Testy owulacyjne

napisał/a: wikam2 2010-11-07 19:29
Ja uważam, że testy owu mimo wszystko są ok. Nie każda starająca się kobieta (a wiemy oze to trwac długo) wie kiedy jest płodną. Wiem - regularne współżycie. Jednak nie każdy ma na nie warunki czy ...ochotę.
Pisąła juz pani unikajaca współżycia w czasie owu bo czuła ból....
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 07:31
dziekuje za tak solidne odpowiedzi, test wykazal dni plodne a teraz w czwartek wyjdzie na ciazowym czy wszystkie czynniki byly sprzyjajace czy nie, no chyba ze @ przyjdzie w czwartek przed testem wtedy bedzie jasne jak slonce ,ze cos nie sprzyja, tylko co? :/
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 07:34
a co do testow to napewno jakos pomagaja, ustalaja u dziewczyn kiedy moze byc to jajeczkowanie,a to ze sa czynniki niesprzyjajace to juz inna sprawa, ale mimo wszystko dobrze sie nimi wspomagac, a gdy jest II i ciazy brak to mozna szukac przyczyn
napisał/a: wikam2 2010-11-08 08:52
O, no właśnie. Dają sygnał i pokazuja np ile trwa faza lutealna :)
Teraz czekamy na wynik Twojego testu ciążowego ;)
napisał/a: angouleme 2010-11-08 11:47
Ja zaszłam w ciążę za pierwszym razem przy użyciu testów- ale to też pewnie był fart bo teraz już tak łatwo nie wychodzi ;)
Ale mam też sąsiadkę która 2 lata się starała (i to nie jakoś strasznie intensywnie więc to nie blokada- po prostu się kochali i czekali aż się uda) i nic a jak jej dałam testy to zaraz zaszła..
Więc na pewno fajnie zrobić sobie chociaż w jednym cyklu żeby widzieć kiedy jest owu.. no ale np przy policystycznych jajnikach podobno testy wychodzą a owulacji nie ma (tak jak pisała Wikam jest skok ale pęcherzyk nie pęka), no i za niski progesteron też sprawia że sam pozytywny test to za mało..
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 13:45
wszysto jest mozliwe a ja teraz mysle o co chodzi ,bo.. w dniu pozytywnego testu byl sluz plodny ale brak skoku temperatury, (temp.nie sledze tak jak sluzu) ale chodzi o to ze od 3 dni czyli od 26-27-28dc mam temperature(temp.mierzona pod pacha) 37- 37,1 raz 37,5 teraz 37,1 i zero sluzu plodnego i test owu.negatywny, czyli jak to rozumiec? wtedy jajeczkowanie bez skoku tem? czy teraz jajeczkowanie bez sluzu i bez pozytywnego testu? o co tu chodzi? a w czwartem mam dostac okres
napisał/a: wikam2 2010-11-08 13:47
Ale mierzysz tempke tak o poprostu w ciagu dnia?
Powinnas ją mierzyć (najlepiej w pochwie) przed wstaniem z łózka po conajmniej kilkugodzinnym snie z uwzgledniem czynników, które na nią wpływają. Robisz tak?
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 13:53
ostatnio codziennie,tak teraz mysle ,ze przed pozytywnym testem mialam 36,4 nastepnie 36,7,pod pacha. mierze od rana po wieczor ;) jak mi sie przypomni tak z ciekawosci, dzis przed wstaniem w pochwie 37(tylko dzisiaj tak sprawdzalam) , teraz pod pacha 37,1. w moim poprzednim poscie z przed paru mies,tez mialam 37 w pochwie a ciazy brak
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 14:19
a jak to u Was jest z tymi testami? pokrywaja sie z objawami?
napisał/a: angouleme 2010-11-08 14:25
Takie mierzenie od czasu do czasu i nie rano tylko tak pod pachą w ciągu dnia o niczym nie świadczy :)
Poza tym nawet prawidłowo obserwowana temperatura może być zakłócona przez różne czynniki jak choćby przeziębienie. Więc raczej bym wierzyła testom. Tylko zdajesz sobie sprawę że druga kreska ma być taka sama albo ciemniejsza? Nie wystarczy że po prostu się pojawi.
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 14:28
tak wiem wiem, dlatego obserwowalam jak ta kreska sie zmienia od poczatku cyklu,zeby wylapac ten naprawde wiarygodny wynik, tylko nie wiem co z tymi innymi czynnikami o ktorych pisze
napisał/a: bonsai1 2010-11-08 14:31
a TY angouleme tez starasz sie teraz o dziecko? z testami czy bez i jak Ci to idzie? :)