Wzrost TSH po Letrox

napisał/a: Costix 2016-04-01 10:58
Wit 25(OH) D total - 11,4 ng/ml norma: poniżej 20 - niedobór
poziom niewystarczajacy 20-30
poziom wystarczający 30-100

oczywiście czytałem o tarczycy. Dlatego stad moje pytanie odnośnie wzrostu bo nigdzie nie wyczytałem, że może letrox pomoże na wzrost.

Pisałaś, że jak by wcześniej wykryto to można by było coś zrobić. czyli konkretnie co? Któryś raz już czytam taką opinię ze wczesniej wykryć to mozna cos zrobic. Tylko nikt nie pisze co mozna zrobić. Wczesniej dać hormon i wtedy nie będzie zmian w tarczycy? Czy co mozna zrobić. Bo w moim wieku 19 lat to mysle ze jeszcze nie jest az tak pozno aby cos zrobić. Tylko co?

od razu piszę, ze aTPO mam 160 im/ml norma: 0-9
aTG 15 norma 0-4

ft3 5 pmol/l norma 3,8-6

ft4 10,64 pmol/l norma 7,86-14,41

edit: co do Twojego pytania - to zawsze byłem niższy od równieśników - od dziecka, później już się to tylko pogłebiało. Zawsze byłem najniższy w klasie. W szkole kilku podobnych by się znalazło
napisał/a: soaring 2016-04-02 15:25
przy takim wyniku D3 przez miesiąc możesz ładować i 5 tys. jm dziennie, a jak się wiosna rozkręci to 1-2 tys. i dużo korzystaj z naturalnego źródła, czyli słońca.
letrox uzupełnia hormony tarczycy, gdy Twoja produkuje hormonów za mało. co niweluje niedoczynność tarczycy, co spowoduje, że rozwój nie będzie hamowany i pozwoli Ci urosnąć. to naprawdę nie jest szczególnie skomplikowana kwestia.

pisałam o sobie, że gdybam, że gdyby moje problemy z tarczycą zostały zdiagnozowane wcześniej i przyjmowałabym syntetyczny hormon to pewnie bym urosła, bo to właśnie jest nietypowe, że jestem niższa nawet od własnej matki. tylko ja przyjmuję hormon od 30 roku życia, więc u mnie już było za późno. Ty się jeszcze rozwijasz o czym wynik z badania nadgarstka świadczy, dlatego skoro masz niedoczynność tarczycy to dostałeś hormon.
napisał/a: Costix 2016-04-03 10:58
Rozumiem, jednakże ja przed braniem letrox mialem tsh w normie czyli 4 - norma do 5. Teraz biorę letrox i urosło mi do 8. Zamiast spadać. Co jest dość dziwne.

Mam jeszcze pytanie. Jakie powinno być prawidłowe (wzorcowe) ft3 i ft4? Jaki poziom lub jaki procent?

Czytalem sporo, ze mozna hormonem to ustawic - ale znajac naszych lekarzy bede musial to kontrolowac sam. Wiec pytam jaki poziom jest dobry a jaki juz zly. Nie chce wpasc w nadczynnosc... Mysle, ze moje wyniki ft3, ft4 teraz sa dobre - czy nie?

Okazuje sie ze lekarz stwierdzil dodatkowo hashimoto - po przeciwcialach. Czyli mam jakas ukryta niedoczynnosc i dlatego mimo ze wynik tsh jest w normie mam brac hormon. Wszystko ok - tylko nie chce wpasc w nadczynnosc - mysle ze ja kiedys mialem, wszystkie objawy i nadal w sumie odczuwam bardziej objawy nadczynnosci niz niedoczynnosc, ktorej jakos u siebie nie widze. Jest mi ciagle goraco, nie zimno. Rece mam cieple itd.

Boje się zeby nie narobic sobie wiecej szkod niz pozytku. Lekarz kazał mi przyjsc za 4 miesiace teraz. Myslisz ze powinienem zrobic sobie badanie kontrolne wczesniej (tsh,ft3,ft4,atpo)?

Jaki poziom konkretnie ma byc (wiem ze tsh najlepiej w okolicy 1) a reszta niby z tego co czytalem wazniejszych hormonow dla samopoczucia ft3,ft4 - jaki musi miec poziom.

Mozesz napisac jaki masz wzrost (jesli to tajemnica to moze na PW?)

Pozdrawiam
napisał/a: soaring 2016-04-03 16:05
przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz co napisałam dotychczas, bo naprawdę marnujemy czas. tsh Ci wzrosło, bo bierzesz za małą dawkę hormonu, bo nikt nie jest w stanie zgadnąć jakiej suplementacji syntetykiem potrzebujesz bez sprawdzania co kilka tygodni jak opisałam powyżej. zapotrzebowanie tarczycy się zmienia, tarczyca się rozleniwia od podaży z zewnątrz itp, itd.
mam 160 cm wzrostu, moja mama 164, a tata 178.
napisał/a: Costix 2016-04-03 17:06
Wszystko rozumiem, dlatego staram się ustalić do jakich poziomów tsh,ft3,ft4 dążyć. TSH już wiem ok 1. Natomiast co z ft?
Ile powinno wynosić, aby było dobrze?

TSH mi skacze. Nie bralem jakis czas hormonu i spadlo mi samo do 4. Teraz biore i znowu mam 8... ale nie wazne. Ciekawi mnie jaki musze miec poziom ft3,ft4. Skoro mam to kontrolować muszę wiedziec ile ma wynosić. Także nie bardzo wiem co jest tutaj do rozumienia. Podstawowe pytanie chyba - ile musi byc. Inaczej jak niby wiedziec ze jest ok.

Pytanie jeszcze czy w razie czego moge odstawic hormon "z dnia na dzień" czy już nie moge przestać? Co sie stanie jak przestanę brać? Lekarz powiedzial, ze to nie jest lek wiec moge go odstawic jesli nie bedzie "mi pasować". COkolwiek to znaczy.
napisał/a: soaring 2016-04-05 08:47
dotyczy Cię to samo zalecenie co wszystkich z niedoczynnością. tsh około 1, a hormony w górnej granicy norm, 75%-80% do ideał, ale jak będą powyżej 60% to też spoko.
do tej pory nie napisałeś w jakiej dawce bierzesz letrox, jak długo, po jakim czasie robiłeś badania kontrolne, po co go odstawiasz, itp. syntetyczny hormon to nie pastylka na ból gardła, że od razu poczujesz efekt, okres półtrwania wynosi nawet 10 dni, a w dodatku skoro bierzesz za małą dawkę to w ogóle do tej pory mogłeś nie poczuć różnicy, a nawet jeśli to na minus a nie na plus. taki urok tej choroby.
napisał/a: Costix 2016-04-06 12:20
Ok, czyli ft3 mam ok -75 %. Muszę dążyć żeby teraz ft4 wzrosło z 50 na wyżej. Jak będą powyżej 80 to tez dobrze czy to już gorzej jak będzie powyżej np 90?

bez brania letroxu mialem tsh 4. Po zazywaniu (czyli - jedna tabletka co 2 dni) mój wynik po 4 miesiącach to 5,11. Poźniej zmiana na 1 tabletkę dziennie. Tsh po 3 miesiacach 8. Przestałem więc brać bo czułem się coraz gorzej oraz dziwiło mnie to ze tsh rosnie i rosnie mimo leku. Nie brałem jakiś rok i spadlo mi na 4,001 (norma do 4). Teraz zrobiłem badania i wyszło 3,9.

Brać od nowa czy odpuścić skoro tak ładnie spada a po leku tylko rosło? Nie ukrywam, że po leku czułem się gorzej (ciagle było mi gorąco, poty dość duże, przeziębienia). Jak nie biorę poty ustąpiły w duzym stopniu chociaż dalej mam z tym problem.

Mam nowe wyniki:

glukoza(krew żylna surowica): 5,01mmol/I norma: 3,9-5,5

wapń całkowity w surowicy: 2,32 mmol/I norma: 2,18-2,6

Niby wyniki wapnia ma oznaczać czy chora jest tarczyca czy przytarcze -coś takiego (nie wiem o czym ten wynik decyduje skoro jest w normie). Do czego glukoza to nie wiem...
napisał/a: soaring 2016-04-06 12:38
Skoro tsh rosło to znaczy że dawka była za mała i należało ją zwiększać stopniowo, co już opisałam.
Teraz jesteś w tzw. subklinicznej niedoczynności tarczycy, tarczyca próbuje działać wystarczająco i można wysnuć hipotezę, że słabo rośniesz właśnie z tego powodu.
Czasem na początku leczenia syntetycznym hormonem ludzie czują się gorzej, ale to mija, ponadto kluczowe jest dopasowanie dawki do wyników i objawów, co u Ciebie nie zostało należycie przeprowadzone.
Skoro znasz przyczynę swojego problemu i się nie leczysz, bo szukasz dziury w całym, to jest to nieco niepoważne.
napisał/a: Costix 2016-04-06 13:00
Znaczy lekarz mi nie powiedzial ze mam niedoczynosc itd. Myslalem ze lecze sie na zaburzenia wzrostu. Wiec jak mi wynik tak wystrzelil ponad norme, a lekarz nie potrafil mi wytlumaczyc dlaczego - wolalem nie ryzykowac i brac dalej - skoro czulem sie duzo gorzej niz przed. Zreszta kazdy mi mowil ze wymyslam sobie ten wzrost i popsuje sobie zdrowie. Wiec lekko sie przestraszylem ze ich prognozy sie sprawdza i wolalem nie brac skoro wynik byl poza norma 2x. Lepiej juz byc niskim, ale zdrowym. Teraz patrze ze mialem rozne obijawy z nadczynnosci niedoczynnosc - ale nie wiazalem tego z choroba. Uwazalem to za 'normalne' i jakos specjalnie mi te objawy nie przeszkadzaly. Da sie przezyc. Jeden dzien lepszy inny gorszy - ale sadzilem, ze takie po prostu zycie i kazdy tak ma. Moze sie mylilem. Teraz oczywiscie bede bral hormon od nowa i juz wiem jakich wynikow oczekiwac. TSH 1 a ft3,ft4 byle nie przekroczyło 100% i nie spadlo ponizej tych poziomów co mam teraz (jesli dobrze zrozumiałem.) Przy hormonie ft3,ft4 nie moze rosnac, a jak rosnie to cos jest nie tak i trzeba zwiekszyc dawke. Dobrze zrozumialem?

Chcialbym to dobrze zrozumiec, zeby znowu nie popelnic bledow. Teraz mam brac 25 mg euthyroxu - 1 ttabletka a po 2 tyg 1,5 tabletki. Do kontroli za 3 miesiace. Teraz mam innego lekarza.

Mam tez witd i selen zapisany. Nie wiem o co chodzi z tym poziomem wapnia - ze niby mozna stwierdzic czy horuje tarczyca czy przytarcze - i jakie to ma znaczenie tak wlasciwie. Po co to lekarz zlecił i tą glukoze. Kiedys mialem glukoze 110 norma 70-110. Byc moze chcial sprawdzic czy teraz jest ok - mysle ze tak?? W poprzednim poscie podalem wynik - byl w normie (gorna granica)
napisał/a: soaring 2016-04-08 09:03
ft4 i ft3 mają nie przekraczać górnej granicy normy, bo to będzie wskazywać na polekową nadczynność (za dużą dawkę), ale dobrze żeby były blisko tej granicy.
wyniki kontrolne możesz zrobić już po 6 tygodniach, żeby szybciej reagować dopasowaniem dawki.
nie wydaje mi się, żeby ten poziom wapnia był niepokojący. glukoza też ok.
a wit d3 i selen oczywiście stosuj.
napisał/a: Costix 2016-04-13 16:21
Ok, biorę hormon od 10 dni (1tbl euthyroxu). Za 4 dni mam brać 1,5 tabl.

lekarz zalecił również selen, ale odebrałem jego wynik i przed braniem seleniu wynosił on zgodnie z normą: Selen 81 µg/L 50 — 120

Także nie wiem czy mam brać dalej skoro jest w normie?

Nie ukrywam, że sporo czytam forum itd i ciezko jest mi ustalic pewna kwestie. Mianowicie raz czytam ze komus radza jak ma tsh 3,6 zeby sie zastanowic nad braniem tyroksyny bo jak sie raz wezmie to trzeba brac cale zycie i ze lekarz potrafi tylko wypisac recepte i kaze brac a mi np. z tym samym wynikiem zaleca sie branie tyroksyny - z czego to wynika. Ze raz tak się poleca, raz inaczej.

Na moje oko moje wyniki ft3 (75%) ft 4 (45%) nie sa takie zle. Inni maja gorsze i sie im sugeruje zastanowienie czy brac hormon czy nie. Dziwne jest tez to co przeczytalem -ze jak sie wezmie hormon to trzeba brac cale zycie. Ja odstawilem i mi z tsh 8 spadlo na 3,6. Takze z czego to wynika bo nie moge zrozumiec. A chcialbym miec pelna wiedze skoro juz biore ten hormon. Podobno branie tez jest zle bo rozleniwia sie tarczyce. Takze jak w koncu lepiej brac czy nie przy takich wynikach (w normie bo norma do 5).

Jedynie mam podwyzszone atpo i za niska wit d. Na usg wyszło, że mozliwe ze mam hashimoto (dyskretne zmiany), ale to tez nie jest pewne bo nie jest napisane ze zdiagnozowano tylko ze moze sugerowac hashi, ale obraz jest niejednoznaczny.

Pytam bo nadal sie zastanawiam czy dobrze zrobilem ze znowu zaczalem brac hormon - skoro wyniki mialem coraz lepsze bo odstawieniu tyroksyny juz dosc dawno.

Przepraszam za te pytania, ale na prawde nie jest latwo to zrozumiec jak sie czyta i raz pisza zeby brac innym razem ze nie bo sie rozleniwi tarczyca itd... Lekarz mi kazal przyjsc za 4 miesiace do kontroli, zapisal mi tez selen i witd bez sprawdzenia jego poziomu. Wit d faktycznie mam niska, ale selen w normie.
napisał/a: soaring 2016-04-13 23:53
co do selenu: skoro wygląda na to, że masz hashi to bym suplementowała. nie jakieś końskie dawki, ale 100 do 200 mcg. ale ponieważ fanką tabletek nie jestem to sama np. wolę jeść orzechy brazylijskie (produkt spożywczy z najwyższą zawartością selenu).
co do naszych zaleceń: są różne w zależności od przypadku, który analizujemy. czyli im więcej ktoś nam o sobie opowie, tym bardziej jesteśmy w stanie ocenić czy to osoba raczej potrzebująca już hormonu, bo nic innego nie ma szansy pomóc, czy warto zacząć od supli, zmiany diety, poszukać gdzie indziej, bo wiele objawów niedoczynności tarczycy może być oznaką innych chorób.

to nie jest tak, że "jedynie" masz podwyższone przeciwciała, "małe" zmiany na tarczycy i "za wysokie tsh". no i niedobór wit D3. poczytaj sobie jaką rolę pełni D3 (a do tego K2), z czym wiąże się choroba autoimmunologiczna, jak niedoczynność tarczycy wpływa na zaburzenia wzrostu.
z tego co piszesz - Twoja sytuacja wydaje się być jednoznaczna. wymagasz leczenia, jeśli chcesz urosnąć.
oczywiście od początku zachęcałam Cię do poszukania innego endo i jeszcze raz powtórzę: ostatecznie i tak potrzebujesz dobrego lekarza. znalezienie dobrego jest trudne jak wygranie w lotto, więc zamiast kombinować - zacznij szukać.