Jak poradzić sobie ze zmarszczkami ?

Warto wspomóc skórę od środka, tabletki inneov poprawiające gęstość skóry, dosyć drogie ale skuteczne - ja z tej serii brałam na cellulit i pomogło!!! :) oczywiście nie po jednej paczce :) polecam tez zestawy do domowej mikrodermabrazji.

Witam! Każdy szuka złotego środka,czy to na zmarszczki czy na zdrowy wygląd ogólnie. Tyle roznych wątkow czytalam, literatury fachowej ze stwierdzam jedno: NIE DA SIĘ DZIAŁAĆ TYLKO NA JEDNEJ PLASZCZYZNIE!
Wprowadzilam bardzo starannie dobrany i przemyślany plan w zycie i mogę stwierdzic ze to kurde dziala!! Jestem z siebie dumna!!
Juz wam pisze.
- Zaczelam od oczyszczania organizmu ogolnego( zdrowa dieta, duzo wody mineralnej i zielona cherbata)
- Potem oczyszczanie Jelit, Wątroby
- Glodowka 2tyg (oczywiscie rozsadnie z udzialem lekarza)
- Znowu oczyszczanie wątroby
- porzadna lewatywa
to jesli chodzi o zrestartowanie siebie
- Zaczelam biegac i ćwiczyc na zakupy chodzic a nie jezdzic autem
- kapiel biore w soli z morza martwego
- robie porzadne peelingi kawowe lub z serii no7 mikrodermabrazja( traktuje to jak mocniejszy peeling)
- lykam cera nowa na pobudzenie kolagenu
- plucze czesto usta oliwa z oliwek
- jem salatki i warzywa ( bo kurde bez warzyw moje drogie to zero a nie zdrowa cera)
- robie samodzielnie zluszczanie kwasami
- urzywam kremu robionego przez siebie ( mozna kupic polprodukty na necie)
- czasem kupie jakies serum
- pije cherbate z dzikiej rozy (maduzo witamin)
- raz do roku ide na fotoodmladzanie a potem na 2 mezoterapie

Ciesze się życiem i WYGLĄDAM SUPER!! To działa tonic trudnego poprostu trzeba sobie zadac pytanie czy jestem warta dobrego samopoczucia i wyglądu? Jesli tak to do dziela Baby bo siedzac tylko i wklepujac kremik nic nie zdzialacie.Tu trzeba troche wiecej bo przyczyna nie musi tkwic w szkodliwym UF to moze byc wasze szkodliwe toksyczne zycie:) Powodzenia!

Podzielam zdanie Viki, krem nigdy w życiu tak ładnie nie wygładzi buzi jak zabieg wykonany w gabinecie kosmetycznym.
Mezoterapia bardzo mnie interesuje, gdyż jest to zabieg dla osób które nie mają jeszcze dużych zmarszczek, taki zabieg wygładzi drobne zmarszczki i sprawi, że skóra będzie w świetnej kondycji. Wykorzystywany w mezoterapii kwas hialuronowy jest preparatem zupełnie biokompatybilnym z naszym organizmem, wiec nas nie uczuli, ani nie spowoduje wystąpienia ognisk zapalnych.
Ponad to obecnie preparaty stosowane w mezoterapii (np. mesolis) coraz częściej nie są wstrzykiwane zwykłymi strzykawkami ale elektronicznymi penami tzw. injection system. Dzięki któremu preparat precyzyjniej i równomierniej jest wprowadzony pod skórę, a i siniaki czy zaczerwienienia po zabiegu są o niebo mniejsze.

Moim zdaniem najlepiej pójść do dermatologa lub dobrej kosmetyczki, żeby dobrać coś najlepszego do wieku, cery itp. Te wszystkie kremiki z drogerii cudów nie zdziałają. Botoksu tez bym sobie nie wstrzyknęła, w końcu to jad kiełbasiany, jedna z najsilniejszych znanych trucizn. Ja kiedyś zdecyduję się na jakąś terapię dermokosmetykami, bo tylko po takich moim zdaniem można się spodziewać jakiegoś widocznego rezultatu. Dużo dobrego słyszałam o preparatach DCL. Mają całą serię kremy na dzień, na noc, pod oczy, kosmetyki oczyszczające. peelingi. Można je stosować w domu, a efekt jest podobny do profesjonalnych zabiegów u kosmetyczki. Poza tym teraz "na topie" w kosmetologii są kwasy owocowe, a DCL między innymi z ich właściwości korzystają. Jeszcze jeden plus jak dla mnie, że stosuje się je pod okiem dermatologa.

A potem produkty rozpadu botoksu nie są wydalane z organizmu tylko kumulują się w wątrobie, ja dziękuję za taka "przyjemność".
kiedyś kwas hialurownowy był pozyskiwany z kogucich grzebieni haha teraz jest to syntetyczny produkt, ale jak najbardziej biokompatybilny z naszym organizmem.
Wiadomo jak ktoś nie wyobraża sobie zabiegu wstrzyknięcia kwasu pod skórę to może inwestować w kosmetyki, jednak według mnie kosmetyk nigdy tak dogłębnie nie wniknie w naszą skórę.
A udowodniono, ze kwas hialuronowy stymuluje produkcję włókien kolagenowych i elastycznych w skórze, dlatego nawet gdy mija teoretyczny czas utrzymywania się preparatu, obserwowane efekty, okolica gdzie był on wstrzyknięty wygląda lepiej niż przed zabiegiem.
Jeśli chodzi o preparaty to można się pokusić o renomowana szwajcarską fime Anteis, ale wiadomo wybór zależy od nas.

dziecko odmładza najbardziej;p

haha a ja własnie wczoraj oglądałam odcinek rodziny zastępczej jak to Majka się martwiła, że po urodzeniu dziecka nie będzie już atrakcyjna i w ogóle, że w ciąży wygląda paskudnie. Ale to chyba bardziej burza hormonów niż stan faktyczny do nas wtedy przemawia.

malinowa23 napisal(a):

Dziewczyny bardzo Wam w takim razie zazdroszczę tego,że udało się Wam dobrac ten najlepszy krem.Ja nie mam takiego szcześcia.Byc moze jak piszecie to jest wina genów,stresującego trybu życia...

Oczywiście to jest wina genów także. Ja mam np. dużą mimikę twarzy. Mam już na czole duże bruzdy (zmarszczki mimiczne) i żaden krem nie pomógł ani silne serum z kwasami. Dlatego zdecydowałam się na mezoterapię igłową. Miałam preparaty właśnie Anteis, bodajże Fortelis, który stosuje na taki rodzaj zmarszczek. Teraz mam gładkie czoło i efekt utrzymuje się długo moim zdaniem (po zabiegu minęło 7 miesięcy). Jednak trzeba to powtarzać.

Według mnie najlepszy obecnie znany sposób na zmarszczki to sculptra, zabieg ktory nie wszedzie jeszcze robią, np w Keramedzie we Wrocławiu

szarotka napisal(a):

Moim zdaniem najlepiej pójść do dermatologa lub dobrej kosmetyczki, żeby dobrać coś najlepszego do wieku, cery itp. Te wszystkie kremiki z drogerii cudów nie zdziałają. Botoksu tez bym sobie nie wstrzyknęła, w końcu to jad kiełbasiany, jedna z najsilniejszych znanych trucizn. Ja kiedyś zdecyduję się na jakąś terapię dermokosmetykami, bo tylko po takich moim zdaniem można się spodziewać jakiegoś widocznego rezultatu. Dużo dobrego słyszałam o preparatach DCL. Mają całą serię kremy na dzień, na noc, pod oczy, kosmetyki oczyszczające. peelingi. Można je stosować w domu, a efekt jest podobny do profesjonalnych zabiegów u kosmetyczki. Poza tym teraz "na topie" w kosmetologii są kwasy owocowe, a DCL między innymi z ich właściwości korzystają. Jeszcze jeden plus jak dla mnie, że stosuje się je pod okiem dermatologa.

Ale czy te kosmetyki pomogą już na istniejące zmarszczki? Owszem zapobiegawczo je używać to jak najbardziej. Zaletą stosowania kosmetyków DCL jest to, iż każdy produkt jest indywidualnie dobierany do potrzeb pacjenta, podczas konsultacji z lekarzem. Specjalista ocenia stan skóry oraz jej potrzeby i proponuje optymalną pielęgnację domową jako uzupełnienie terapii. Owszem one mogą pomóc poprawić wygląd skóry zakresie kolorytu, jasności, struktury oraz drobnych i widocznych zmarszczek, ale nie znam takich na zmarszczki duże. Miałam Skin Renewal Complex, ładnie mi wyrównał kolor cery na twarzy ale używałam go właśnie na to, bo miałam też drobne przebarwienia.

zahitka napisal(a):

Według mnie najlepszy obecnie znany sposób na zmarszczki to sculptra, zabieg ktory nie wszedzie jeszcze robią, np w Keramedzie we Wrocławiu

Nie dubluj. Napisałas raz - wystarczy. Wiemy już o Kermedzie i doktorze Widerkiewiczu.

Agaluk ja nie pisałam że kremy DCL zlikwidują duże zmarszczki, bo tego żaden krem nie potrafi. Rozmawiamy tu raczej o zapobieganiu i zmniejszaniu drobnych zmarszczek, a w tym preparaty DCL mają niezłe rezultaty. Skin Renewal Complex nie używałam, ale za to Peptide Plus Eye Cream, z wyciągiem z arniki– zlikwidował mi opuchnięcia i cienie pod oczami (on też likwiduje drobne zmarszczki). Wiele tych preparatów jest uzupełnieniem zabiegów u kosmetyczki, czy dermatologa np. Post-Peel Quick Recovery – stosuje się po wstrzykiwaniach, wypełnianiach i mikrodermabrazji. Poza tym poprawa kolorytu skóry, rozjaśnienie też wpływa na to że skóra wydaję się młodsza. A jak sama pisałaś te kosmetyki radzą sobie także z drobnymi i widocznymi zmarszczkami, to jak na kremy moim zdaniem bardzo dużo.
A tak ogólnie o zmarszczkach to głównym sprawcą starzenia skóry jest słońce i najważniejsze co możemy zrobić żeby temu zapobiec jest codzienne stosowanie dobrego kremu z filtrem.