sposoby na przytycie

melka napisal(a):

myślę, że przytyć jest o wiele łatwiej niż zrzucić jak Wam się wydaje?

Wręcz przeciwnie :/ Oczywiście jeśli mowa o zdrowym tyciu, bo wcinać przez miesiąc hamburgery i popijać colą to nie sztuka... Zresztą i to nie każdemu da dodatkowe kilogramy ;) Jeśli ktoś ma baaaardzo dobrą przemianę materii, to choćby nie wiem jak się starał, nie przytyje. Natomiast jeśli chodzi o nadwagę to często przyczyną są złe nawyki żywieniowe, które wystarczy zmienić, aby schudnąć - więc to fizycznie nie takie trudne, gorzej z silną wolą i trafieniem we właściwy sposób odżywiania. Oczywiście jeśli czyjaś nadwaga wynika z zaburzeń hormonalnych czy chorób, to nie jest już tak łatwo.
Może tak: osobie z tendencją do tycia znacznie łatwiej przytyć, niż schudnąć. Z kolei osobie z tendencją do niedowagi znacznie trudniej przytyć, niż schudnąć ;)

Witam.ja mam ten saM PROBLEM.Waże 49kg przy wzrośćie 158,nie moge przytyć próbuje już od 5 lat i nic.Pomóżcie czy mleko w proszku jest naprawde dobre na przytycie pozdrawiam

[ Dodano: 2009-05-19, 11:41 ]
co mam robic pomóżcie prosze

Dorcia86 napisal(a):

Waże 49kg przy wzrośćie 158

Mnie się wydaje, że taka waga przy tym wzroście jest prawidłowa?

wszyscy dookoła jak mnie spotykaja muwią jezu jakt ty chuda same kośći i nic więcej mam tego dosyć wstydzę się tego .Chciałabym przybrać na wadze 5 kg. i nic pozatym aby wszyscy wkoncu przestali mi tym dokuczać.Sama nie wiem co o tym myśleć.pozdrawiam

Dorcia86, jedyne co mogę poradzić to przejrzenie całego wątku... chyba wszystkie porady na temat przytycia już tu padły. Albo wybierz się do dietetyka.

Dorcia tak jak ula_jente, napisała masz prawidłową wagę. Po pierwsze przestań się przejmować tym co inni myślą. Jestem pewna że nie jedna dziewczyna Ci zazdrości że możesz jeść co chcesz i ile chcesz i nie tyjesz. Z wiekiem przytyjesz i jeszcze zaczniesz narzekać że za gruba jesteś.

Dorcia86, przede wszystkim się przestań zadręczać, bo na pewno nie masz niedowagi.
Mam podobny wzrost do Twojego, ważę te 5kg więcej, a i tak wiele osób mi mówi jaka to ja chuda jestem, ale żeby to prawda była - mam spore zapasy sadełka na brzuchu i nie tylko Ale że jesteśmy niskie, to ludzie nas jako drobne odbierają chyba na tym to polega
Mnie to wkurza z tego względu, że wiem, że chuda nie jestem i nie wiem po co mi to gadają Ja bym wolała ważyć te 5kg mniej, więc nie wiem czym się przejmujesz

dzien dobry. ja chcę prztyyć. !!!!!!

wiem, że to dziwne, ale sa już wakacje,..a ja taka chudzina....i nawet nad jezioro wstyd wyjść....sama skóra i kości...

no i mam tego dosyć....mam 19 lat ;p i rozumiecie...

wstyd nad jezioro wyjść....... i w ogóle..... mógłby ktoś doradzić jak przytyć ? ułożyć diete ?
pozdrowienia: Aneta

Hej,
mam 22 lata, 180 cm wzrostu, jestem mężczyzną i ważę zaledwie 49 kg. Od zawsze byłem chudym człowiekiem. Kiedyś jednak jadłem troszkę więcej. Od jakiegoś czasu brak mi niestety czasu na przyrządzanie sobie porządnych posiłków. Życie w stresie, w ciągłym biegu niestety daje o sobie znać. Jeszcze kilka miesięcy temu ważyłem 55 kg i to była moja w miare stała waga. Czy zna ktoś z Was może jakiś sposób na to aby przytyć? Co powinienem jeść? Ile razy dziennie?

Dziękuję z góry za pomoc.

Pozdrawiam

powiem tak. posiłków jedz ok. 6ciu w tym jeden bezporednio przed snem plus aktywność fizyczna (wbrew pozorom jest wskazana), jakas siłownia czy coś, żeby nie obrosnąc też samym tluszczem i nie wyhodować sobie brzucha.
ogólnie jedz dużo weglowodanów, mięsa, tuńczyka, kurczaka, sera białego, ryżu, makaronu, chleba kasz, orzechów, pestek plus oliwa z oliwek do każdego dania


warto też pomnożyć sobie wagę x 24 x 1,4 + 700kcal i tyle jeść kcal, bo jak mniej będziecie jedli to będzie jedna wielka lipa z tego

...kurcze, jedni są za chudzi i chcą przytyć, a drudzy, jak ja, ciągle pilnują, żeby nie zjeść za dużo...niesprawiedliwe to życie

To jest mój obecny problem...krągłości mam, nie narzekam, ale jestem zbyt drobna a wiem że mogę być "większa", bo byłam 4 lata temu... dobra jem kilka razy dziennie, chleb, makaron, masło, wszystko co mi wpadnie w ręce, ale szukając w sieci brakuje mi przepisów na jakieś dość tuczące dania, w sensie oczywiście takim jak są ułożone dla chudnących. Wiem, po takie coś powinnam się przejść do dietetyka, ktory ulożyłby mi jadłospis pasujący do mojego trybu życia itp, ale chociaż namiastkę czegoś... widziałam tylko jakąś sałatkę z brokuł i pomidora ehh ale brak jakiejkolwiek informacji a z chęcią bym sobie pogotowała i przy okazji rozwinęła moje kulinarne umiejętnosci :D zna ktoś też jakieś dobre ćwiczenia, które nie tyle pomagają w chudnięciu co po prostu pozwalą eliminować ewentualny tłuszcz? bo tego nie chcę, zależy mi tylko zwiększeniu swojego rozmiaru z XS do S-M. rany, tycie naprawdę jest trudne wbrew pozorom