Klebsiella pneumoniae

napisał/a: bozena12361. 2009-06-19 09:10
Dzięki jeszcze jedno, zauważyłam że jak próbuję pomóc organizmowi i np. łyknę polopirynę klebsiella się chowa, ale jak lek przestaje działać staje się mocniejsza jakby agresywniejsza, czy ja nie dekoncentruję organizmu albo nie przeszkadzam mu biorąc takie leki, a może bakteria próbuje się rozmnożyć???
napisał/a: Peter 2009-06-19 13:38
Polopiryna łagodzi stany zapalne. Nic nie ma do rzeczy, jeśli chodzi o aktywność bakterii. Poza tym nie ma jednoznacznej pewności, że tylko ta bakteria powoduje te dolegliwości. Jest z pewnością znaczącym czynnikiem, ale być może nie jedynym.
Aspirynę można przyjmować, jak jest potrzeba. Oczywiście, z rozsądkiem.
napisał/a: karol241 2009-06-28 18:43
Witam serdecznie p. Peter!!! postanowiłem zwrócić się do Pana z moim problem, ponieważ widzę, że bardzo skrupulatnie zagląda Pan na forum i odpowiada na pytania. Będę bardzo wdzieczny za poświecenie czasu na mój problem!

W ubiegłym roku około września pojawiły się u mnie biegunki (bardzo częste i uciążliwe). Po wizycie u lekarza dowiedzialem się że rzekomo choruje na zespół jelita drażliwego. Zacząłem stosować preparaty które mialy zmniejszyc objawy. Niestety po miesiacu stosowania lekarstw dolegliwosci nie ustaly a wrecz zrobilo sie jeszcze gorzej-w pazdzierniku zasłablem prowadzac samochod i od tego czasu lezalem w lozku okolo 2 tygodni bylem totalnie wyczerpany, mialem drgawki, momentami podwyzszona temperature jak rowniez i obnizona innego dnia. trafilem pod opieke lepszego lekarza ktory po wysluchaniu moich problemow dotyczacych z prawidlowym wyproznianiem zlecil badania trzustki. okazalo sie ze amylaza w moczy jest podwyzszona. zaczalem przyjmowac najroznijsze laki juz nawet nie potrafie przypomniec sobie ich nazw. Jezeli chodzi o objawy to sa one troszke mniejsze. Badania na trzustke sa idealne, lecz nadal czuje sie zle i jestem bardzo oslabiony. Miewam zawroty glowy i uczucie podobne do omdlenia, czasami poprotu musze sie polozyc bo czuje ze zemdleje. jakis miesiac temu dostalem sie do gastrologa ktory zlecil badanie na posiew kalu -wyhodowano Klebsiella pneumoniae o ktorej tak tu glosno na forum. wybieram sie ponownie do gastrologa i chcialbym zasiegnac od Pana rady. O co powinienem prosic lekarza zeby pomogl mi zwalczyc ta klebsielle??? nie ukrywam ze bardzo mi na tym zalezy bo mam dopiero 24 lata a czuje sie jakbym mial duzo wiecej

dodam jeszcze ze w moim brzuchu odbywa sie rewolucja prawie kazdego dnia , w szczegolnosci rano (wzdecia i bardzo sine parcie na stolec) stolec pojawia sie w postaci biegunki lub "pianki"

bardzo prosze o diagnoze o ile jest to mozliwe i czy Klebsiella pneumoniae ma powiazanie z moim tragicznym samopoczuciem.

Pozdrawiam serdenie!!!
napisał/a: Peter 2009-06-29 09:30
Jest to bakteria chorobotwórcza i objawy wiązałbym najpierw z jej obecnością. Leczenie winno obejmować celowaną antybiotykoterapię (antybiotykogram z pewnością zrobiono do posiewu). Leki osłonowe typu Linex forte.
To na razie tyle. W zależności od efektywności takiego leczenia dalsza diagnostyka (gdyby nie było poprawy) lub kontynuacja dotychczasowego.
napisał/a: karol241 2009-06-29 16:24
Antybiotykogram nie zostal wykonany co mnie w tym momencie martwi bo podejrzewam, ze bede musial zaniesc probki do badania ponownie i pare dni czekac na wyniki...mimo wszystko postaram sie to zalatwic jak najszybciej.
Jestem niezmiernie wdzieczny za odpowiedz!!! Dziekuje i pozdrawiam!!!
napisał/a: bozena12361. 2009-06-30 12:18
Witam, Panie Peterze pojawił się u mnie nowy problem, przypominam jestem miesiąc po drugiej serii szczepionki Polivacina, ostatnio przeziębiłam się poważnie i niestety jestem na antybiotyku Duomox.
Związku z tym mam pytanie: czy układ odpornościowy dalej będzie wypłukiwał tą bakterię, czy jak biorę antybiotyk spocznie sobie na laurach i całe moje leczenie poszło na marne? Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-06-30 14:19
Podany antybiotyk do 10 czy 14 dni nie spowoduje znacznego spadku odporności, więc nie należy rozpatrywać w kategoriach, że dotychczasowe leczenie pójdzie na marne.
napisał/a: bozena12361. 2009-07-07 08:38
Witam, obecnie jestem po antybiotyku 7dni brałam, moje samopoczucie bardzo się pogorszyło, powiedziałabym tak: czym dłużej stosowałam antybiotyk, tym więcej bolały mnie kości i mięśnie, ja wiem cierpliwość itp., ale klebsiella ciągle wraca- mam jej dość, obecnie mam bóle wszędzie raz słabsze, raz mocniejsze i nie wiem o co chodzi, może pan p. Peterze wie? pozdrawiam
napisał/a: bozena12361. 2009-07-31 07:58
1) Witam, mam pytanie do p. Petera: organizm musi być cały czas silniejszy od tej bakterii, bo inaczej jej nie pokona- dobrze myślę?

2) Obecnie jestem dwa miesiące po drugiej szczepionce, samopoczucie dużo lepsze, ale bakteria jeszcze jest:(( co mnie martwi, bo zdaża się że dobrze się czuję kilka dni( organizm walczy), a później wracają gorsze dni i czuję, że organizm niewiele robi(dbam o siebie), jak Pan myśli jest jeszcze szansa, że za dwa miesiące w wymazie nie będzie tej bakterii wcale, czy raczej będę musiała wziąść trzecią serię szczepionki? Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-07-31 08:22
Za bardzo pani koncentruje się na tej bakterii. Niekoniecznie wszystkie objawy, jakie pani opisuje mają z nią związek. Warto skonsultować się z reumatologiem (odnośnie tych bólów mięśni)
Wiele osób jest nosicielami różnego typu bakterii i nie ma objawów.
Jest możliwość, że do pół roku będzie pojawiać się ta bakteria na wymazie. Możliwe też, że się nie da usunąć całkowicie tej bakterii.
napisał/a: bozena12361. 2009-07-31 09:16
Tak ma Pan rację, bardzo się skoncentrowałam na tej bakterii, co do reumatologa, byłam nawet u kilku, robiłam badania w kierunku tych chorób kilka razy- nic nie znalezino, zanim znalałam tutaj Pana, byłam u masy fachowców( różne specjalności- masa badań), wszystko zaczęło się od bóli kości(złamałam biodro w łatwy sposób i miałam straszne bóle)nic nie znaleźli oprócz tej bakterii, dlatego się na niej skupiłam, bo samopoczucie miałam fatalne,obecnie naprawdę jest lepiej, dlatego interesuje mnie pozbycie się wogóle klebsielli,nie wiem jak sobie poradzić z tym skoncetrowaniem, może Pan ma pomysł:))), wiem,że jak czasami o niej nie myślę to ona przestaje mnie "atakować",ale jak wyłączyć móz))pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-07-31 14:11
Nie zwracać uwagi na pewne dolegliwości, bo okresowo każdy je ma.
A organizm musi mieć często dość dużo czasu na uregulowanie spraw odpornościowych.