Żylaki operować, nie operować ?

Anno,

aby w ogole nie miec żylaków to najlepiej za wczasu stosować specjalistyczne skarpety uciskowe, jednak jesli chcesz sie pozbyc problemu to nie ma innego wyjscia jak przeprowadzic operacje. Ja miałem żyły leczone laserowo u doktora Adama i bardzo sobie chwale i samego doktora i zabieg bo dosłownie po godzinie moglem wrócic do normalnego trybu zycia.
Zapoznaj się ze stroną doktora tam dosc przejrzyscie jest opisana sama metoda jaką leczy z żylaków i jego doświadczenie.
pozostaje już tylko umówić się na wizytę ;)

dzieki za podopowiedź.
zastanawiam się jak to jest teraz z kosztami takiej operacji ?
spory to wydatek ?

nie wiem czy wiecie ze jesien jest najlepsza do wszlakich operacji na zyłach ...
zobaczcie http://uroda.wieszjak.pl/piekne-cialo/310699,Laserowa-operacja-zylakow-jesienia.html

Miałam kiedyś skleroterapię (obliteracja). Pomogła na chwilę.

Aby pomogło "na zawsze" niestety niezbędna jest operacja. wiem coś o tym, bo borykałam się z żylakami przez dlugi czas. Szukałam informacji w internecie i najnowszych metodach. Trafiłam w końcu do dra Adama Zielińskiego , który odmienił moje życie (czyli moje nogi :)). ( z tego co wiem to w Warszawie pracuje w kilku miejscach, ja bylam w Lasermedzie). Miałam laserową operację żylaków systemem EVLT. Godzinę po zabiegu mogłam normalnie funkcjonować i pracować. Jestem pełna uznania dla profesjonalizmu doktora. Cena zabiegu warta jest tego co zobaczyłam, tym bardziej, że to robi się tylko raz:)

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest skonsultować się z odpowiednim specjalistą. Problemami żylaków, "pajączków" itp. zajmuje się flebolog. Moja babcia leczyła się w Lecznicy Melitus. Miała wykonaną termokoagulację metodą RF. Nie musiała w specjalny sposób przygotowywać się do zabiegu, a po jego wykonaniu mogła od razu jechać do domu.

Koniecznie skonsultować się z lekarzem specjalistą, u mnie w rodzinie sporo osob operowało sobie żylaki (chyba rodzinne i problem się rozwiązał to nie jest bardzo skomplikowany zabieg, szybko, sprawnie, nie tak drogo a warto.

Moja mama operowała. Ja na razie po ciążach mam niewielkie, ale też mnie pewnie czeka... Polacam artykuł

http://www.strefarodzinka.pl/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie/455-zylaki.html

Moim zdaniem operacja na żylaki to ostateczność, lepiej wpierw zastosować leki jakieś maści, kremy bądź tabletki

Myślę, że WARTO! Mojej mamie rozwinęły się na tyle, że miała duże problemy. Po operacji zero śladu i tego zero uciążliwego bólu ;)

Szanowni Państwo,

uczucie ciężkich, zmęczonych nóg, drętwienie, skurcze, obrzęki i ból – według statystyk problem żylaków dotyka około 40 proc. dorosłych Polaków. Niewydolność żylna powoduje uciążliwe dolegliwości, a dodatkowo powstrzymuje nas przed swobodnym eksponowaniem nóg. Zaniedbane żylaki nie tylko przysparzają każdego dnia sporo dolegliwości, ale także mogą doprowadzić do poważnych chorób, dlatego też nie można lekceważyć tego problemu i trzeba skonsultować się z chirurgiem naczyniowym, który podejmie odpowiednie kroki. Sposobów leczenia żylaków jest kilka. Jedną z nich jest skleroterapia, nazywana inaczej ostrzykiwaniem. Metoda ta nie tylko poprawia wygląd nóg, ale także zatrzymuje przebieg choroby i zapobiega ewentualnym powikłaniom. Zabieg trwa około 20-30 minut i polega na miejscowym wstrzyknięciu do światła naczyń specjalnego preparatu pod wpływem, którego naczynie zamyka się, a żylak tworzony przez to naczynie zanika.

Zespół poznańskiej Kliniki Promienistej