Staphylococcus aureus MSSA

napisał/a: Peter 2009-12-17 08:46
seeedo - moim zdaniem koniecze zastrzyki z Echinacea compositum forte SN + Engystol N po 1 amp. co 3 dni przez 6 tyg. Potem szczepionka Polivacinum w iniekcji (schemat B, po pół roku schemat A). Doustnie lymphomyosot 3 razy dziennie po 10 kropli.
Miejscowo smarować migdałki roztworem jodyny z gliceryną w stos. 1:1. Smarować 2 razy dziennie przez 5 dni. Potem przerwać na 2 tyg i ponownie smarować przez 5 dni.
I powinno być po problemie. Jeśli nie, to pozostaje usunięcie, ale po tym leczeniu.

e-milka - najpierw leczenie przeciwgrzybicze (np. Flukonazol), potem uodpornienie w kierunku opanowania gronkowca (np. szczepionka Luivac). W razie konieczności antybiotyk Klindamycyna, ale koniecznie przy osłonie (co najmniej Nystatyna). Do tego preparaty regulujące florę np. Linex forte.
napisał/a: e-milka 2009-12-17 19:16
Witam!
Własnie wróciłam od lekarza. Dostałam Flukonazol, na gronkowca Davercin (mam brac az miesiac!!!) - lekarz powiedział ze to tak doraznie a na dłuzsza mete mam zrobić autoszczepionkę - czy to to samo co szczepionka Luivac o której Pan pisze..? Lekarz podejrzewa ze moje wszystkie problemy zdrowotne moga byc spowodowane własnie gronkowcem. Troche mnie przestraszyl chorobami jakie moze mi ten gronkowiec zafundowac... Ale przeraza mnie tez branie antybiotyku przez miesiac czasu zwłaszcza przy moich problemach z sercem!! No i ta autoszczepionka... słyszałam ze troche zachodu z tym jest a w dodatku u mnie w poblizu nigdzie jej nie robia. Szczerze to sie podłamałam... Co Pan o tym wszystkim sądzi...?
napisał/a: Hubert@ 2009-12-17 20:54
Dr Peter jakie jest pana zdanie na temat jedzenia świeżego czosnku bądź w postaci tabletek jako liofilizowany? Dwa lata temu miałem uporczywy kaszel, brałem kolejno spiramycyne przez 10 dni potem amoksycyline i tylko trochę pomogło. Potem zacząłem się faszerować Aliofilem i wtedy zdecydowanie pomogło. Mimo iż zapach podczas tej kuracji był nie najlepszy;] Tak myślałem żeby swojego gronkowca trochę może osłabić przed kolejną serią Broncho-vaxomu. Przeglądałem prace naukowa na ten temat i ponoć wykazano selektywną bakteriostatyczność co do chorobotwórczych bakterii i regulację populacji flory fizjologicznej.
napisał/a: e-milka 2009-12-18 14:38
Rozmawiałam jeszcze raz z moim lekarzem. Zdecydowałam że wykupie ten antybiotyk i postaram sie przetrzymac te miesieczna kuracje (mam nadzieje ze moj organizm bedzie ze mna wspolpracowal...). Potem powtorze wymaz i zobaczymy - lekarz twierdzi ze antybiotyk raczej gronkowca nie zniszczy, co najwyzej go oslabi, ale nie probowalam go leczyc antybiotykiem wiec stwierdzilam ze najpierw tego trzeba sprobowac. Potem mamy pomyslec o tej autoszczepionce. Prosze o Panska opinie... Pozdrawiam!!!
napisał/a: Hubert@ 2009-12-20 09:14
Doktorze wziąłem I serie broncho-vaxomu minęło 10 dni od ostatniej dawki i wczoraj gorączka wzrosła do 38,7 stopni (po południu) a od rana mam 37,5 (przy tej temperaturze jako tako się czuję) Oprócz bólu głowy, zatok i gardła (zaczerwieniło się wyraźnie i migdałki są trochę powiększone) pobolewały mnie mięśnie i ogólnie źle się czułem. Zaczęło mi ściekać trochę wydzieliny do nosa i tym razem jest wyraźnie ropna. Nie doszły inne objawy żadnego kataru, kaszlu. Czyli wydaje mi się że jest to przejście w ostrą infekcję, czy powinienem udać się do lekarza po antybiotyk? A może lepiej będzie jak organizm sam sobie poradzi z infekcją?
napisał/a: karolch78 2009-12-21 08:57
Dzień dobry.

Jak większość forumowiczów zmagam się z problemem gronkowca złocistego. Walczę z nim od pół roku, byłem u różnych lekarzy, brałem różne antybiotyki, nie pomogło. Gronkowca mam na gardle, powoduje on ciągły stan podgorączkowy, często boli mnie gardło i ucho, jestem coraz bardziej osłabiony. Tydzień temu miałem węzły chłonne jak piłki ping-pongowe.

Dr Peter radzi, żeby iść do dobrego lekarza. Mam prośbę, czy ktoś może podać jakiegoś dobrego, skutecznego lekarza lub przychodnię, instytucję, która by mi pomogła (najlepiej w Wielkopolsce).
Być może Dr Peter zna jakiegoś dobrego lekarza w tej dziedzinie w Wielkopolsce.
Można pisać na mojego maila: elmo5555@wp.pl (żeby nie reklamować na forum)
Z góry dziękuję. elmo

Przepraszam, nie chciałem założyć nowego tematu.
napisał/a: dzidzia16 2010-01-01 17:06
Witam!
Czytając to forum mam w końcu nadzięję,że Pan dr Peter pomoże mi rozwiązac mój problem ...

Od paru miesięcy mam suchy kaszel oraz zieloną wydzieline w gardle którą musze codziennie odchrząkiwac.Czasami z tego powodu boli mnie gardło ale jest to niewielki ból, nigdy nie miałam anginy. Wizyta prywatana u laryngologa nie potwierdziła też choroby zatok.Doktor stwierdziła,że nie wymagam leczenia laryngologicznego. Mnie jednak ciągle niepokoiła ta wydzielina i w prywatnym laboratorium zrobiłam wymaz z gardła.Oto wyniki:

Gronkowce metycylinowrażliwe (MSSA,MSCNS) są wrażliwe na penicyliny izoksazolilowe, penicyliny z inhibitorami beta-laktamaz,cefalosporyny,
1.STAPHYLOCOCCUS AUREUS , wzrost zlewny,szczep MSSA

Antypiotyk:
erytromycyna W
Klindamycyna W

Lekarz internista przepisał mi klimicin 300mg w dawce 3x1 tabl. Wstrzymałam się jednak od brania tego antybiotyku, ponieważ na tym forum wyczytałam, że klindamycyna jest niewskazana przy dolegliwościach jelitowych, a takie właśnie posiadam.
Od dwóch tygodni biorę dicoflor 60 (1x1)
Moje pytania do Pana są takie: 1.który antybiotyk byłby najlepiej wskazany przy moich dolegliwościach a może wystarczyłaby szczepionka, i czy powinnam brac jakieś inne leki. Ostatnio czuję się osłabiona, mam zawroty głowy.
2. Czy mając gronkowca gardła mogę miec zrobioną operację usunięcia torbieli z wątroby.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedż.
napisał/a: Hubert@ 2010-01-03 12:09
Mi klindamycyna stosunkowo silnie rozstroiła procesy trawienne. Polecam spożywanie sporej ilości jogurtów ( po tym jak 5 litrów zjadłem dolegliwości minęły). Sam antybiotyk raczej nie rozwiąże problemu, wg opnii na forum po kuracji antybiotykiem najlepiej od razu rozpocząć leczenie zwiększające odporność. Stwierdzenie że leczenie laryngologiczne nie jest konieczne wydaje mi się zbywaniem pacjenta. Osobiście operacji bym się na razie nie poddawał. Konieczna jest szczepionka doustna lub w iniekcji. Może warto udać się do innego lekarza?
napisał/a: mario806 2010-01-03 17:44
witam. jestem tu pierwszy raz. szukam porady jakiejkolwiek może jakiś podpowiedzi. niechodzi o mnie tylko o moją żone. dzisiaj mija 3lata jak zachorowała. po 3 miesiącach pobytu w szpitalu i diagnostyki łącznie z pobraniem szpiku kostnego wycinku mięsnia stwierdzono u niej chorobe stilla. mija 3 lata żona łyka methypred 12mg methotrexat 20mg ciągle nawracają gorączki odporność tak obniżona że raz w miesiącu antybiotyk nonstop bóle rąk, kolan i tak na zmiane ogólnie wszystko się kręci na około. szukam osób porady czy nie ma innego alternatywnego leczenia po którym byłyby rezultaty? próbowaliśmy homeopatii, izopatii, akupunktury chyba wszystkiego. co dalej mieszkamy sami may 6letni córeczke którą niestety ale żona nie może sie za dużo zajmować. za wszelkie odpowiedzi dziękuje i pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2010-01-04 09:31
mario806 - żeby cokolwiek tutaj doradzić, konieczna praktycznie cała historia choroby wraz z wynikami badań i wszelkimi szczegółami dotyczącymi metod leczenia.

dzidzia 1 - krótka ok. 7-10 dni kuracja antybiotykowa np. Rulid 150 mg co 12 godzin. Uzgodnić to z lekarzem (kwestia wydolności wątroby, bo wspominasz o problemach z jej strony). Potem Luivac. Po pierwszej kuracji (28 dni) można zrobić wspomniany zabieg.

Hubert@ - czosnek dobrze zwalcza także infekcje wirusowe. Przewlekły kaszel dość często jest właśnie jej wynikiem. Oczywiście, że można stosować od czasu do czasu takie preparaty.
napisał/a: mario806 2010-01-04 19:44
wszystko zaczęło sie 08,01,2007roku.HB:10.5 HT:32,0 ER:3,62 LEUK:13,7 MCHC:33,0 PŁYTKI KRWI: 305TYS. CIĘŻAR WŁAŚCIWY:1020g/L BIAŁKO:UJEMNE GLUKOZA:UJEMNA LEUKOCYTY WPW:UJEMNY ERYTROCYTY WPW:UJEMNE MOCZNIK:19mg/dl KREATYNINA 0,43mg/dl SÓD:141MMOL/L POTAS:3,95MMOL/L GLUKOZA 79MG/DL ROZMAZPOD:PODZIELONE 79% ROZMAZKW KWASOCHŁONNE 1% ROZMAZLIMF:LIMFOCYTY 20% USR:UJEMNY HBS:UJEMNY LEKI PODAWANE W SZPITALU(DIPHERGAN, DOLCONTRAL, ENCORTON, FENACTIL, GLUCOSUM 5% INJ., METRONIDAZOL 0,5%, NATRIUM CHLORATUM 0,9%INJ., PIROXICAM10, PŁYN FIZJOLOGICZNY WIELOELEKTROLITOWY IZOTONICZNY, SOLUTIO RINGERI, TARCEFOKSYM, VITAMINUM C." W CZASIE POBYTU UTRZYMYWAŁA SIĘ WYSOKA TEMPERATURA ORAZ DOLEGLIWOŚCI BÓLOWE STAWÓW MIMO ANTYBIOTYKOTERAPII." OD 16 STYCZNIA ŻONA TRAFIŁA NA ODDZIAŁREUMATOLOGICZNY. WAGA-46,5KG OB-73 CRP-62,4 LEUKOCYTY-18,02 NEUTROCYTY-86 LIMFOCYTY-8,9 MID-5,1 ERYTROCYTY-3,90 HGB-10,7 HCT-32,6 MCV-83,6 MCH-27,4 MCHC-32,8 RDW-13,7 PŁYTKI-388 ALAT-10 ASPAT-15 GGTP-45 LDH-310 KREATYNINA-0,46 MOCZNIK-30,9 BIAŁKO-6,44 BILIRUBINA-0,6 NA-138 K-4,41 CL-102 FERRYTYNA 202,5 AMYLAZA-43 TSH-1,29 ANA-UJEMNY HBSAG-UJEMNY A-HCV-UJEMNY CMVIGM-UJEMNY MONONUKLEOZA-UJEMNY TOXOIGG-14,6 TOXOIGM-UJEMNY BADANIE HEMATOLOGICZNR SZPIKU(SZPIK BOGATOKOMÓRKOWY.LIMFOCYTY PRAWIDŁOWE.MEGAKARIOCYTY OBECNE.) PODANO SOLU MEDROL ALE PO 3DNIACH GORĄCZKA ZNOWU WRÓCIŁA. ZWIĘKSZONO ENCORTON 1MG/KG/DOBE BEZ EFEKTU.POBRANO WYCINEK SKÓRNO-MIĘŚNIOWY, USUNIĘTO MARTWY ZĄB, PODANO TARCEFOXYM I KLINDAMYCYNĘ. BADANIA BAKTERIOLOGICZNE UJEMNE.POJAWIŁY SIE PONOWNIE BÓLE KOSTNO-STAWOWE.WYPISANO DO DOMU NA ENCORTON 25MG RANO. A TO WYNIK Z DNIA 08-09-2009: HGB 10,6 HCT 34,9 RBC 4,51 WBC 13,3 MCV 77,4 MCH 23,5 MCHC 30,4 PLT 336 ALAT 9,0 ASPAT 9,0 BIAŁKO OSTREJ FAZY 46,3 OB 42MM. ŻONA Z POWODU OBNIŻENIA ODPORNOŚCI ŁAPIE WSZYSTKIE INFEKCJE , BIERZE W TEJ CHWILI METHYPRED 12MG I RAZ W TYGODNIU METHOTREXAT 20MG BEZ ZNACZNEJ POPRAWY 3 LATA W KÓLKO 2MG W DÓŁ 4 W GÓRE. Z GÓRY DZIĘKUJE ZA JAKĄ KOLWIEK PORADE. CZUJE SIE BEZRADNY A PRZECIEŻ MAMY XXI WIEK.
napisał/a: Peter 2010-01-05 08:32
Dla pewności w okresie gorączki zrobić posiew krwi.
Nie wygląda mi to na chorobę z autoimmunoagresji, bo ANA ujemne, i brak poprawy po metypredzie, czy encortonie. W jakim wieku jest ta osoba? Nie widzę też badania na boreliozę.
Proszę pisać nie używając caps lock, bo trudno się czyta.