rak piersi

Uważam że profilaktyka jest bardzo ważna, może nas uchronić przed najgorszym. O raku piersi mogą świadczyć rozmaite zmiany, które pojawiają się na piersi: zmiany kształtu i wielkości, zmiany koloru (zaczerwienienie, zbrązowienie), wyciek z piersi. Jak wiele z nas potrafi samej zbadac piersi ?

Czy lekarze wykonują na każdej wizycie badanie metodą palpacyjną? Natknełam się na nowe rozwiązanie Braster. Producent mówi,że to urządzenie, którego skuteczność jest zbliżona do USG – potwierdziły to badania kliniczne; metody te się uzupełniają i dzięki temu zwiększają wzajemną skuteczność w wykrywaniu raka piersi. Jak się zapatrujecie na taką domową profilaktykę?

Ja nie ufam sobie w kwestii badania. Tylko lekarz. Poza tym to jest tak stresujące, że w ogóle nie mogłabym być obiektywna. Niestety lekarze kompletnie nie wczuwają się w te sprawy. Jak sobie teraz myślę to od 3 lat żaden ginekolog nie zaprponował mi badania profilaktycznego piersi (!)

Izanku napisal(a):

Ja nie ufam sobie w kwestii badania. Tylko lekarz. Poza tym to jest tak stresujące, że w ogóle nie mogłabym być obiektywna. Niestety lekarze kompletnie nie wczuwają się w te sprawy. Jak sobie teraz myślę to od 3 lat żaden ginekolog nie zaprponował mi badania profilaktycznego piersi (!)

To widze, ze mam tu bratnia dusze Ja osobiscie tez nie lubie chodzic "po lekarzach" (jak to moja babcia mawiala). Dlatego zastanawiam sie nad zakupieniem nowego urzadzenia do badania piersi Braster. Badanie trwa okolo 15 minut i mozesz je zrobic SAMA!!! Jakis miesiac temu mozna bylo wyprobowac Brastera lub zrobic usg za darmo w Warszawie na Placu Defilad. Niestety musialam byc w pracy

Gdzieś widziałam statystyki, że chyba tylko 1/3 ginekologów bada piersi pacjentkom. Ja, żeby nie skłamać, u ginekologa miałam takie badanie 2 razy w ciągu całego mojego życia. Co do brastera to też się zastanawiam, mają teraz promocję, więc może sobie zrobię prezent na święta :)

Mi ginekolog nigdy piersi nie badał :( Ja sama kiedyś zrobiłam sobie taką kontrolę przed lustrem i wyczułam guzka. Jakie to było straszne! Od razu pobiegłam na badania. W klinice Medycznej Wilmed dr Ciszewski zrobił mi mammografię i badanie przesiewowe i na szczęście nic badania nie wykazały. Mimo wszystko jestem już czujna. Moja babcia zmarła na raka piersi, więc jestem potencjalnie w grupie ryzyka

To może zainwestuj w braster, jeśli jesteś w grupie ryzyka? Zawsze to pewniejsze niż badanie palpacyjne. A koszt nie jest znów taki duży, bo rozłożony co miesiąc. Mi dodatkowo udało się zakupić urządzenie w grudniu w promocji, więc może zerkaj na stronę, a nuż znowu się jakaś fajna okazja pojawi?

Zrobiłaś sobie świetny prezent. Ile czasu zajęło Ci nauczenie się obsługi brastera? Jak Ci szło?

Dlatego tak bardzo ważna jest profilaktyka. Ja tutaj http://krajmed.pl/badania-usg/ badam się regularnie. 120 zł wydane raz w roku to żadne pieniądze, a profilktyka to podstawa.

Ja kupiłam sobie nie dawno. Czekam teraz na odpowiedni dzień cyklu. Przeszłam cały proces rejestracji na ich stronie, mam swoje konto, pobrałam aplikację na smartwona, uruchomiłam abonament, to wszystko idzie intuicyjnie. Teraz tylko badanie, zastanawam się po co tyle matryc do niego, cay to ma jakieś znaczenie, którą się założy, czy jedna po drugiej jak się zużyją. Na pewno się tego dowiem jakoś po pierwszym badaniu

• 8ba0daeb-72c7-4c24-8f5d-2a17b77ef9bc.jpg (6,62kB)

Jak rozpoczniesz badanie to aplikacja poprosi Cię o dobranie matrycy, biorąc pod uwagę temperaturę ciała. Chodzi o to, żeby badanie było jak najdokładniejsze. Mojej mamie wyszła matryca numer 2, u mnie 1.

Mi za każdym badaniem wychodzi inna matryca. Niby się odczekuje te 6 minut żeby piersi nabrały temperatury otoczenia, a mimo wszystko temperatura [piersi jest inna, ale to dobrze, że urządzenie o tym wie. Tym bardzej badanie będzie wiarygodne.

U mnie najczęściej ta nr 1, raz się chyba zdarzyło, że 2. No ale to w sumie dla mnie bez róznicy, zmiana matrycy to chwila moment przecież :)