Problem z zajściem w ciąże :(

PCOS to nie wyrok. Coraz częściej kobiety z tą dolegliwością spełniają swoje marzenia o dziecku. Najważniejsze są częste kontrole u lekarza, odpowiednie leczenie farmakologiczne, dieta i unikanie stresu. Dodajcie również do swojej suplementacji inozytol. Badania pokazują, że jego niedobór jest bardzo częsty u kobiet z PCOS i to właśnie jego brak wpływa na niepłodność.

Jeśli interesuje Was ten temat i chcecie go zgłębić zapraszam do rozmowy. Postaram się odpowiedzieć na Wasze wszystkie pytania dotyczące powyższego tematu.

Pozdrawiam.

nergalka1234 napisal(a):

Witam Was drogie Panie ja też mam pcos tak stwierdziło 3 lekarzy powiedzieli że moge zapomniec o dziecku a jestem mężatką 3 lata startamy się ale nic jestem załamana :(

hmm... spróbuj odwiedzić innego lekarza przy opinii 3 różnych jest w tym momencie pisaniem chyba trochę bez sensu, ale może warto by iść do jeszcze innego? Tak jak pisze Ania, to jeszcze nie wyrok :)

Zgadza się. Zawsze warto szukać lekarza, który nie będzie się poddawał i zrobi wszystko by pomóc Wam zajść w ciążę. Nie wolno tracić wiary.

Pozdrawiam.

Mam dwie koleżanki, które na to chorują i maja już swoje maluszki, więc tak jak pisze Ania to nie wyrok i wszystko jest możliwe

medycyna z każdym rokiem idzie naprzód więc jeśli coś się teraz nie udaje nie jest powiedziane że za rok też nie będzie się udawać

no właśnie, poddać się to najgorsze co możesz zrobić

Dokładnie, nie wolno się poddawać, to nie pomoże

Wiem, że to trudne ale pozytywne nastawienie to podstawa. Naukowcy zasypują nas publikacjami na temat szkodliwego działania stresu. Coś więc w tym musi być. Postarajmy się zrelaksować :)

Pozdrawiam.

Tak samo jak dobre nastawienie i wola walki mogą przezwyciężyć choroby. Ale to prawda stres jest największym chyba zagrożeniem i nie zawsze łatwo się go pozbyć. Niemniej jednak trzeba próbować :)

często ostatnio słyszę że kobiety które wyjeżdżają na wakacje gdzie mogą się odstresować i poleniuchować, zachodzą w ciąże - może przez wrzucenie na luz, a może inny klimat ;)

No to napewno :) W końcu stres działa bardzo dobrze antykoncepcyjnie :)

Walka z niepłodnością zaczyna się w kobiecych głowach. Tylko przy pozytywnym nastawieniu można osiągnąć wymarzony efekt. Unikanie stresu, dbanie o własne ciało i zbilansowana dieta to podstawa!

Pozdrawiam.