Wirus Hpv

napisał/a: zdesperowana21 2008-12-20 14:16
No usuwał mi to mój gin.Za free(na kasę chorych).Krioterapią.Ja podczas zabiegu byłam już w ciąży więc trzeba było szczególnie uważać .Zabieg nie boli.To takie dziwne uczucie ale nie ból.
napisał/a: ~pearl 2009-01-25 17:23
moja gin odradziła wymrażanie mimo że jedną z kłykcin miałam na prawde dużą. Zastosowałam condyline ale NIE SAMA!!! Biegałam do gin na zakładanie leku bo prawda jest taka, że samemu nie da się dokładnie tego zrobić. I nie robiłam tego tak często jak zalecają w ulotce. Gin stwierdziła, że zastosujemy ten lek i zobaczymy czy zadziała. Jeśli nie to dopiero rozważymy wymrazanie czy zabieg usunięcia laserem. ALE Condyline okazało się wystarczające założyłam to ze 4 razy w odstępach tygodniowych i wszystko zniknęło nawet ta duża zmiana! i już 3 tydzień mam spokój na razie nic nie wraca. Myślę, że ten lek jest wystarczający ale trzeba go stosowac u lekarza a nie na własną rękę. Pozdrawiam:)
napisał/a: Tygrysiczka87 2009-01-26 00:45
A w Niemczech wszystkie dziewczynki przed 12 r.ż. są szczepione przeciwko wirusowi HPV i to na koszt państwa...
U nas profilaktyka jest na poziomie średniowiecza:(
napisał/a: Broszka25 2009-01-26 16:14
U nas cała służba zdrowia leży.Profiaktyka to podstawa,bo lepiej zapobiegać niż leczyć ale mało kto o tym pamięta.
napisał/a: Broszka25 2009-01-26 16:15
U nas cała służba zdrowia leży.Profiaktyka to podstawa,bo lepiej zapobiegać niż leczyć ale mało kto o tym pamięta a lekarze bagatelizują kobiety które chcą się badać.
ale
napisał/a: ale 2009-01-27 17:10
Siódemka napisal(a):Profiaktyka to podstawa,bo lepiej zapobiegać niż leczyć ale mało kto o tym pamięta.


Niestety :( poza tym, gdyby spojrzeć na to jakna biznes (bo na prawdę tak jest) to zazwyczaj profilaktyka jest tańsza. Setka cytologii na pewno niekosztuje tyle, ile 50 radioterpii... no ale nikt o tym tak nie myśli, lepiej myśleć jak już coś się dzieje, tak jest zawsze
ale
napisał/a: ale 2009-01-27 17:14
Luccy napisal(a):Hm ... Moja Pani Doktor bagatelizuje sprawe mowiac ze nic mi nie bedzie. A skad ona to moze wiedziec co? Skoro nie wykonala zadnych badan, poza cytologia (ktorej wynik z reszta pokazal grupe 3). Teraz jestem w Niemczech i tutejszy ginekolog mi powiedzial ze leki przepisane przez ta lekarke sa na opryszczke!!!!!!!!!!! Dlatego pytam Was, jak to bylo z Wami? Co sie dzialo, co robili lekarze i czy pomoglo....


Zmień lekarza! 3 grupa cytologii WYMAGA LECZENIA!!!! Ta grupa świadczy o poważnych zmianach zapalnych! Musisz koniecznie się leczyć.

O wirusie dużo, by pisać, lepiej poczytać to, co w necie i książki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_brodawczaka_ludzkiego
http://www.hpv.pl/rak/archiwum/6059.html
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51186,4809524.html
http://www.test-hpv.pl/
napisał/a: karola12 2009-02-25 23:42
wczoraj dostalam potwierdzenie wyniku na hpv nie powiem zebym sie nie zalamala lekko. Poraz 2 wyszlo IIIa +hpv moj lekarz przepisal mi tabletki, po skonczeniu kolejne badanie wymazu i jesli wynik znow wyjdzie IIIa konieczne bedzie szpital. Jesli lekarz cos takiego bagatelizuje to koniecznie go zmien. Mi powiedzial ze rzeczywiscie moze sie organizm walczyc i sie wchlonac ale to sie okaze po roku. Niewiem gdzie sie zarazilam bo tak naprawde to dopiero od niedawna zrobila sie nagonka na badanie na ten wirus , moge go miec rok a nawet i 10 lat. Raz do roku przysluguje bezplatne badanie na ten wirus i wiekszosc osob wogole o tym nie wie. Prawda jest taka ze nie ma na niego lekarstwa, jesli go masz i sam nie zniknie to poprostu zostanie....i to jest straszne bo szanse na raka wzrastaja
napisał/a: Broszka25 2009-02-26 09:38
Takie diagnozy są straszne.Współczuje ci i teraz ja zaczynam sie obawiać bo też wybieram się na cytologię w tym tygodniu a wiem że wirusa mam bo miałam kłykciny przez niego spowodowane
napisał/a: madzik83 2009-02-26 11:11
Czesc Wszystkim:) Ja jestem tez po cytologii-pap III.Potem leczenie tabletkami,nie dalo efektow,dalej pap III CIN I.Mialam zabieg,no i teraz 10.03 bede miec kolejny-elektrokonizacje szyjki.Czy ktoras z Was tez miala ten zabieg? No i oczywiscie podejrzenie HPV tez jest.Tymbardziej,ze moj partner jest nim zarazony.
napisał/a: kas84 2009-03-30 00:28
CZesc. wirus hpv mam juz od kilku lat.leczylam go za granica tzn. najpierw dostalam krem potem byla krioterapia a nastepnie wypalenie brodawek za pomoca lasera-bolalo okropnie ale pomoglo tzn. brodawki zniknely.wydaje mi sie ze jest to najefektywniejszy zabieg.

.martwi mnie tylko jedno wirus pozostal a ja chcialabym z kims sie zwiazac.troche mnie to zalamuje bo jak nowo poznanej osobie o tym powiedziec?przeciez moge go zarazic.czy juz do konca bede sama?
a wy jaki macie na ten temat zdanie?
napisał/a: Cam 2009-10-20 21:35
To ja może zacznę od początku...
Miałam problemy z jelitami - och tak właśnie z jelitami. Więc poszłam do gastrologa :confused: który po wstępnych badaniach stwierdził ze jednak powinnam do ginekologa iść a nie do niego :confused:
No więc rady posłuchałam, zrobiono mi cytologię.
Nie odebrałam nawet wyników, nie zdążyłam, dostałam wezwanie do szpitala...(tego w którym robiłam cytologię)
poszłam na wizytę - Grupa III "ma pani wirusa hpv i możliwe że raka" ...zrobiono mi badanie kolposkopowe (fuj)i czyściutko, potem kolejna wizyta kolejne badanie kolposkopowe i przy okazji kolejna cytologia i test na hpv.
Dzisiaj odebrałam wyniki i oczywiście kolejna wizyta.
Wynik: Wykryto DNA wirusa HPV o genotypie 35
Jestem w grupie wysokiego ryzyka i mam zmiany śródnabłonkowe małego stopnia CIN-1
za tydzień mam mieć robione wycinki...to badanie mnie trochę przeraża jednak...

Czy któraś z was miała to badanie - jak to dokładnie wygląda?Słyszałam że robią je pod narkozą, jak długo trwa rekonwalescencja?:eek:

17.11 beda wyniki, będzie wiadomo czy narazie tylko wirus czy już może rak.
Póki co wisi nade mną niepewność.

Na szczęście dostaję duże wsparcie od mojego narzeczonego i rodziny. Muszę narzeczonego na badania koniecznie wysłać...ale on niechętny jest...

Jeszcze jedna sprawa, jak przeczytałam tekst tygrysiczki o szczepieniu 12latek w niemczech to :mad: się zdenerwowałam...
U nas to szczepienie jest tak okropnie drogie...mało kogo tak na prawdę na nie stać...To wynika chyba z tego, że u nas o HPV niewiele się mówi - zdecydowanie za mało...