Ribomunyl

napisał/a: Peter 2008-03-10 07:37
amelia83- na razie poczekać na efekty. Leki są dobre.
napisał/a: kasiask1 2008-03-10 12:56
dziekuje za wszystkie podpowiedzi. ostatni raz ;) (jak na razie) zawroce głowe. Prosze o podpowiedz w jakich dawkach moge malej podawac te leki homeopatyczne tj, Lymphomysot (kropelki) i engystol. Córka ma 17 miesiecy i wazy prawie 10 kg. miłego dnia! i jak zwykle z góry dziekuje za wskazówkę.
napisał/a: Peter 2008-03-10 13:04
Lymphomyosot po 5 kropli 3 razy dziennie w niewielkiej ilości wody pomiędzy posiłkami, a Engystol (gdyby udało się go kupić w ampułkach) to byłoby bezpieczniej (bo u tak małego dziecka ssanie tabletki może być niebezpieczne - kwestia zadławienia), to o,5 amp. 1 raz dziennie doustnie też w niewielkiej ilości wody na czczo.
Otwartą ampułkę można przechować w lodówce do dnia następnego.
Wskazany czas stosowania od 4 do 6 tygodni.
napisał/a: amelia831 2008-03-10 21:32
dziękuję za odp:) zawiozłam dziś mamę do dentysty i skorzystałam z okazji, udałam sie do lekarza, żeby mnie osłuchał. oskrzela nie są czyste...stąd pewnie ten mokry kaszel, dostałam tylko syrop MUKOLINA (pozostałe leki oraz szczepionka bez zmian) i na razie czekam co będzie. pewnie zwolnienie się przedłuży. pierwszy raz dostałam na wizycie ataku kaszlu, zawsze jak mówiłam że mam napady kaszlu lekarz trochę dziwnie patrzył na mnie bo przy osłuchiwaniu nie wychodziło mi kasłanie. mam jeszcze pytanie odnośnie starego tzw. babcinego sposobu na gardło- mleko i miód- gorące- pomaga czy szkodzi? pozdrawiam
napisał/a: Peter 2008-03-11 08:07
Amelia83 - Wszelkie płynne pokarmy zbyt gorące szkodzą na gardło. Niestety, obecny przebieg procesów chorobowych jest niestety inny, niż 30-40 lat temu. I pewne sposoby "babcine" nie mają zawsze dobroczynnego działania.
napisał/a: iwoonkak 2008-03-11 13:08
Witam,
Drugi raz pisze tego posta, cóż : tak w skrócie: choruje od pazdziernika 2007 na przewlekłe zapalenia zatok, od tamtej pory dostawałam 5 różnych antybiotyków, ostatni-Dalacin C zakończyłam 13.03.208r. Larynogolog zalecił po zakończeniu tego antybiotyku szczepionke doustna Ribomunyl, który wczoraj wykupiłam i dzis zaczęłam brac. Jednak już widzę zaostrzenie objawów mojej ciągłej choroby... tj. znów mam stan podgorączkowy i troche brzydszy katar (gęstszy, żółty). Czy to juz jest wynik początków działania tej szczepionki czy wynika to z kolejnego niedoleczenia ostatniego zapalenia zatok? Nie wiem, czy mam znów iść do laryngologa, przerwac te szczepionkę? Biore od piątku ENGYSTOL i Supradyn, muszę w końcu wzmocnic swoja odporność. Prosze o radę.
Pozdrawiam
napisał/a: iwoonkak 2008-03-11 13:38
Błąd w poprzednim poście: Dalacin C zakończyłam w ostatni czwartek 6.03.2008, po dwutygodniowym leczeniu. A od piatku biorę Supradyn i Engystol. Nie wiem, moze za wcześnie wzięłam ten ribomunyl i dlatego mój organizm zachowuje się tak dziwnie. Albo znów nie doleczone zapalenie zatok.
napisał/a: Peter 2008-03-11 15:13
To są normalne reakcje na szczepionkę. Po prostu trzeba przetrzymać. Może to trwać od 2-3 dni do nawet 10-15, aż poziom przeciwciał wyindukowany szczepionką zacznie zwalczać drobnoustroje i wtedy następuje zauważalna poprawa.
Absolutnie nie należy odstawiać szczepionki. Tylko w przypadku wysokiej gorączki należy zgłosić się do lekarza, bo w takim przypadku może być konieczne zastosowanie antybiotyku (i tylko na czas zastosowania antybiotyku odstawia się szczepionkę).
napisał/a: amelia831 2008-03-11 16:19
dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
napisał/a: iwoonkak 2008-03-12 11:29
I ja dziekuję za odpowiedz.
Zapytam jeszcze o to co napisał Pan w ostatnim zdaniu: jesli wystapi wysoka gorączka to należy zgłosic sie do lekarza, bo wtedy moze byc konieczny antybiotyk... Czy, jesli ja przy wszystkich zapaleniach zatok nigdy nie mialam wysokiej gorączki (max. 37,4) to wszystkie antybiotyki były niepotrzebne? Wiem, ze to nie temat na ten wątek, ale skoro tutaj zaczęłam.. Podstawa do antybiotyku była zawsze tylko ropna wydzielina z nosa i ogólne osłabienie, złe samopoczucie. dokładnie tak jak czuje sie i teraz.
Podobny problem dotyczy mojej córki (4 latka), która skolei zawsze o tej porze roku ma zatkany nos, nieustannie..najbardziej dokuczliwe jest to gdy wstaje rano i w przedszkolu na leżakowaniu - nie moze oddychac noskiem jak śpi, chrapie okrutnie. Pediatra zaleciła nam na razie ZYRTEC dwa razy dziennie po 7 kropli-czy to pomoże? Katar jest normalny (raczej przezroczysty), ale b. żadko smarcze nos, głównie rano raz-dwa razy i po leżakowaniu w przedszkolu.
napisał/a: Peter 2008-03-12 13:32
To, czy wymagany jest antybiotyk zależy od wielu czynników. Z pewnością nie jest tak, aby te dotychczasowe antybiotyki nie były potrzebne.
Co do córki, to objawy mogą wskazywac na alergię sezonową. Jednakże zyrtec nie jest zbyt skuteczny w obrzęku śluzówki nosa. Byłbym raczej za zastosowaniem miejscowo kropli przeciwalegicznych (początkowo nawet dostępne bez recepty Otrivin alergy, a potem Cromohexal (ten już na receptę).
napisał/a: kinia77 2008-03-13 15:41
Witam.Mój 3 letni synek dość często choruje. Dodatkowo ma silną alergię na pyłki traw. Na stałe dostaje Zyrtec, Ventolin i Flixotide. 28.02.2008 skończył brać Augmentin, a od 01.03. dostaje Ribomunyl. Wziął już 2 serie po 4 dni i niestety nasilił mu się kaszel, a w nocy (między 2-5) ma gorączkę 38-38,5.W dzień i wieczorem gorączki nie ma. Byliśmy u lekarza z powodu kaszlu, ale zmian w oskrzelach nie stwierdził.Czy to może być reakcja na Ribomunyl? Czy po trzeciej serii 4 dni mam zrobić miesiąc przerwy? Czy zacząć od 01.04?