Odchudzanie po lecie

jasne ze dbac o siebie trzeba caly rok, ale wiadomo jak to jest.... mniej ruchu wiecej sie je, nie chce sie tyle wychodzic na dwor co w cieple miesiace i czasem po prostu nawet sie nie zauwaza jak przybedzie pare kilo.. dlatego dobrze wybrac sie do kogos kto pomoze doradzi jak dobrze i prawidlowo sie odzywiac :)

takie sezonowe dbanie o siebie jest bez sensu. Nie wiem jak tak można. Ja od porodu ćwiczę regularnie i staram się biegać chociaż przeszkadza mi w tym nietrzymanie moczu. Chyba zacznę kupować pieluchomajtki i w nich będę biegać. Ćwiczę regularnie mięśnie kegla ale jeszcze nie ma żadnych rezultatów. Być może jest jeszcze za wcześnie...

Tez jestem teraz na etapie odchudzania i sporo czytałam niedawno o tabletkach, które nazywają się Forskolin. Wydaje mi sie że mogą być bardzo skuteczne i zdrowe bo są z pokrzywy indyjskiej a niedawno czytałam o pozytywnych właściwościach tej rośliny.

Polecam regularne uprawianie sportu i unikanie słodyczy :)

Nie ma możliwości by schudnąć szybko i skutecznie ,ale zawsze możesz wspomóc sie czymś. Na chwile obecną warto kupić sobie tabletki, które w swoim składzie mają piperynę. Z tego co czytałam to piperyna jest składnikiem który pozyskuje sie z pieprzu. Przyspiesza metabolizm i pomaga blokować gen odpowiedzialny za przyswajanie tkanki tłuszczowej. Warto zastosować ją gdy ma sie problem z odchudzaniem.

Mi bardzo herbatki odchudzające pomagają. No i same naturalne składniki. Naprawdę spoko rozwiązanie.

Ja po lecie mam objawy wrzodów żołądka. Nie mam pojęcia od czego to może być... Zmieniłam już moją dietę i teraz mam nadzieję, że obędzie się bez operacji. Mam małą nadwagę i niezdrowo się odżywiałam jakiś czas ale nie sądziłam, ze to może źle wpłynąć na mój żołądek.

Ja długo nie umiałam wybrać odpowiedniej dla siebie siłowni więc postanowiłam zrobić kurs na instruktora fitness. Teraz mogę sama układąć sobie plany treningowe a idąc na siłownię wiem jak korzystać z różnych maszyn. Ja korzystałam z ich usług: http://www.totalfit-center.eu/ i mogę ich gorąco polecić.

Sama od jakiegoś czasu zabrałam się za odchudzenie, bo faktycznie przez ostatni rok nie zwracałam uwagi na to, co jem, czy jem zdrowo i o jakich porach, pewnie przez wieczne zabieganie i masę pracy, jednak w końcu trzeba było to przerwać. Teraz jem inaczej, więcej się ruszam i stosuję odpowiednie suplementy. Bardzo pomaga mi ten blog http://szczuplakobieta.pl/, dużo ciekawostek o odchudzaniu i tym, co nam może pomóc zdobyć nową sylwetkę :)

Ja również popieram, że samymi tabletkami niewiele się zdziała. Gdyby to były tak cudowne środki, to nie było by ludzi otyłych, czy z nadwagą ;) Ćwiczenia oraz w miarę zdrowe odżywianie zdecydowanie wystarczy. Nie trzeba się katować, stosować diet i odmawiać sobie czego się da. Sama od kilku miesięcy (głównie po zakończeniu się lata) wzięłam się za siebie. Na początku odżywiałam się strasznie zdrowo i lekko oraz ćwiczyłam na własną rękę. Potem z ćwiczeń zrezygnowałam trochę z lenistwa, a trochę z braku czasu, ale dalej starałam się jeść w miarę zdrowo i trzymać się pewnych narzuconych sobie reguł. Kilogramy powoli spadały w dół (obecnie waga się zatrzymała, ale nie zniechęcam się). Niedawno postanowiłam, że skoro mam już mniejszy problem z kilogramami, to pora trochę zająć się mięśniami i zapisałam się na siłownię. Mam nadzieję na jakieś fajne efekty ;) Ale podsumowując - zdrowe odżywianie i chociaż odrobina ruchu wystarczy, żeby do następnego lata sporo zrzucić ;)