Pokrzywka

Dobry duszku ale ja mowie serio.Nie mam zbyt skomplikowanego jadlospisu.Na pomidora tez mialem test z krwi i wyszlo 0 uczulenia.I tak troche ograniczylem cukry ale nie wiem czy dam rade w 100% przestrzegac tego.Poki co zamowilem pau darco i kwas kaprylowy na probe i pije miksture oczyszczajaca.Bede musial przemyslec co ja w takim razie mam jesc bo wychodzi na to,ze ja juz nie wiem co jesc.Jak odstawie np chleb i twarozki i jogurty to chyba 24h na ryzu bede musial jechac.Najpierw musze sie duszku zastanowic nad jadlospisem bo nie jest to latwe przy moim pesymistycznym podejsciu do zmian w zyciu.Z odstawieniem owocow tez mialem problem ale to jednak cukry

Ale uwierz mi Chłopaku :)
że Twoje nastawienie do życia też ulegnie poprawie !!!!!!!!!!!

Wysypka jest manifestacją tego, co dzieje się w Twoich jelitach. Usuń proszę gluten i nabiał. Pal licho owoce. Jedz na razie byś miał lepszy humor. Naprawdę gluten i nabiał to potworne szkodniki. Mi testy z krwi tez nie wskazały ich ale mam ewidentną na nie nietolerancję. Poprawiło się wszystko - zdrowie, samopoczucie, zeszła opuchlizna, nastawienie do życia, minęły wszelkie dolegliwości !
Warto !

Do pracy nie rób kanapek a warzywa z mięsem/jajkiem/rybą i kaszą bezglutenową w jakimś pudełku. Ja tak jem i mam w poważaniu co inni na to. W końcu to moje zdrowie i życie :)
Zresztą na dziale Endo, gdzie jest masa Hashimotek (jak ja) :) ludzie jedzą podobnie. To w psychice zakorzenione są kanapki. Początek może wydać Ci się dziwny ale po 2-3 dniach zobaczysz, że tak można żyć. Ty masz jeszcze wybór. Ja już nie ! Bo do końca życia nie mogę jeść glutenu ani nabiału. I zapewniam Cię, że moje życie niczego nie straciło. Wręcz przeciwnie - zyskałam bardzo wiele :)

Bede musial znowu robic zmiane w jadlospisie bo kiedys moja dieta polegala na hot dogach i kebabach i wtedy candidia miala raj.Od jakiegos czasu wcinam nabial i owoce i robilem kanapki do pracy i mimo,ze zrzucilem 11 kg to i tak zle i tak niedobrze.Trzeba sprobowac czeos innego.

Batoniarz napisal(a):

Bede musial znowu robic zmiane w jadlospisie bo kiedys moja dieta polegala na hot dogach i kebabach i wtedy candidia miala raj.Od jakiegos czasu wcinam nabial i owoce i robilem kanapki do pracy i mimo,ze zrzucilem 11 kg to i tak zle i tak niedobrze.Trzeba sprobowac czeos innego.

Trzymam kciuki !!!!!!
:)

Przy moim trybie zycia bedzie ciezko to zrobic

Hej :)
Jak dziś samopoczucie?
Wdrażasz powoli sugestie? Widzisz jakąś poprawę?

Pozdrawiam :)

Samopoczucie takie jak zawsze od dawna.Przy moim trybie zycia ciezko o takie zmiany

Batoniarz napisal(a):

Samopoczucie takie jak zawsze od dawna.Przy moim trybie zycia ciezko o takie zmiany

Przykro mi :(
Ale musisz o siebie zadbać. Inaczej nic się nie zmieni.
Ja psychologiem nie jestem. Niemniej jednak za fizycznym deficytem, często idzie i psychika. Nie poddawaj się !!!! Zawsze można sobie pomóc :))))

Sprobuje zrobic diete bez pieczywa np ryz,jajka i kasza.Tylko,ze ryz lubie z sosem w ktorym jest gluten,Duszek mi tego nie wybaczy

Batoniarz napisal(a):

Sprobuje zrobic diete bez pieczywa np ryz,jajka i kasza.Tylko,ze ryz lubie z sosem w ktorym jest gluten,Duszek mi tego nie wybaczy

No, nie wybaczy !!!! :)
To powiedź, co w tym sosie jest, a ja Ci dam zastępcze bezpieczne składniki :)))))
Ja tak wszystko zastępuję. Piekę chleb, ciastka i nikt z mojej rodziny nawet nie pamięta, że jest na bezglutenie :)
A dlaczego nie jesz ryb i mięsa? Nie lubisz?

:)

Nie lubie.A do ryzu sos pieczeniowy ciemny bo jakos musze to zniesc

Batoniarz napisal(a):

Nie lubie.A do ryzu sos pieczeniowy ciemny bo jakos musze to zniesc

Rozumiem, że ze słoika?
A sam nie możesz zrobić? Dziś już raczej trudno o powszechne bezpieczne gotowe produkty. Wszędzie jest gluten i ulepszacze. Przestaw myślenie i sam gotuj. Proszę, nie mów, że nie masz czasu! Nie chciałbyś wiedzieć ile obowiązków ma przeciętna zawodowo aktywna kobieta - matka :)))))

Napisz co lubisz jeść, to dam Ci moje przepisy. Może się przekonasz :)