Walka z hashimoto

djfafa
napisał/a: djfafa 2016-01-25 12:41
Tylko że suplementy diety to nie tylko witaminy i minerały. A nam potrzeba adaptogenów, ziół aruwedyjskich, roślin rosnących np. w Azji czy Ameryce Płd.
napisał/a: Magneto1 2016-01-26 19:39
Oczywiście jakby była możliwość to bym skorzystał ze świeżych warzyw i owoców (tylko one są teraz pryskane i ciężko dostać ekologiczne) aby czerpać z nich witaminy :) Niestety z tym jest ciężko.

Aktualnie mam ustawione spotkanie z dietetykiem - Mauricz. U nas w Szczecinie są polecani.

Mam jeszcze pytanie dotyczące magnezu:
[code:39dcuv2i]http://allegro.pl/olimp-chela-mag-b6-forte-60k-magnez-stres-skurcz-i5080515826.html[/code:39dcuv2i]

czy

[code:39dcuv2i]http://allegro.pl/magnez-trzy-formy-400mg-100kap-serce-stres-swanson-i5906474866.html[/code:39dcuv2i]

Jest jakaś duża różnica ? Cenowo wychodzi mi lepiej Swanson.
napisał/a: bakelolo 2016-01-26 20:17
Magento, co do magnezu, to napisałam kilka postów wczesniej, że nie warto kupować suplementów bo w bardzo prosty i lepszy sposób można sobie go dostarczać do organizmu. Do tego kakao zawiera flawoidy, chrom, cynk - więc zastanów się czy warto brać tasy, czy nie lepiej raz dziennie wypić naturalne 100% kakao z wodą ;).

Co do żywności, oczywiście nie wszystko obecnie da się naturalnie "zdobyć". Kiedyś nawet oglądałam jakiś program, gdzie przeprowadzano testy ile karotenu witamin jest w marchewce itp. i wyszło to marnie. Niemniej jednak są witaminy, które jeszcze można w dużym stopniu znaleźć w naturalnych źródłach a żywność ma to do siebie, że jedna "rzecz" ma kilka witamin, które równocześnie można sobie dostarczyć.
napisał/a: Magneto1 2016-01-26 20:53
Kakao zawiera niestety gluten. Takie bez glutenu nie istnieje. Ja staram się całkowicie go wyłączyć - zobaczymy czy się uda. Dlatego póki co chcę suplementować.
napisał/a: bakelolo 2016-01-26 21:11
Osobiście uważam, że z pewnymi rzeczami też nie trzeba przesadzać. I odrobina glutenu w kakao nikomu nie zaszkodzi bo co to są 2 łyżki kakao dziennie. A biorąz pod uwagę pro zdrowotne właściwości kakao, to uważam, że mozna sobie na to pozwolić. No ale, jak kto woli ;). A jak już nie chcesz kakao, to jedz pestki dyni i orzechy - to wystarczy ;).

A w odpowiedzi na Twoje pytanie dotyczące magnezu - lepszy będzie Swanson bo ma cytrynian magnezu, a to jedyna sensowna forma suplementu. Niemniej jednak ma go tylko 11% więc i tak na niewiele się on zda ;).
Inan kwestia jest taka, że na opakowaniu może byc napisane, że ma 40mg cytrynianu magnezu ale to nie ma znaczenia bo znaczenie ma ilośc jonów, która tutaj nie jest podana.
Powiem tyle, że chyba nie ma na rynku żadnego suplementu magnezu, który w ogóle pomaga ;).

Biorąc pod uwage fakt, że człowiek powinien mniej więcej 400mg magnezu dziennie przyjmować, to być musiała dziennie co najmniej 10 tabletek Swansona przyjmować a i tak z tych 10 tabletek nie przyswoi się te 400mg bo nie ma takiej fizycznej możliwości.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-01-27 09:10
Magneto, jeżeli jesteście umówieni z Kubą Mauriczem to gratuluje! To nr 1 wśród dietetyków w Polsce! Ma ogromną wiedzę w układaniu diet przy autoagresji, więc trafiacie w najlepsze ręce. Oczywiście zalecenia dostaniecie takie jak tutaj. Zapomnijcie o glutenie :)))

Co do magnezu. Ten Swansona ma w składzie głównie nieorganiczny tlenek magnezu, więc to najgorsza z możliwych form, więc daruj sobie ten produkt. Przy kupowaniu magnezu wybieramy tylko formy organiczne czyli chelaty, mleczany, jabłczany itp.

bakelolo, kakao to świetne źródło magnezu i oczywiście warto je spożywać, tak samo zresztą warto jeść gorzkie czekolady (ale z zawartością kakao 90% lub więcej), tylko pamiętajmy, że łyżka czubata kakao ma ok. 40 mg magnezu, a dzienne zapotrzebowanie na ten minerał to ok. 350-400 mg, a przy piciu kaw, stresie, dochodzi do 500 mg. Ciężko więc dostarczyć taką dawkę czy to z kakao czy innych naturalnych źródeł. Sam jem i gorzką czekoladę i spożywam mega duże ilości orzechów, pije wodę mineralną z magnezem i moja dieta jest bardzo bogata w warzywa, a gdybym z 2-3 dni nie przyjął minimum 250 mg magnezu z suplementu diety, to skurcze natychmiast się pojawiają. Do tego pamiętajmy że minerały (magnez, żelazo, selen itp.) przy niedoborach uzupełnia się wiele dni, a czasami nawet tygodni (i miesięcy w przypadku np. żelaza), a niedoborów nie da się uzupełnić nawet idealną dietą.

Do tego pamiętajmy, że tabele z zawartością witamin i minerałów w owocach były opracowywane wiele lat temu, kiedy gleby były bardziej żyzne i nie używało się tylu pestycydów co obecnie. Wklejałem kiedyś tutaj tabele opracowaną przez Szwajcarskich naukowców, gdzie zbadano zawartość witamin i minerałów w poszczególnych warzywach i owocach i wyszło, że na przestrzeni ostatnich 30 lat spadek był olbrzymi. Tak duży, że w wielu produktach już nie było np. witaminy A i C, gdzie uważa się że ten produkt jest w nią bogaty. Dlatego nie badając danego produktu nie uznawałbym, za pewne, że on zawiera tyle danego składnika co podają w tabelach żywnościowych.
napisał/a: bakelolo 2016-01-27 10:20
djfafa, co do magnezu, to podobno jednak cytrynian jest najlepszy hmm...ehh...nie ogarnie człowiek tego ;).

Wiesz, ja tak popatrzyłam pod kątem siebie. Jeszcze pół roku temu miałam poziom magnezu na skraju niedoboru. Nie suplementowałam go tabletkami tylko: 2x woda z 3łykami kakako, każdego dnia garść orzechów i do tego pestki dyni. W przeciągu tych miesięcy poziom magnezu obecnie mam przy górnej granicy normy.

Oczywiście, należy pamętac, że organizm może róznie reagować i niektórym wchłonie się mniej, innym więcej, jedni szybciej go tracą a inni wolniej.
Ja osobiście nigdy nie przekonam się do idei suplementów magnezu bo dla mnie to jedna wielka ściema i marketing - nic więcej.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-01-27 10:34
Cytrynian to też forma organiczna. Ja podałem przykłady tylko przecież. Każdy magnez organiczny wchłania się w ponad 90% więc różnica miedzy np. cytrynianem a mleczanem jest niewielka i w tym przypadku trzeba się kierować wyłącznie ceną lub ew. reakcją organizmu (cytrynian w dawce jednorazowej powyżej 250 mg może spowodować biegunkę, jabłczan już nie zawsze).
napisał/a: Magneto1 2016-02-27 11:17
Chciałbym zaktualizować troszkę temat. 1 m-c kuracji suplementami i początki diety (ciężko się przestawić od razu na właściwą dietę) i wyniki takie jak poniżej:
TSH - 2,940 (norma 0,270 - 4,200)
FT3 - 3,44 (norma 2 - 4,40 )
FT4 - 0,98 (norma 0,93 - 1,70)
Anty-TPO - 175 IU/ml (norma 0 - 34 IU/ml)
Anty-TG - 19,91 IU/ml (norma 0 - 115 IU/ml)

Czyli z tego wszystkiego wysokie jest Anty-TPO. Jak można to zmniejszyć ? Nie ukrywam, że dieta póki co nie wygląda tak jak ma wyglądać docelowo ale cały czas zmierzamy w tym kierunku.

Dodatkowo zrobione zostały badania:
Witamina D 25(OH) - 27,60 ng/ml (norma 30 - 80 ) - tutaj jest za mało
SHBG - 128,70 nmol/l (norma 19,8 - 122 ) - tutaj za dużo
Kwas Foliowy - 27,12 ng/ml (norma do 17,5 , powyżej jest nadmiar) - tutaj sporo powyżej normy.
Witamina B12 - 575,70 pg/ml (norma 191 - 663) - czyli mieścimy się w normie ale jest wysoko.
Żelazo - 162 ug/dl (norma 37 - 145) - tutaj też jest za wysoko

Sód , Potas, Wapń całkowity w normie.

Co myślicie o tych wynikach ? Jak zbić żelazo ? Aby zmniejszyć kwas foliowy i witaminę B12 zmniejszona jest dawka witaminy B Complex Swansona do 1 kapsułki co 2 dzień.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-01 07:37
Dawka leku jaka?
TSH za duże, fT4 za niskie. Przy takich wynikach masz prawo w dalszym ciągu czuć się źle.
Przeciwciała nie są jakoś szczególnie wysoko.

Witamina D, przez 6 tygodni 5000 IU dziennie, potem można o połowę zmniejszyć i brać do czasu aż nie pojawi się słońce.
Odstaw multiwitaminę jeżeli bierzesz, bo nadmiar żelaza to niebezpieczna rzecz.
napisał/a: Magneto1 2016-03-06 15:45
Używany lek to Thiroyd - 1 tabletka dziennie (ona zawiera 35 mcg T4 i 8,31 mcg T3). Myślisz że to za mało 1 tab. dziennie ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-06 15:48
Nie masz samego T4?