Wrzodziejące zapalenie jelita grubego- moja krótka historia.
napisał/a:
xuxus
2010-01-25 01:07
Polla a Asamax brałaś?
napisał/a:
Marg
2010-01-25 01:20
Tak, właściwie w ten sposób trafiłam na to forum, że wpisałam Asamax. Cieszę się, że już coraz więcej się o naszej chorobie mówi na forach chociażby, bo kiedy wykryto ją u mnie strasznie panikowałam, bo nic nie mogłam znaleźć na ten temat.
Co do tego leku, to niedawno niestety wróciło krwawienie z odbytu i dość częste biegunki. Straciłam też ok. 6 kilo, mimo, że najpierw znacznie przytyłam przez środek antykoncepcyjny. Lekarz przepisał mi te czopki, zobaczymy co będzie, narazie poprawa minimalna, ale to dopiero kilka pierwszych dni.
napisał/a:
bittersweet1
2010-01-27 17:58
Mi również nie pomogło ale mimo wszystko polecam spróbować, bo znam wielu ludzi, którzy są zadowoleni.
napisał/a:
falbanka
2010-01-30 20:15
Polla, mysle ze dobrze zrobilas wybierajac asamax, wiem po sobie ze to dobry lek i krwawienie dosc szybko ustalo od kiedy po niego siegnelam. ustaly niemal wszystkie objawy, biegunka, bole brzucha, krwawienia, a i waga również mi sie ustatkowala.
napisał/a:
bittersweet1
2010-01-31 21:21
Na każdego działa co innego. Jednym Asmax pomaga, na innych nie działa...
Tak niestety jest z każdym lekiem.
Ach, gdyby był taki jeden, który pomógłby wszystkim...
Tak niestety jest z każdym lekiem.
Ach, gdyby był taki jeden, który pomógłby wszystkim...
napisał/a:
falbanka
2010-01-31 22:20
Polla i jak po tych czopkach Asamax? Minał ponad tydzień, może już dwa, jest poprawa? W jakiej dawce je stosujesz?
napisał/a:
xuxus
2010-02-01 05:14
A może nie ma efektów bo nie brałyście akurat Asamaxu, podobny lek do Salofalku a jednak bardziej skuteczny.
napisał/a:
bittersweet1
2010-02-01 14:52
Jak to bardziej skuteczny?
napisał/a:
bittersweet1
2010-02-06 23:47
A ja mam jeszcze takie jedno pytanie...
Jak sobie radzić z bólem? Czasami jest nie do zniesienia a leki ogólnodostępne w aptekach nie pomagają... Ostatnio wzięłam lek przeciwbólowy dla bydła (to już z desperacji) i dopiero usnęłam ze zmęczenia... Jakie Wy macie sposoby?
Jak sobie radzić z bólem? Czasami jest nie do zniesienia a leki ogólnodostępne w aptekach nie pomagają... Ostatnio wzięłam lek przeciwbólowy dla bydła (to już z desperacji) i dopiero usnęłam ze zmęczenia... Jakie Wy macie sposoby?
napisał/a:
falbanka
2010-02-17 16:26
Skąd mialaś lek przeciwbólowy dla bydla???? Przecież to musiała być ogromna dawka!! Nic dziwnego, że od razu Cie zmoglo. Od kiedy stosuję Asamax rzadko miewam bóle, a tym bardziej nie takie nie do zniesienia, więc dodatkowych leków przeciwbólowych nie stosuje. A dwie tabletki apapu/pyralginy, czy innego leku forte Ci nie starczają?
napisał/a:
falbanka
2010-02-17 16:33
Prima wytlumacz jeszcze raz, ktory Twoimzdaniem lek jest bardziej skuteczny, bo nic nie zrozumialam z tego postu...
napisał/a:
Marg
2010-02-18 05:24
Wiesz, sama nie wybralam, raczej lekarz mi przepisal i polecil, ale dzieki :D.
A mam takie pytanie, wlasnie o leki przeciwbolowe... czy wlasnie mozeny i powinnysmy je przyjmowac? Bo przeciez asamax to juz silny lek przeciwzapalny... Co robic kiedy potrzebna jest "tabletka od bolu glowy"?