Ribomunyl

napisał/a: magdalenai1 2010-04-15 11:01
Wczoraj byliśmy u lekarki , która stwierdziła ,że Mała osłuchowo dobrze ale ma pewnie alergię i dlatego kaszle , nie lubię jak lekarze bez badań stwierdzaja alergię . Podałam jednak zyrteks 5 kropli na noc , zmieniłam pościele , wyrzuciałm poduszkę z pierza , wysprzątałam pokój w/g zaleceń , a rano córka obudzia się koło 8 i kaszlała tylko kilka razy , katar też jest mniejszy , może ten kaszel to jeszcze pozostałość po przebytym zapaleniu oskrzeli i powoli nam przejdzie? , jak wyzdrowieje to zrobimy badanie krwi na alergeny , chociaż u starszej córki która ma wysypkę po czekoladzie , kakao , żadne testy nie wykazały odchyleń od normy . Od Flixotide , będziemy powoli odchodzić , te strydy mnie przerażają , ale musze to skonsultować z lekarzem ze szpitala , który nam to przepisał , bo lekarka rodzinna nie wypowiedziała się co do słusznosci podawania leku i jak długo mamy z niego korzystać .Przedszkole na razie odpuszczamy sobie , boję sie że Mała po kilku dniach znowu coś złapie , po tych lekach jej odporność zmalała pewnie do minimum . My też mieliśmy biały nalot na migdałach , języku i stwierdzono grzybicę , po podawanym przez tydzień syropie przeszło , laryngologicznie z migdałami jest wszystko ok .
Ponawiam pytanie , kiedy najlepiej podać ribomunyl ? sugerowano nam sierpień
napisał/a: Peter 2010-04-19 09:17
Sugerowano właściwie - sierpień.
napisał/a: magdalenai1 2010-04-19 14:37
Dziękuję za odpowiedz !
napisał/a: barbara15 2010-04-21 09:31
Ja znalazłam się na tym forum w zeszłym roku 12-go grudnia,przerażona chorobami mojego syna.Dzisiaj mogę napisać,że Maciek 8 lat od kąt bierze ribomunyl i engystol nie choruje,mimo iż szczepionka nie była trafiona bo powinien brać przy gronkowcu złocistym Luivac,nie zmieniałam szczepionki bo była to już pierwsza miesięczna kuracja.Zrobiłam ponowny wymaz w lutym,gdzie się okazało,że pozbył się gronkowca z nosa(bez leczenia antybiotykami),ma jeszcze w gardle.W maju dostaje ostatni raz szczepionkę i robimy przerwe aż do sierpnia.Od sierpnia znowu przez jakieś pół roku i tu chyba przejdziemy na Luivac.Dla wszystkich mam ,które mają chore dzieciaczki,nie leczcie antybiotykami(to juz w ostatecznosci),mój Maciek miał po tych antybiotykach tak obniżoną odporność,że wszystko łapał.Ma nadal katar,jak chwycił we wrzesniu ubiegłego roku,tak ma do dnia dzisiejszego.Musimy powtórzyć badania na alergię,ostatnio były robione dwa lata temu i nic nie wyszło.Może przyczyną kataru są jego ukochane zwierzątka,chomik i świnka morska mimo,że w poprzednich badaniach nie był na zwierzęta uczulony.Od czasu do czasu gardło też go boli,ale leczymy przez dzień góra dwa Eurespalem i wszystko znika,gdzie kiedyś np. wrzesień 2009 miał 4 anginy pod rząd,tak twierdził lekarz w przychodni,lekarz też został zmieniony na prywatnego(inne podejscie do dziecka).Ostatni raz Maciek miał antybiotyk we wrzesniu 2009 r.(tu pukam trzy razy w nie malowane drzewo),gdzie kiedyś brał po dwa razy w miesiącu a i nawet 4.
Mamy dzieciaczków trzymam za wasze dzieci mocno kciuki,bo wiem co to znaczy mieć chore dzieci
napisał/a: mama przedszkolaka 2010-04-21 11:15
Panie doktorze m-c temu miał mój syn mieć usunięty trzeci migdał. Został odrzucony ze względu na niską krzepliwość krwi, tzn norma 24-36 s, a jemu wyszedł wynik 42,7 s. Po m-cu powtórzyłam wynik i troszkę się obniżył wyszło 39,9 s (ale nadal przekracza normę). Odstawiłam tran, podaję tylko cebion multi, rutinoskorbin 2 x dziennie (tak kazała lekarka). Co jeszcze mogę zrobić, by wynik był prawidłowy. Wiem, że w szpitalu do którego jestem zapisana z takim wynikiem mnie odrzucą, dlatego chcę jeszcze jechać do prywatnej kliniki i tam spróbować (zabieg w przeciągu 5-10 dni). Czy taki wynik ma aż taki duży wpływ na zabieg i czy tam też mnie odrzucą, reszta wyników jest prawidłowa.
napisał/a: Peter 2010-04-22 08:57
Przy decyzji o podjęciu zabiegu należy brać pod uwagę stan zaawansowania przerostu migdałka i związanych z tym objawów. Jak nie jest to pilne, to należy jeszcze odłożyć zabieg.
napisał/a: aniulka1983 2010-04-27 11:41
Witam, przeczytałam wszystkie posty na tym forum, ale nadal nie jestem pewna co powinnam zrobic, Od soboty podaje synkowi ( w lipcu skonczy 3 lata) Ribomunyl. Dzis jest czwart dzien pierwszej serii, maly od wczoraj goraczkuje, dzis 38,6, nie odstawilam szczepionki, sadzac ze jest to dobra reakcja na to wlasnie szczepienie. Podaje tylko przeciwgoraczkowo paracetamol. Przed podaniem szczepienia maly mial zrobiona morfologie i rozmaz z krwi, wszystko bylo ok, nie bylo co do tego zadnych przeciwwskazan. Czy dobrze robie nie przerywajac kuracji?? Zaznacze jeszcze ze synek wszystkie, nawet najmniejsze choroby, przeziebienia i infekcje przechodzi wlasnie z temperatura, ktora jest pierwszym objawem ze sie cos u niego dzieje, zanim jeszcze wystapia katar czy kaszel. Jak dalej postapic?? Moze zrobic dluzsza przerwe miedzy seriami, bo i o takim rozwiazaniu slyszalam. Z gory dziekuje za odpowiedz.
napisał/a: wandzia152 2010-05-15 12:23
Bardzo proszę o informację czy w trakcie kuracji Ribomunylem można podawać dziecku jednoczesnie Immulinę ????????
Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2010-05-19 08:33
Wandzia152 Nie należy podawać dodatkowych preparatów zwiększających odporność przy podawaniu szczepionki. jedynym, który ja polecam to Engystol ze względu na specyficzne działanie (obniżające nadreaktywność limfocytów Th1 przy jednoczesnym uzyskaniu zwiększonego efektu odpornościowego).

Aniulka1983 Wprawdzie minęło dużo czasu od napisanego postu, ale zasugerowane przedłużenie odstępów pomiędzy dawkami szczepionki w opisanym przypadku uważam za bardzo sensowne.
napisał/a: aniulka1983 2010-05-20 13:37
Witam Peter, faktycznie troszke czasu minelo, zdazylam sie tak zdenerwowac, ze wyladowalismy w czwartym dniu podawania szczepienia u lekarza rodzinnego, osluchowo bylo ok, balam sie bo maly zaczal kaszlec, katar sie pojawil a goraczka wysoka i troszke oporna na leki przeciwgoraczowe. Lekarz zapisal tylko groprinosin, cos na kaszel i nie kazal przerywac. kolejna serie rozpoczelam w normalnym trybie, pokazal sie tylko stan podgoraczkowy przez dni podawania,pozniej juz ok, po trzeciej serii nie bylo mu juz nic. W srode ide po recepte na kolejne serie, te na poczatku miesiaca, nie wiem jeszcze ile ich bedzie, mam jednak nadzieje, ze juz na nie zareaguje "taka choraba" i cos to da na jesien kiedy synek pojdzie do przedszkola Dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam!!!
napisał/a: Peter 2010-05-20 14:04
Zdecydowanie należą się pani wyrazy uznania i lekarzowi też. Bo zwykle kończy się to zniechęceniem pacjenta lub (w tym przypadku rodzica) do dalszego leczenia i problem pozostaje. Bo leczenie szczepionkami może właśnie tak przebiegać i trzeba dużej cierpliwości i odpowiedniego postępowania lekarza.
Można przed planowaną jesienną serią na 2 tyg. wcześniej zastosować Engystol tabl. Powinien zmniejszyć takie reakcje.
napisał/a: aniulka1983 2010-05-21 08:55
No nie ukrywam troszkę nerwów nas to kosztowało, ale mam nadzieję, że wysiłki nie pójdą marne. Dziękuję za radę, skorzystam napewno.
Pozdrawiam serdecznie!!!