Marskość, niewyd. nerek, osłabienie,biegunki.

to na pewno dziwnie wygląda, gdy ktoś patrzy na moje posty i zaangażowanie w to co sie dzieje, ale nie byłoby tego gdyby nie moje samopoczucie. to nie jest tak,że ojeju wysoki wynik i teraz sie załamałem. u mnie czegoś takiego nie ma, po prostu objawy fizyczne które odczuwam są wielkim utrudnieniem życia. jedzenie i załatwianie potrzeb w WC to podstawowe sprawy i powinny byc unormowane, tak jak niesamowita gorzkość w ustach i jakby w przełyku i zoladku tez, ciągłe kłucie w prawym boku. nie jest tak, że jest brak objawów i panikuje. a lekarze jak uznają - wysoki alat, pewnie popił, to wiadomo zaszufladkują człowieka i pozniej męcz sie nie wiadomo ile:) a na paznokcie też zawsze zwracałem uwagę, więc pierwszym objawem była ich zmiana. a od tego sie zaczelo i wiedzialem, ze cos w wynikacb bedzie nie tak, tylko jednak sadzilem, ze "glebiej" sprawdzą kał, bo ten z kolei nie zmienia się od poczatku trwania choroby, a jest zdecydowanie nie taki jak trzeba i gołym okiem widać, że mało 'naturalny' ale kto tam na to patrzy. wątroba niby kłuje jak jest powiekszona, a USG i tomograf (kiedy i tak przez duza czesc badania miałem drgawki) wykazało że jest w normie wiekowej. no wiec kto sie myli?

jeśli stwierdzono celikakię raz to znaczy że masz tą chorobę i na 99,99% nie da się jej wyleczyć, stosując dietę mozna zaleczyć i nie mieć objawów

wyniki też są dobre, bo nie dostarczając glutenu organizm nie produkuje z czasem przeciwciał i wyniki wracają do normy

wg. mnie powinieneś koniecznie zrobić gastroskopię z pobraniem wycinków oraz biopsję jelita cienkiego w celu sprawdzenia w jakim stanie są kosmki jelitowe, jeśli jest celiakia i nie stosuje sie ścisłej diety bezglutenowej z czasem kosmki zanikają co może skutkować takimi objawami brzusznymi jakie Ty właśnie masz

napisz o swoim przypadku na stronie www.celiakia.pl (na forum) są tam osoby doskonale znające ten temat, które Ci coś doradzą

napisal(a):

wykazało że jest w normie wiekowej. no wiec kto sie myli?

tomografia+usg nie wykazała zmian w miązszu wątroby więc zapewne ich nie ma

można zrobić jeszcze rezonans wątroby z rezonansem dróg żółciowych, można tez zrobić scyntygrafię, biopsję, ale dobrze, aby na wyniki popatrzył specjalista i on coś zaproponował

napisal(a):

lepiej sie czułem, ale nie wiem czy to przez to czy sobie wmówiłem

oczywiście, że lepiej się czułes przez dietę, jeśli masz celiakię MUSISZ dietę stosować zawsze

wklej jeszcze te stare badania na celiakię włącznie z IgA oraz IgG

p/c p. transglutaminazie tkankowej (anty-tGT) ICD-9: N79

anty tTG iGa: 2,35 [ http://www.termedia.pl/Czasopismo/Przeglad_Gastroenterologiczny-41/Streszczenie-17271

i nie stresuj się tak, nie będziesz na razie umierał ;) wyluzuj jeśli jest Celiakia wszystkie Twoje problemy są z tym związane

no tak, ale jeśli kosmki jelitowe zanikają, a celiakia jest nieleczona to te przeciwciała powinny wyjść?
poza tym w samym jelicie cienkim mogą być nieciekawe zmiany i stąd biegunki tłuszczowe (chociaz jak mowie, nie wiem czy takowymi są). chłoniak czy jakaś zmiana w jelicie chyba nie wyjdzie w tomografii.
a co do tych badan w ktorych mialem stwierdzone przeciwciała - zgubiłem. i nie wiem jak odzyskać, mam dzwonić na oddział tego szpitala i prosić o wyciągnięcie z archiwum i wysłanie na adres?

gastroskopie z wycinkami miałem, to tylko zapalenie wyszło, dlatego w pierwszej chwili odrzucili celiakie, pozniej przeciwciała i znowu nic. więc teraz jestem czysty, a objawy gorsze niz 3 lata temu jak ją wykryli. ale badania j. cienkiego oczywiscie nie mialem, niby malo placowek jest wyposazonych w taki sprzet

napisal(a):

celiakia jest nieleczona to te przeciwciała powinny wyjść?

powinny, ale zdarza się, że u dorosłego wychodza niskie miana

napisal(a):

mogą być nieciekawe zmiany i stąd biegunki tłuszczowe

zwykle są jakieś stany zapalne, biegunki tłuszczoew sa typowe raczej przy zapaleniu trzustki

napisal(a):

chłoniak czy jakaś zmiana w jelicie chyba nie wyjdzie w tomografii.

różnie to bywa, dobrym badaniem pokazującym jelito cienkie jest kapsułka endoskopowa

napisal(a):

a co do tych badan w ktorych mialem stwierdzone przeciwciała - zgubiłem. i nie wiem jak odzyskać, mam dzwonić na oddział tego szpitala i prosić o wyciągnięcie z archiwum i wysłanie na adres?

odzyskaj koniecznie, jeśli wyniki były takie jak piszesz to ważne jest, aby pokazać je lekarzowi

napisal(a):

gastroskopie z wycinkami miałem, to tylko zapalenie wyszło, dlatego w pierwszej chwili odrzucili celiakie,

aby stwierdzić celiakię należy pobrać materiał z jelita cienkiego a nie z zołądka,

biegunki tluszczowe w celiakii tez sa, gdy sie zaostrzy i juz jelita nie sa w stanie wchlaniac bialek i tluszczy ;d tak czytalem. nie tylko wystepuja przy chorobach trzustki, jest troche wiecej przyczyn, chocby tez lamblie, ale zwykle zle wchlanianie w jelicie cienkim

no i ta kapsulka endoskopowa - nie wiem gdzie jest oferowane takie badanie. tak jak ten hepatolog...
poza tym czy mniej przyjemne niz gastroskopia? bo sonde mialem, to wole nie wspominac.

napisal(a):

biegunki tluszczowe w celiakii tez sa, gdy sie zaostrzy i juz jelita nie sa w stanie wchlaniac bialek i tluszczy ;d tak czytalem

w zasadzie masz rację,

napisal(a):

chocby tez lamblie

możesz powtórzyć badanie, ale metodą ELISA - bardzo wiarygodna

napisal(a):

kapsulka endoskopowa - nie wiem gdzie jest oferowane takie badanie

badanie można wykonac w wielu placówkach, można na skierowanie lub prywatnie (koszt ok. 2000zł) skierowanie uzyskac trudno z racji tego, że badanie jest kosztowne

napisal(a):

poza tym czy mniej przyjemne niz gastroskopia?

połyka się kapsułkę z kamerką, która przechodząc przez przewód pokarmowy robi zdjęcia,

napisal(a):

bo sonde mialem, to wole nie wspominac.

sondę dwunastniczą? jaki był wynik badania?

mialem sonde, ale taka do zoladka przez nos... bo w koncu jesc nie moglem, a wystarczylo dac hydroksyzyne.
dzis wlasnie ja calkiem odstawilem i jest mega nieprzyjemnie. to samo z czym trafialem do szpitala, kłuje mnie dosłownie cały brzuch, lewa i prawa strona, jelita i nie wiem co jeszcze. wpływa to oczywiscie na serce i trudniejsze oddychanie, znowu pięką oczy. po prostu nie wiem co w tej hydroksyzynie jest, że niweluje objawy ... wątrobowe (?) bo tak sie domyslam. chcialem odstawic, by przyspieszyc proces regeneracji, ale widze nie tędy droga...

gdzies cos siedzi co psuje wątrobe i nie daje sie jej zregenerowac. medycyna widac nadal na niskim poziomie jesli nie potrafi znalezc przyczyny.

lamblie elisa postaram się zrobic, mam powtorzenie badan panelu wątrobowego 7 lutego wiec juz niedługo. moze zrobie ciut wczesniej. jedno co dobre, to ze mamy laboratorium na miejscu, dosyc blisko od miejsca zamieszania, wiec nie zaslabne. ale lekarza juz nie... dzis nawet przy mieleniu tego ostropestu myslalem ze zejde, a to nic takiego. tętno 150 i walczymy z płytkim oddechem. nie wiem, tak na slepo. zeby to badanie kału jakies zaawansowane moglo byc, to inna sprawa, na pewno cos by zobaczyli ze jest nie tak, bo widac golym okiem.

to mnie boli "Hydroksyzyna z chemicznego punktu widzenia jest alkoholem". czyli jakbym pił przy tej regeneracji... kolo sie zamyka

nawet rzekłbym, że te boleści, kłucia i nudności sa wywołane prze jelita, a wątroba po prostu uwiera i tyle, moze nie ona powoduje to wszystko, tylko jelita, ale jesli mialem kolonoskopie i nic? eh.

co mi się przypomniało, drożdzak
Saccharomyces cerevisiae o klasie IGA = 10

to zostało wykryte. ale niby bez cronha bez znaczenia klinicznego, tyle że może po prostu od tej strony: grzybica i drożdzycza układu pokarmowego.

zostało jeszcze jedno wyjście - niedożywienie i stąd zmiany paznokci. wystarczy wpisać w google "malnutrition nails" czyli paznokcie z niedożywienia i wychodzą też te terrego itd czyli te moje.
tyle, że z reguły jest to związane z niedoborem białek (może tłuszczów - kalorii), co jest oczywiście normą w marskości lub chorobach nerek. a jeśli marskości nie ma - trzeba wierzyć, jeśli nerki nie wydalają białek - też trzeba wierzyć że są wydolne, a proteinogram jest też dobry, to ? no wlasnie, czy na pewno tych białek nie ma ? czemu jeśli już to źle się wchłania? wapń badali jest ok, żelazo też. białko całkowite to samo. a jest jednak to niedożywienie, jest to, że organizm nie przyswaja... tak się czuje.

a jednak. albumina - 53% a norma od 55. fakt, że niewiele ponizej stanu, ale jednak. dziwne tylko, że nie badane na g/dl tylko procentowo (proteinogram).
alfa 1 globulina 4% a norma 1,6-2,9 proc
gamma 18,23% a norma 9-16
do beta2 nie znalazłem.
zatem albumina za nisko, a te dwa za wysoko...

napisal(a):

po prostu nie wiem co w tej hydroksyzynie jest, że niweluje objawy ... wątrobowe (?) bo tak sie domyslam

Hydroksyzyna to lek uspokajający i przeciwlękowy. Zmniejsza stan napięcia wewnętrznego, niepokój, napięcie lękowe i napięcie mięśniowe. Wykazuje właściwości przeciwhistaminowe, cholinolityczne, przeciwbólowe i przeciwwymiotne.

napisal(a):

Saccharomyces cerevisiae o klasie IGA = 10

to zostało wykryte. ale niby bez cronha bez znaczenia klinicznego

pobierano wycinki podczas kolonoskopii?

zaglądnij jeszczde tutaj http://www.j-elita.org.pl/?pid=pages&id=42

nie wiem juz nic, wrocily wszystkie objawy ktore mialem przed szpitalem, znowu wymioty zolca i niesamowite bóle. nie pociagne za dlugo, to czuc. dziekuje za odpowiedzi