wieczne zmęczenie

napisał/a: zielarz1 2009-06-05 15:51
z tymi drożdżakami to wiadomo, że masz? nie zrozumiałem w końcu. pomyśl o tym Gutronie, taka kuracja powinna Ci porządnie i na długo z tym ciśnieniem pomóc, a to "automatycznie" wpłynie na samopoczucie, energię i tak dalej. nie wiem, co brałeś wcześniej, ale powinieneś spróbować czegoś innego, w sumie wszystkiego, co możesz, bo przecież się chyba nie da funkcjonować...
napisał/a: maly11 2009-06-10 10:02
Ja znalazłem lux vitale, po 2 tygodniach zapomniałem o problemie.
napisał/a: ropuchcfs 2009-06-12 00:00
Posiewu nie robiłem to nie mogę stwierdzić z tymi drożdżakami że na pewno. Podobnie z pasożytami ale chyba były by jakoś wyraźnie odczuwalne a tego nie zauważyłem.
Zamroczenia ani upadki czy zawroty mi się nie zdarzają. Jedynie bóle głowy, pleców na wysokości klatki piersiowej pod łopatkami.
Do treningów wspierałem się napojami ener. a to było całkiem normalne gdy niektórzy sterydami i ich pochodnymi. Ale byli i tacy co pili przegotowaną wodę i robili świetne wyniki.
Z citroseptem jestem ostrożny, mniejsze dawki niż zalecane, pamiętam. O gutronie też. Muszę się zebrać po receptę.
Ten lux vitale ciekawy poczytałem sobie, pomyślę o tym.
napisał/a: zielarz1 2009-06-13 13:24
o, jesteś :) to dawaj znać jakby coś się u Ciebie ruszyło. fajnie, że się bierzesz za siebie; nie wiem, może ja jakoś demonizuję to niskie ciśnienie, ale myślę, że naprawdę tam może leżeć ten problem... także próbuj i opowiadaj.
napisał/a: dement 2009-06-15 20:50
Mialam ten sam problem, wiec doskonale Cie rozumiem. Zazywam LuxVitale od miesiaca i musze przyznac, ze czuje sie lepiej. Zrob wszystkie niezbedne badania.
napisał/a: ropuchcfs 2009-06-22 19:09
Znalazłem collostrum chyba to samo co lux vitale i tańsze. Ale biorę systematycznie trilac i znacznie mi lepiej. Do tego troszkę citrosept, rzadko. To z kolei generując moją aktywność ujawniło inne niedomaganie. Wyjąłem z bagażnika samochodu worek z piaskiem 50kg pośpiesznie i tak mnie zabolało nad lewym biodrem w okolicach nerki że 3 dni już leżę. Ciężko wstać położyć się czy obrócić. Biorę ibuprom max i smar na plecy diclac. Trochę mi ulżyło i dziś chcialem podnieść dziecko 10kg no i błąd. Musiałem wrócić do łóżka. W okolicach kości ogonowej zaciemnienie.
Jest jeszcze gorzej.
napisał/a: ropuchcfs 2009-06-27 15:47
Jakoś zacząłem się ruszać. Ale ostrożnie bo jeszcze boli. Tak wnioskuję że przyczyna moich dolegliwości może tkwić w asymetrii miednicowo krzyżowej. Mam to napewno czuję to jak stoję nawet widać w lustrze jeśli dobrze się przyjrzeć. I zastanawiam się nad metodą ackermana. Może ktoś mógłby, wykładzik, znający temat.
napisał/a: dement 2009-06-29 19:57
Nie podoba mi sie to co piszesz. Konsultacja z neurologiem jest konieczna. Nie odwlekaj tego. Miewasz mroczki przed oczami, zamazany obraz, skaczacy obraz lub widzisz czasem podwojnie? Zwroc na to uwage, prosze.
napisał/a: ropuchcfs 2009-07-04 09:37
Nie nie takie zamroczenia czy inne objawy zmian w widzeniu mi się nie zdarzają. Ogólnie wszystko niby wzorowo. Tylko szybko się męczę, budzę się rano i czuję się jakby na kacu.
Biorę teraz colostrum, kwas, foliowy, wapno z vitC ale jeszcze za szybko aby powiedzieć że jest lepiej, choć częściej zdarza mi się czuć lepiej. Dietę też trochę zmieniłem na bardziej zasadową.
Wciąż usiłuję zebrać nformacje o swoim kręgosłupie, możliwe że przez niego któreś organy wewn. kolidują i zaburzają mi gospodarkę.
napisał/a: dement 2009-07-05 21:09
A napisz mi jeszcze, nie cierpisz na depresje?
napisał/a: ropuchcfs 2009-07-06 10:36
Nie, nie mam depresji. Choć gdy nie wiedziałem jeszcze czym ona jest próbowałem na nią się leczyć. Oczywiście bezskutecznie skoro jej nie było o czym już pisałem na początku. Jeśli nie odzyskam wkrótce energii to może rzeczywiście w nią wpadnę.
Pewnie masz podobne dolegliwości albo już po nich?
napisał/a: dement 2009-07-06 16:52
Objawy chronicznego zmeczenia mam od kilku lat :/. Mam uszkodzenia w kregoslupie. Polecilam LuxVitale, bo od kiedy zazywam, czuje sie lepiej. Pomaga tez pozytywne myslenie i nastawienie- tu polecam duzo czytac, ogladac komedii i dobierac sobie towarzystwo wolne od malkontentow i maruderow ;). To bardzo dziala.