rak piersi

z tego co słyszałam od lekarzy to ryzyko zachorowań zwiększa się wraz z wiekiem. Ty z racji że twoja matka była chora to powinnaś się częściej badac. I jak to powiedział kiedyś mój lekarz "nie każdy grudka, guzek jest rakiem"

Z tego co słyszałam, najczęściej na raka piersi choruja kobiety po 35 r. życia. Ty z racji tego,że Twoja mama chorowała musisz często sie kontrolować. Ten ból wcale nie musi oznaczać,że to jest rak.Idź do lekarza i zrób usg. Mnie tez kiedyś bardzo bolały piersi,wyczuwałam nawet małe zgrubienie.Na szczęście to nie było nic poważnego.

jeśli można widziec co było przyczyną twojego bólu ?? mam takiego doła że szok, wiem że kiedyś dorwie mnie "TO" przekleństwo !!!!! ja to zawsze miałam przesrane w życiu :(

Nie zadręczj się. Nawet jeśli Twoja mama chorowała, to nie jest powiedziane,że Ty też zachorujesz!!Musisz często się kontrolować. A u mnie pani dr, nie znalazła przyczyny bólu...A to male zgrubie kazała masować i się rozeszło. Także trzymaj się, zrób usg i wszystko będzie jasne. Pozdrawiam!

Jeśli będziesz mysleć "Ja to mam pecha w życiu. Na pewno będę mieć raka, skoro moja mama miała" to na pewno nie wpłynie to pozytywnie. To tak jakbyś czekała, kiedy to nastąpi. Czasem takie nastawienie działa jak samospełniająca sie przepowiednia; proroctwo.
Radzę Ci popracować nad pozytywnym nastawieniem do życia! Poza tym musisz obserwować swoje piersi, badać je, kontrolować, korzystać z pomocy lekarza w razie wątpliwości.
To, że twoja mama miała raka nie oznacza, że ty też będziesz mieć. tAKZE NIE KAżDY GUZEK JEST RAKOWY! :)

Tak jak piszą poprzedniczki-to,że Twoja Mama miała raka, nie znaczy,że Ty tez go będziesz miała!!!!Musisz być jednak czujna-badaj swoje piersi i jeśli coś Cie niepokoi idź do lekarza. I przede wszystkim MYŚL POZYTYWNIE!!!!Pozdrawiam!

chyba jednak wybiorę się do tego lekarza w przyszłym tygodniu, zobaczymy co z tego wyjdzie

Wybierz się koniecznie i daj znać co i jak!Trzymam kciuki!Głowa do góry!

dzięki, obiecuję że dam znać co i jak , może wybiorę się w przyszłym tyg bo teraz i tak mam okres, mam jeszcze jedno pytanko czy mogę się wybrać na usg do zwykłego lekarza czy muszę iść z tym do ginekologa??

Szczerze powiedziawszy to nie wiem. Ja robiłam usg prywatnie i przy zapisie powiedziałam,że chce usg piersi. Ale skierowanie "n a państwowe" badanie chyba można wziąć zarówno od internisty jak i ginekologa. Trzymaj się!Pozdrawiam!

Mam takie pytanie, moja mama wyczuła pod pachą mały guzek, jest bolący, poza tym ma opuchnięte węzły chłonne. Poza tym ma opuchniętą obolałą i obrzmiałą pierś. Do tego wszystkiego boli ją cała ręka i łopatka po stronie gdzie ma ten guzek pod pachą. Ma często gorączkę i teraz często się przeziębia. Mama przechodzi menopauze, bierze też terapię hormonalną z tego powodu, co roku też miała robioną mammografię. Czy to mogą być objawy nowotworu piersi?