Introwertyczki

Bycie introwertykiem wcale nie jest żadnym problemem. To społeczeństwo zapewne "tych drugich" z nudów tak sobie wymyśliło, że bycie innym niż oni jest wadą, ale to jest tylko moda kreowana przez opinię publiczną, filmy, gazety, media i zbajerowane nimi towarzystwo. To jest wielokrotnie powtórzona bzdura, która usilnie chciałaby się stać prawdą. Wszystko z wami jest w porządku !!!

Dowody? Są ludzie, których jedynym celem życia jest rozwój wewnętrzny bo to właśnie on daje prawdziwe szczęście. Mówią oni "szczęście jest w nas" a introwertycy są o wiele bliżej prawdziwego szczęścia, ale nie zawsze są tego świadomi :)

kingarej napisal(a):

Introwertycy bardzo często postrzegani są jako osoby mało towarzyskie, zamknięte, a tak nie jest. Ja nabieram sił w samotności, jak w moim otoczeniu jest zbyt wiele ludzi czuje się nieswojo, choć wcale się ich nie boję;)

Dokładnie! introwertyk to nie osoba nieśmiała! tylko męczy taką osobę towarzystwo ludzi. Trafnie to przedstawia ten schemat
http://kwejk.pl/obrazek/2112402/introwertycy.html

Moniek86, a ja bym powiedziała, że z Twoich wpisów na pewno nie wyłania się nieśmiała osoba.

Z żoną jesteśmy introwertykami. Nudzą i męczą nas rozmowy o pierdołach. Szczególnie mnie. Ale uczę się radzić sobie z ekstrawertykami i idzie mi coraz lepiej :)

--
porozumienie bez przemocy

Idealnie to zdjęcie przedstawia bycie introwertykiem! :)

doma874 napisal(a):

Dokładnie! introwertyk to nie osoba nieśmiała! tylko męczy taką osobę towarzystwo ludzi. Trafnie to przedstawia ten schemat
http://kwejk.pl/obrazek/2112402/introwertycy.html

Ja miałam nawet z psychologiem problem, chociaż muszę przyznać, że jak kogoś dobrze znam i się przyjaźnimy to mogłabym opowiadać o sobie godzinami. Ale do tego jestem też strasznie nieśmiała i chyba raczej to było u mnie problemem, bo wstyd zawsze mnie paraliżował w relacjach z obcymi osobami. Dlatego też poszłam na tę terapię w Pracowni psychorozwoju w Warszawie. Już gdzieś o niej pisałam. Pomogła mi się przełamać. Na pewno łatwiej mi się teraz żyje, łatwiej mi wykonywać codzienne czynności. Tu jest strona tej poradni, gdyby ktoś potrzebował:http://psychoterapia-kielczyk.pl/

też jestem introwertyczka, męczą mnie strasznie tematy o byle czym, w jakichkolwiek sprawach wolę wypowiedzieć się wprost niż owijac w bawełnę, ale najgorsze dla mnie jest to, że trudno jest mi mówić o swoich uczuciach, emocjach, zawsze uważam że to moja sprawa i nie będę nikogo takimi rzeczami męczyła...

Introwertyzm ma swoje dobre i złe strony. Pomaga spojrzeć wgłąb siebie, skłania do refleksji, ale i utrudnia kontakty towarzyskie.