jak mówisz nie ma sensu cokolwiek leczyć, bo co... Rozumiem, ale nie znam się na tych tematach, dlatego pytam, co może być powodem tak małej tarczycy? Widzę, że temat jest Ci bardzo bliski i znany :). Chodzi o wiedzę... Rozumiesz? A nie o powód do leczenia.
napisał/a: Nat87 2017-01-27 21:36
Proszę o radę. Ostatnio troszkę gorzej się czułam i zrobiłam badania morfologię, tsh,ft3, ft4, anty tpo, anty tg usg tarczycy i później po konsultacji z endokrynologiem trab. Jeśli chodzi o wyniki to tsh wyszlo 0,282 przy normie 0.350 do 4.90, ft3 3,52 (1,71-3,71)ft4 1,16(0.70-1.48)anty tpo w normie a anty tg 24,98 przy normie do 4,11. USG tarczycy płat prawy 24-25/20/52mm
Płat lewy 22/20/52mm
Cieśn 5mm
Bez zmian ogniskowych itd. Morfologia niepokoi mnie leukocyty 3,8 neutrofile 1,83 norma od 2 i limfocyty procentowo za wysokie 42,5% dodatkowo bazofile 0,01
Objawy jakie mam to ciagle zmęczenie, sucha skóra, ciągły łupież, cały czas mi gorąco w nocy, bóle kolan stawów kolanowych dokładniej i dolegliwości ze strony układu pokarmowego wzdęcia itd. Martwi mnie tez podniesiony poziom anty tg. Endokrynolog kazała zrobić za pare tygodni tsh ft3 i ft4 i zobaczymy co dalej. Proszę o radę czy czekać czy poszerzyć diagnostykę.