2 miesiace po slubie - SEX RANDKI

napisał/a: anne 2007-10-26 16:13
Nie zaprasza mnie do zabawy, poniewaz mnie zna i to nie bedzie tak samo jak z obca osoba. To bedzie gra, a gra juz tak nie podnieca. To, ze ktos reaguje na jego ogloszenie, opisuje szczegoly spotkania, jest bardzo realistyczne.
Czytanie czyichs najglebszych fantazji erotycznych jest lepsze niz ksiazka. Ogromnie podnieca, daje wielka satysfakcje. W ogloszeniach pisze, ze jest zonaty. Dlaczego? Bo wszystko ma wygladac tak jak jest w rzeczywistosci. Inaczej nie bedzie pasjonujaco.
Poza tym jest bardzo zadowolony z naszego wspolzycia i nie chce niczego zmieniac. :confused:

Trudno mi w to uwierzyc. Jezeli klamie, to swietnie sobie to wszystko wymyslil. Mocno podwazyl moje zaufanie.
Proponowalam mu wizyte u terapeuty. Absolutnie nie chce, bo zna siebie i wie, ze nigdy nie przekroczylby granicy fantazji. Chce najpierw sam nad soba popracowac. Kocha mnie. Zalezy mu na nas.

Pozyjemy, zobaczymy...

A kiedy mu znowu zaufam? Nie wiem.
napisał/a: miniar10 2007-10-26 19:07
anne trzymam za ciebie kciuki, zebys miala wystarczajco duzo sily przetrwac ta niepewnosc, zajac sie troche soba, odnowic znajomosci, nie zamykaj sie sama w sobie i w swoim bolu, oderwij sie od rzeczywistosci wspolnie ze znajomymi; moze on zauwazy ze tez masz swoje zycie i sekrety i poczuje sie zagrozony??
a z tymi jego fantazjami- mnie to nie przekonuje- dlaczego ciagle sie upiera, ze to musi byc wirtualnie obca osoba- nie rozumiem facetow, moglby sie ktorys wypowiedziec i przedstawic meski punkt widzenia- bo moze faktycznie nie ma sie o co martwic- ale dlaczego pokazuje zdjecia- WASZE ZDJECIA, Z BARDZO OSOBISTYCH PRZEZYC...
napisał/a: mania7 2007-10-29 20:00
albo pogodzisz sie z jego druga natura - tylko czy dasz rade albo on sie zacznie leczyc od uzaleznien zeby was ratowac. jestem pelna podziwu, ze bylas gotowa dla niego na rozny sex. pozdrawiam i powodzenia!
napisał/a: kratka4 2007-10-29 21:52
Tak naprawdę nigdy nie zapomnisz tego co sie wydarzyło.Będziesz czesto wracała myślami do tej sytuacji i miliony razy bedziesz sobie zadawała pytanie dlaczego to zrobił???Kwestia tego,czy chcesz być dalej z nim,czy go kochasz należy do ciebie .Sama musisz podjąć tą decyzje.Każdy zasługuje na drugą szanse.Wierze że okropnie sie czujesz z tym co on ci zrobił.Może pójdżcie do seksuologa lub psychologa po porade???Zaufanie i wierność została zburzona na samym początku małżenstwa i tym bardziej to boli.Jeśli kochasz go to walcz o tą miłość daj mu szanse ,spróbuj może uda sie ocalić waszą miłość.Ale jesli nie dasz rady to nie rób niczego na siłe.To,ze zostaniesz z nim tylko dlatego,że po 2 miesiącach głupio brać rozwód też niczego nie zmieni.Jeśli masz bez przerwy go sprawdzać i kontrolować to w pewnym monencie wpadniesz w paranoje.Wszystko zalezy od tego czego Ty chcesz!!!Dlatego decyzja jest w twoich rękach
pozdrawiam
napisał/a: Ankaaaa 2007-10-30 17:40
uciekaj od takiego faceta,nawet jelsi to trudne.po co Ci takie zycie?zycie nie konczy sie po 30, moze sie nawet dopiero zaczac. trzeba byc odwaznym nawet jesli to jest trudne.po co "chciec komus ufac" jak ktos tego nie chce? przeciez to daremne.mialam troszke podobne doswiadczenie,wiec wiem, o czym pisze.
napisał/a: mika79 2007-10-30 17:57
droga Anne,
powiem Tobie tak,
najpierw zbierz dowody, może wydrukuj jego maile itd, itp.
następnie porozmawiaj z nim na ten temat,
pod innym pretekstem, ze dziwczyny z pracy tak robią, Że to takie obrzydliwe, że mają meżów, a tak postępują,
lub że jedna z nich miała zdjęcie pana na plaży, bardzo podobny do twojego męża,
ale nie wyjawiaj dowodó i tego że znasz hasło
zobacz co zrobi
a jak nic sie nie zmieni
pokaż mu dowody i wyrzuć na bruk w skarpetkach najlepiej, pozbaw go wszystkiego
ZRÓB TO JAK NAJSZYBIEJ BO POTEM BEDĄ DZIECI I TO ONE BĘDĄ NAJBARDZIEJ CIERPIAŁY
napisał/a: kasia38 2007-11-06 23:52
przykro mi moja droga to stwierdzic ale wg mnie on mowi ci to co chcesz uslyszec.Powiem ci ,ze na stronach sex randki nikt nie oglasza sie po to zeby opowiadac sobie o seksie ale po to zeby umawiac sie na seks.nikt sie tam nie bawi w pisanie meili itd.krotka wymiana informacji,spotkanie w realu i juz.Twoj maz po prostu cie oklamuje ,do opowiadan erotycznych to sa inne strony.Nie ty w tej sytuacji powinnas zastanawiac sie co robic.Powinnas pomyslec o sobie i ratowac swoja godnosc,nie szukaj winy w sobie bo to nie ty zawinilas.Walnij faceta w leb i zacznij nowe zycie.To bolesna lekcja ale na nim swiat sie nie konczy.
napisał/a: taiskierka 2007-11-07 10:23
porozmawiaj z nim
bo skoro tu piszesz, to ci to nie pasuje
załatw tą sprawe teraz a nie jak będą już zobowiązania, większa rodzina
to nie jest normalne, chyba, że obydwoje szukacie takich przygód...
pozdrawiam
napisał/a: mike21 2007-11-23 15:42
Bardzo zaciekawiła mnie Twoja sytuacja, aczkolwiek nie zazdroszczę Ci i bardzo współczuję. Chciałbym jednak zaznaczyc, że niektóre kobiety, które się tutaj wypowiadają może nigdy na tyle nikogo nie kochały, aby umieć wybaczyć tej drugiej osobie. Nie trzymam tu strony Twojego męża. Wręcz przeciwnie. Skoro robił to już przed tym jak sie znaliście to znaczy, że jest od tego uzależniony. Skoro zdecydował się za Ciebie wyjść to na pewno Cię kocha (no chyba, że jest jakiś inny powód). Z każdym nałogiem można walczyć. Nie wymażesz tego z pamięci ani swojej ani z jego. Każdy facet ogląda się za kobietami i ma jakieś fantazje. Nie koniecznie musiało dochodzić do spotkań. Może facet lubi sie chwalić tym co ma. Może wymienia się z innymi zdjęciami. Pospieszyłaś się jednak trochę. Mogłaś zaaranżować to spotkanie i nadal możesz to zrobić. Musisz go jednak odpowiednio podejść. Na pewno podejrzewa, że znasz jego e-mail. Ciekawi mnie tylko oferta tego party. Być może wysłał zdjęcie i sie spodobał a być może brał w czymś takim udział. Musisz być przygotowana na najgorsze. Skoro go kochasz to walcz o ten związek. A skoro byłaś gotowa na zmiany w łóżku to być może będziesz gotowa na innego partnera/ke jako dodatek do waszego związku. Musisz z nim porozmawiać o jego fantazjach. Życie seksualne zawsze można oddzielić od życia prywatnego. Może ma ochote na seks z kilkoma partnerkami/ami. Wtedy decyzja zależy tylko od Ciebie. Nie daj się okłamywać i nie podejmuj decyzji bez żadnych dowodów. Miej też swoje zdanie a gdyby doszło do zmian w łóżku to wprowadzaj je powoli. Każdy ma jakieś zdanie na ten temat. Rozmowa jest najważniejsza. Mówią "patrz sercem", ale w tej sytuacji kieruj się też rozsądkiem i uważaj na słowa. Powodzenia!
napisał/a: rejia 2007-11-23 17:06
nie brnij kobieto! owszem możesz mu pomóc- jeżeli On tego potrzebuje wogóle- możesz z nim pójść do psychologa, na terapię- ale ALE- powiedz mu, że jako przyjaciel, że zależy Ci na nim jako na człowieku. rozstań się z nim teraz jak z mężczyzną bądź mu przyjaciółką, siostrą. jeżeli wyjdzie z tego, jeżeli będzie mu zależało- oczyście się wspólnie i dopiero za jakiś czas od nowa i już w prawdzie budujcie związek(jeżeli wogóle będziesz chciała). nie daj się wmotać w zepsute historie, nie niszcz siebie. pomagaj na tyle na ile umiesz ale radzę Ci na dziś dzień odejdź od niego jako kobieta. to bardzo trudna sytuacja i do tej pory Twój związek był iluzją, utopią. nawet jeżeli fizycznie Cię nie zdradzał(chociaż wątpię) to ten człowiek ma chory mózg i duszę. najpierw niech się wyleczy a co by było gdybyście mieli dzieci i one by to odkryły?!!!!!?
napisał/a: przypadkowyfacet 2007-12-07 11:52
Czesc

Nie wiem czy temat aktualny, ale wtrace 3 grosze.
Sam jestem facetem w zwiazku, kocham moja kobiete, ale zdarza mi sie szukac roznych podniet, na necie takze, co prawda nie oglaszam sie i nie daze do randek.

Twoj przypadek jest trudny, tak naprawde nie wiesz czy facet Cie zdradzil czy nie. Piszacy tutaj Ci tego nie podpowiedza, Ty najlepiej go powinnas znac i do czego moze byc zdolny (pomimo tego ze Cie ta sytuacja zaskoczyla)

Ja tez mam rozne fantazje, ale ze wzgledu na moja partnerke, ktora jest zadeklarowana monogamistka :) pozostaja one w sferze fantazji.
Czas szalenstw minal :D
Podjalem decyzje ze chce byc z moja kobieta i jest mi z tym dobrze


W Twoim przypadku ta decyzja i deklaracja byla powazniejsza, a pomimo tego facet bawi sie tymi powiedzmy "fantazjami".
Powiem Ci ze moze tak byc, ze to faktycznie tylko jego fantazja, aczkolwiek w jakiejs fazie juz realizowana.
Co tu dodac, wydaje mi sie ze skoro zdecydowal sie na takie kontakty (ogloszenia, opisy, zdjecia) to albo balansuje na cienkiej linii, albo juz ja dawno przekroczyl i po prostu sciemnia

Sadzac po sobie, aczkolwiek kazdy jest inny gdybym podjal taka gre jak twoj facet nie wiem, watpie czy pozostaloby to tylko w sferze fantazji, bardzo watpie i nawet nie w siebie, a po prostu instynkt wzialby gore :(

Dlatego wiem gdzie sa granice i nie chce sie nawet do nich zblizac.

--
pozdrawiam
przypadkowyfacet
Paula8502
napisał/a: Paula8502 2007-12-11 20:59
wspolczuje