Lęki

napisał/a: Maniek2406 2009-11-07 17:14
Witam ja mialem nerwice jakis 5 lat temu bylem u psychairy i mnie jakos z tego wyciagnal ale znajac moj glupi rozum wpadlem w zle towarzystwo czesto sie popijalo alkohol i mysle ze wszystko wrocilo caly sie trzese bardzo mi sie sieje w glowie i mam bezsennosc biore deprexolet i hydroxyzinum i lucetam na sianie w glowie ostatnio ale nic z tym sianiem niepomaga chodze jak by mnie cos przetracilo jak bym byl ciagle jakis pijany mam jakas dziwna mgle przed oczami prosze jesli cos wiece pomozcie
napisał/a: Maniek2406 2009-11-08 13:28
hmm powiem wam tak jak bylem maly mialem zapasc dostalem narkoze i byla zasilna i przeszlo mi na oczy wiec mam zeza ale to dobrze jeszcze ze widze no wlasnie skonczylem juz z alkoholem bo zrozumialem ze niema sesnu tego dluzej ciagnac a tym bardziej pogodzic nerwice z alkholem teraz strasznie sieje mi sie w glowie i niemam wcale apetytu chociaz biore deprezolet wsumie wtedy jak mialem nerwice bralem lerivon i z tego mnie wygiagnal a co dalej sie stalo to juz byl tylko i wylacznie moj bład teraz mam znowu wziasc deprexolet niewiem czy brac czy od tego mnie sie wlasnie w glowie niesieje ale jak bralem lerivon to a to niby to jest to samo to chyba nie od tego rano jak sie obudze niemam sil wstac z lozka i funkcjowac caly czas mam jakies skolotane mysli jestem ciagle pijany wtedy jak mialem serce mnie bolalo teraz na szczescie nie tylko jakos w pracy niemoge z tym funkcjonowac ale wole pracowac bo jak niemysle o tym jakos bardzie mi przechodzi niz w domu siedze jakos staram sie o tym zapomniecjak bym mial apetyt i by mnie sie w glowie niesialo to mysle ze bym zapomnial dziekuje pozdrawiam wszystkich
napisał/a: justysiam22 2011-01-25 10:04
Witam wszystkich. Mam 22 lata i mam bóle w okolicy serca i klatki piersiowej od ok 3 miesiecy,lekarze twierdza ze to nerwobóle...ale az tak długo to trwa?? Ja już mam lęki przed smiercią, zaraz jak cos mnie zaboli mysle o smierci, przypisuje sobie do bólu jakąs chorobe i zawracam sobie tym głowe ze sie boje....Byłam jak na razie raz u psychiatry który zapisał mi tabletki moze cos tam pomagaja ale jeszcze mysle o smierci....chodze równiez do psychologa ale bo jednej wizycie nie ma zadnych rezultatów...moze po jakims czasie....kto ma podobne objawy proszę napiszcie do mnie23315903