tran

Swoją drogą, czemu każdy poleca Mollers, a nie rodzime trany (np. Gal)? Mollers jest lepszy? Bo bardziej popularny na pewno...

Nie pamiętam jaki tran brałam ale na pewno nie mollers :) Jakiś tańszy i w tabletkach i działał. Nie chorowałam, do tej pory zdarza mi się to bardzo rzadko.

Tran zaqwsze warto brać bez wzgledu na producenta. Ja osobiście wolę kapsułki, bo nie czuć smaku. Wazne jest jednak to by zaprzestac brania jak zajdzie się w ciążę. Witamina A jest szkodliwa. Są oczywiście specjalne preparaty przeznaczone dla kobiet.

Margo85 napisal(a):

Tran zaqwsze warto brać bez wzgledu na producenta. Ja osobiście wolę kapsułki, bo nie czuć smaku. Wazne jest jednak to by zaprzestac brania jak zajdzie się w ciążę. Witamina A jest szkodliwa. Są oczywiście specjalne preparaty przeznaczone dla kobiet.

Słuszna uwaga z tą wit.A, ja jestem wielką fanką tranu, ale w ciąży i potem podczas kp wolałam witaminy Mollers Mama, bo mają tylko to, co jest potrzebne do prawidłowego rozwoju maluszka, a nic niepotrzebnego.

Nie brałam jeszcze tranu, naprawdę coś zmienia w naszym zdrowiu? Czujecie różnicę?

sylabka napisal(a):

Nie brałam jeszcze tranu, naprawdę coś zmienia w naszym zdrowiu? Czujecie różnicę?

Wiesz jestem zdania, ze lepiej prewencyjnie zapobiegać zachorowaniom i przeziębieniom. Ja i moja rodzina pijemy tran już parę lat właściwie cały rok , by wspomagać odporność. Tran wspomaga całe ciało serce, mięśnie, kości, wzrok i mózg. Tran zawiera kwasy omega-3, których organizm nie potrafi wytwarzać samodzielnie we właściwych dla siebie ilościach. Kwasy te są ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu przez całe życie.
Cała moja rodzina ma więcej energii, częściej mamy ochotę na aktywność fizyczna. Dzieciaki nie są apatyczne a i ja czuje ze mam więcej werwy.

sylabka napisal(a):

Nie brałam jeszcze tranu, naprawdę coś zmienia w naszym zdrowiu? Czujecie różnicę?

Wiesz jestem zdania, ze lepiej prewencyjnie zapobiegać zachorowaniom i przeziębieniom. Ja i moja rodzina pijemy tran już parę lat właściwie cały rok , by wspomagać odporność. Tran wspomaga całe ciało serce, mięśnie, kości, wzrok i mózg. Tran zawiera kwasy omega-3, których organizm nie potrafi wytwarzać samodzielnie we właściwych dla siebie ilościach. Kwasy te są ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu przez całe życie.
Cała moja rodzina ma więcej energii, częściej mamy ochotę na aktywność fizyczna. Dzieciaki nie są apatyczne a i ja czuje ze mam więcej werwy.

sylabka napisal(a):

Nie brałam jeszcze tranu, naprawdę coś zmienia w naszym zdrowiu? Czujecie różnicę?

Wiesz jestem zdania, ze lepiej prewencyjnie zapobiegać zachorowaniom i przeziębieniom. Ja i moja rodzina pijemy tran już parę lat właściwie cały rok , by wspomagać odporność. Tran wspomaga całe ciało serce, mięśnie, kości, wzrok i mózg. Tran zawiera kwasy omega-3, których organizm nie potrafi wytwarzać samodzielnie we właściwych dla siebie ilościach. Kwasy te są ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu przez całe życie.
Cała moja rodzina ma więcej energii, częściej mamy ochotę na aktywność fizyczna. Dzieciaki nie są apatyczne a i ja czuje ze mam więcej werwy.

Tak, czujemy. Tylko nie spodziewaj się tej różnicy po tygodniu picia tranu. Tran pijemy od września do kwietnia-maja regularnie, czyli codziennie.

sylabka napisal(a):

Nie brałam jeszcze tranu, naprawdę coś zmienia w naszym zdrowiu? Czujecie różnicę?

Pewnie że tak, ja widzę po dzieciakach, że w ogóle nie chorują, im daję łyżkę tranu mollersa, sama biorę witaminy i wszyscy się zdrowo trzymamy, nawet jak panuje jakaś zaraza w przedszkolu.

też jakoś najbardziej jestem do niego przekonana, ma już swoja renomę bo na rynku jest kilkadziesiąt lat, czytałam o pozyskiwaniu tego tranu i wiem że jest dobrej jakości

klaudia84 napisal(a):

Swoją drogą, czemu każdy poleca Mollers, a nie rodzime trany (np. Gal)? Mollers jest lepszy? Bo bardziej popularny na pewno...

Od lat na rynku, więc i jakąś renomę zdobył, ja też jestem mu wierna od dawna ;)