Problem z gardłem

do liceum mówisz jak pomyślę to nie kojażę żeby było o kierunku medycznym czy coś z tym związane. To Twoja pasja że tyle wiesz na temat medycyny? nie spotykałem sie jeszcze z czymś takim. dziś byłem u laryngologa gardło trochę zaczerwienione ale nie ma infekcji jż tak powiedział przedastwiłem mu plan który mi zaproponowałeś tzn wymaz antybiogram leczenie szczepionka powiedział że tak zrobimy i jest to dobry pomysł dostałem skierowanie i jutro z rana jade na wymaz. Naprawdę dobry jesteś wiesz. aha i byłem u rodzinnego wymusiłem skierowanie na obecność pasożytów lecz nie zaznaczył mi na lambillie tak jak proponowałeś. Próbke niose w czwartek do badania jak myślisz samo badanie na pasożyty wystarczy czy na tą lambilie tez musi być to jest to samo czy coś innego?

Można to nazwać pasją/zdolnościami medycznymi. Tylko że niestety to nie moja jedyna pasja i ciężko się będzie na coś zdecydować. W moim LO nie mogę liczyć nawet na chemię/biologię na wysokim poziomie.
Gardło trochę zaczerwienione=infekcja jest można by powiedzieć takie nadkażenie. Laryngolog OK,a u rodzinnego jeszcze raz się pokaż po skierowanie na lamblie. Powiedz mu że czasem od tak sobie masz biegunki. Lamblie mogą powodować stan zapalny w obrębie woreczka żółciowego wiec warto spr czy ich przypadkiem nie ma.

wymaz zrobilem dziś rano, w czwartek niose kupkę byłem u rodzinnego wymusić dodatkowo badanie w kierunku tej lambli czy czegoś za tydzien wyniki no jestem bardzo ciekawy co z tego wyjdzie

wiatam odebrałem dziś wyniki
wynik na lamblie-uejmny, jaja pasożytów-nie obecne

wymaz z nosa- w warunkach tlenowych brak wzrostu bakteri

wymaz z gardła-wychodowano:
Neisseria species- średnio liczme
Streptococcus- średnio lczne
Streptococcus- liczne
Wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną.

tak więc wyniki mam dobre skąd wysoka bilirubina tego sie nigdy nie dowiem w gardle nic nie wyszło tzn że jestem skazany nadal co 3miesiece chorować :(
kupiłem luivac od jutr bede brać a na wątrobę liv52 muszę kupić no i jakoś trzeba żyć.
Hubert napisz co o tym wszystkim myślisz.
ps. nadal mam stan podgorączkowy. za miesiąc odwiedzę jeszcze tylko hepatologa bo sie umówiłem i po tym rezygnuję z dalszych poszukiwan podwyższonej bilirubiny uznaje że to zespół gilberta pozdrawiam

napisal(a):

wymaz z gardła-wychodowano:
Neisseria species- średnio liczme
Streptococcus- średnio lczne
Streptococcus- liczne
Wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną" tak więc wyniki mam dobre skąd wysoka bilirubina tego sie nigdy nie dowiem w gardle nic nie wyszło tzn że jestem skazany nadal co 3miesiece chorować

Dwa razy jest wymieniony Streptococcus jest kila opcji: źle przepisałeś/nie dopisałeś czy tam były określenie np hemolizy lub cokolwiek więcej? to bardzo ważne. Czy ty chorujesz co 3 miesiące czy cały czas masz stan podgorączkowy i zaczerwienione gardło, czy spływa wydzielina (widać to najlepiej od razu po przebudzeniu)

Najbardziej prawdopodobny jest zespół Gilberta jednak trzeba znaleźć czynniki go wyzwalający i wtedy może będzie można go wyeliminować i nie mieć objawów.

wymaz z gardła-wychodowano:
Neisseria species- średnio liczme
Streptococcus spp.- średnio lczne
Streptococcus viridans- liczne
Wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną.

Tak jak mówisz stan podgorączkowy utrzymuje mie sie prawie zawsze dokładnie to mam tylko po południu gorączke zawsze sie waha 37,1-37,5 rano i wieczorem i w nocy jest idealnie 36,6. zaczerwienione gardło zawsze mi nie dolega tylko jak łapię infekcje co zdaża sie bardzo często. rano nie mam problemów nic nie zpływa lecz bardzo wysuszoną śluzówkę mam bo oddycham przez usta mimo żę mogę przez nos lecz już tak przywykłem. laryngolog obejżał wyniki i powiedział że tak uroda tego gardła. brałem ehinacea przez 5dni teraz od dziś biorę codziennie luivac. wszystkie badania które wymieniłem na początku mojej histori mam dobre bo pokazałem lekarce rodzinnej bo powiedziałem że mam słabą odporność ona obejżała rozmam krwi morfologie i powiedziała że nic na to nie wskazuje. tak czy siak choruje często i już nie wiem gdzie sie udać naprawde i co można jeszcze zbadać.

co do bilirubiny tak samo byłem w szpitalu przebadany od stóp do głów w wojsku mnie badali sam sie badałem często Ty Hubercie nakierowałeś mnie na badanie kału itp i nic nie wykryto. Poprosiłem lekarza rodzinnego o skierowanie do hepatologa niech obejży wyniki lecz tak to mi nic nie da czuje to i powiedziała mi to lekarka ona ma mnie pod opieką kilka lat i mówiła że to zbędne ale jak nalegam to mi wypisze i wypisała skierowanie. tak wiec w marcu mam wizytę.
Szczeże po tej wizycie zrezygnuje już z szukanie przyczyny moich problemow bo od kilku lat szukam intensywnie zniosłem pobyt w szpitalu nieprzyjemne badania kolanoskopie gastroskopie wszystko zniosłem bo wierzyłem że sie uda ale nie każdy wszędzie mowi ze jestem zdrów jak ryba może to ja coś mam z psyhiką może do psychiatry pojdę niewiem
Hubercie jesteś bardzo mądry przeczytaj mój temat jeszcze raz od początku może wpadniesz jakie jeszcze badania mogłbym zrobic lub gdzie sie udać do jakiego specjalisty. Z góry serdecznie dziekuje za całą pomoc i rady jakie mi podsówałeś