Oparzenia II stopnia

napisał/a: chorutek 2007-08-21 09:48
ta masc jest rewelacyjna !! po 2 godzinach juz zaden pecherzyk ani skorka nie odstawala mi od brzuszka !! wszystko jakby wnikneło!! troche czerwone jest ale nie boli nie szczypie no ale znamie troche jest i nie takie małe :(
napisał/a: Peter 2007-08-21 10:56
Jak całkowicie się zagoi polecam krem Cepan. Też do nabycia w aptece, ale do stosowania WYŁĄCZNIE po całkowitym zagojeniu. Pozdrawiam
napisał/a: chorutek 2007-08-21 14:39
Super ! napewno skorzystam !! mam jeszce takie pytanie czy bardzo intensywny wysiłek fizyczny może jakoś wpłynąć na moje oparzenie.. bo kupiłam karnet za 130 żł i torche mi tego szkoda..wysiłek jest tak bardzo intensywny ze pot z czoła leci mi no nozkach hehe :) boje sie tylko czy moglo by tp jakos zle wpłynac na oparzonko?
napisał/a: Peter 2007-08-21 20:39
Tak cwiczyc, aby się zbytnio nie pocic. Pot ma działanie drażniące i nie wpływa pozytywnie na gojenie.
napisał/a: chorutek 2007-08-22 08:57
mhm czyli pewnie nici z fitnessu ehh kurde wiecej strat niz pozytku z tej wyprawy do kosmetyczki ;( juhuu..chcialm byc piekna a stracilam 200 zł;] Arg...naszczescie powoli sie goi juz widac nowa skorke ;) teraz musze zobaczyc co z ubezpieczeniem heh ;)
napisał/a: Peter 2007-08-22 13:05
No może tak całkiem nie rezygnuj. Tylko ćwicz w swoim tempie.
napisał/a: katasia2 2008-06-15 11:45
ja tez mam pytanko odnosnie poparzenia II stopnia. Czy sa jakies naturalne sposoby lagodzenia dolegliwosci z nim zwiazanych? jestem za granica i poki co nie mam mozliwosci pojscia do apteki, bo moja rodzina mieszka na wsi i nie mam transportu :( w ciocinej apteczce znalazl sie tylko fenistil ale nie wiem czy to na takie poparzenia dziala.. mam pecherz na palcu, wprawdzie tylko o srednicy 1cm, ale za to 'wysoki' :(
napisał/a: Peter 2008-06-15 20:12
Ból łagodzi polewanie zimną wodą.
napisał/a: AtropinA 2008-06-19 21:36
Oparzenia II stopnia charakteryzują się obecnoscią pęcherzy wypłenionych płynem surowiczym, same w sobie stanowiace "fizjologiczny opatrunek". Zatem polecam rezygnacje ze "sztucznych opatrunkow, które tylko utrudniają gojenie. Pamiętać należy, że pęcherzy nei wolno przebijać.
napisał/a: AtropinA 2008-06-19 21:39
Peter napisal(a):Ból łagodzi polewanie zimną wodą.


Polewanie wodą zalecane jest w pierwszym etapie leczenia.. Zaraz po kontakcie z czynnikiem parzącym należy przemywać oparzone meijsce wodą o temp = 18 stopniC, przez około 15, 20 min.
Temperatura wody nie powinna być niższa od 18 stopni, w przeciwnym razie ogranizm reaguje reakcjami obronnymi na zbyt niską tempo. wody i dochodzi do niepoządanego obkurczania naczyń krwionosnych.
napisał/a: Peter 2008-06-21 21:05
AtropinA napisal(a):Oparzenia II stopnia charakteryzują się obecnoscią pęcherzy wypłenionych płynem surowiczym, same w sobie stanowiace "fizjologiczny opatrunek". Zatem polecam rezygnacje ze "sztucznych opatrunkow, które tylko utrudniają gojenie. Pamiętać należy, że pęcherzy nei wolno przebijać.


Dokładnie tak :)
A niestety wciąż pokutuje wśród lekarzy bandażowanie oparzeń!
napisał/a: Aluśka 2008-08-11 20:17
W marcu moja mama oparzyła sobie nogę na zgięciu wrzątkiem. Okazało się, że był to II stopień oparzenia. Na oparzenie używała maść Dermazin, która zasuszyła oparzenie. Obecnie mama używa maść Hydrocortisonum, aby zeszła skórka. Ponieważ skórka się łuszczy i przy długotrwałym wysiłku noga puchnie, nie wygląda to najlepiej. Co można zrobić, aby rana była już w dobrym stanie???