Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
11 Miesięcy Bez Seksu !!!
mój potrafi nawet 3 miesiące bez seksu wytrzymać
A może zrób coś co robiłaś kiedyś żeby go podniecić? Może kolacja, bielizna itp. Jeżeli to nie pomoże to radzę wywrzeszczeć mu w twarz cały ból, smutek, obawy itp. Może to go ruszy bo jak nie to..... innego sposobu nie ma.
ONA23 - to ze on tak sie zachowuje moze byc spowodowane tysiacem powodów.
moze na poczatku znajomosci Ty nie chcialas, nie chcialas eksperymentowac, on odpuszczal az w koncu calkowicie sobie odposcil. wina ZAWSZE lezy po 2 stronach ZAWSZE
Może faktycznie kogoś ma, ale jak to sorpwadzić? Spytaj go po prostu - dlaczego się nie kochamy? Czy już cię nie podniecam, czy kogoś masz?
Ciężki problem. Niestety nie najlepsze forum sobie wybrałaś do ewentualnego roztrząsania twojego problemu.Tutaj co najwyżej poradzą ci abyś ''szczerze porozmawiała z mężem'' i tyle. Polecam forum o seksie na gazecie, tam znajdziesz parę wątków o tym własnie problemie i dogłębną analizę.
Od siebie mogę powiedzieć tyle,że jeśli jesteście dla siebie pierwszymi , rozwijaliscie sie razem, wspólnie uczyliscie się seksu itd, to po prostu dla męża możesz być już mało ekscytująca, pożądanie wobec ciebie ''wypaliło się'' . Z tego co piszesz wynika,że on to wirtualne życie prowadził równolegle do trwania waszego zwiazku, tylko nie miałaś okazji tego odkryć (czy mieszkaliście razem przed ślubem?). Piszesz,że wasze życie seksualne zaczęło podupadać około miesiąc po ślubie i po odkryciu przez ciebie jego działalności na forum erotycznym. Czy po odkryciu to on zaprzestał inicjować kontakty czy to ty w ramach urazy? czy przed "odkryciem" nie było żadnych niepokojących sygnałów jego braku chęci i pożądania? To znaczy przez 6 lat fajerwerki, a tu nagle po 2 tygodniach od ślubu wszystko się rypło? W pierwszej chwili pomyślalam,iż to jest spowodowane ciążą,ale ty piszesz,ze brałaś ślub w 5 m-cu,wiec teoria ,że kobiety w ciąży stają się aseksualne dla swych partnerów tu chyba nie działa. Musisz ty się zastanowić kiedy dokłądnie mąż przestał sie interesować tobą jako obiektem seksualnym (a był może obecny przy porodzie?)
A propos tej teorii to może mieć to rózne podłoże. Niektórzy mężczyzni są tak biologicznie i ewolucyjnie ''zaprogramowani'' ,że podswiadomie oczywiscie, ''odrzucają'' już zapłodnioną partnerkę. Może to mieć również zwiazek z tzw. syndromem madonny i ladacznicy. Tacy męzczyzni (a jest ich dosyć sporo) dzielą kobiety na żony i kochanki, nie widzą w matce swoich dzieci istoty seksualnej i nie pożądają jej. Widzą matkę i nie oczekuja od niej spełnienia seksualnego, ona jest sferą sacrum.
W ocenie twojej sytuacji wiele aspektów jest istotnych -czy twój mąż jest konserwatywny w wielu dziedzinach,jak wczesniej reagował na eksperymenty w łożku, jak wyrażał się o innych kobietach, jaki miał stosunek do twojego ''brzucha'' przed ślubem, kto zwykle inicjował seks, czy ma okazję do potajemnych spotkań, czy się masturbuje itd.to wszystko ma znaczenie i tylko zbierając te informacje i zestawiając je razem można pokusic sie o jakąś analizę sytuacji. Na twoim miejscu na razie bacznie bym mu się przyglądała i skrzętnie notowała wszelkie "odchyły "w zachowaniu. Gdzies przecież jego energia seksualna ma ujscie.
Oczywiście kochanie, czasem nie pomyśl sobie, że byłaś czy jesteś nieatrakcyjna, bo to nieprawda! To Twój facet się "popsuł"!!!!
Pozdrawiam