Bo trudno jest być singlem:-(

napisał/a: Canada4 2008-12-24 11:14
Wcale nie tak trudno, zalezy po prostu jak czujesz. Ja niby taka kochliwa i wrażliwa, a utrzymałam się dość długo po ostatnim związku. Nawet było tak, że postanowiłam nie spotykać się z facetami jako facetami a nie przyjaciółmi, a zawsze gdzieś się ktoś znalazł. Ale doceniam to życie w pojedynkę i bardzo lubię.
napisał/a: nikita2 2008-12-24 15:14
tasiuncia napisal(a):Ty nie szukasz,on tez nie,a i tak na siebie wpadniecie hi zobaczysz!


tak sie mówi jak bys byl / byla sam/ sama to bys tak nie mowila :(((
napisał/a: ClaireDeMay 2009-01-10 18:55
Singlem jest osoba, jaka z własnego wyboru decyduje się na życie w pojedynkę,a nie na nie "skazana" .
Ja , jestem sama od kilku lat i choć początkowo była to moja decyzja-obecnie, po prostu tak mocno zakorzeniłam sie w swoim życiu, gdzie wszystko jest "moje", nie "nasze", ze obecnie trudno mi z niego wybrnąć.
Piszesz, ze jesteś ładna-czy uważasz, ze to jest jedyny powód dla ktorego, ktoś mógłby się Tobą zainteresować? Jeżeli tak, no to nie dziwię się, że jesteś sama.
Również nie mogę narzeka na brak urody-ale nie jest ona przepustką do stworzenia trwałej relacji. Ktoś tu mądrze napisał:zajmij się sobą. Takie jest również moje zdanie . Stwórz sobie świat do jakiego zaprosisz drugą osobę z przyjemnością i bez obaw. Zobaczysz, że kandydaci na partnera (i nie tylko) będą wówczas walić do Ciebie drzwiami i oknami.:)

BARDZO mądre słowa,kimkolwiek jest ich autorka absolutnie sie zgadzam.Byałam do niedawna w analogicznej sytuacji...mam 20 lat,nie narzekam na zainteresowanie ze strony chlopakow.Po rozstaniu z moim ostatnim chlopakiem rok temu,chcialam usilnie znalezc jakies lekarstwo,odskocznie w postaci nowej znajomosci...faktycznie znalazlam ale tylko na chwile.nic do niego nie czulam to bylo tylko po to zeby sobie cos udowodnic.ze stac mnie na kogos,ze nie rozpaczam.ale prawda byla taka ze tego chlopaka skrzywdzilam a siebie oszukalam..nic wiec dobrego z tego nie wynika.nie warto szukac nie trzeba czekac.wystarczy zyc,zajac sie tworzeniem swiata takiego jaki chcesz zeby cie otaczal.a ON pojawi sie znienacka stanie na Twojej drodze,a juz tylko twoja w tym glowa zeby go zauwazyc:)
napisał/a: nikita2 2009-01-12 11:31
wiadome ze trzeba zyc nawet samemu ;):) i nie przejmowac niczym ;)) samotnoscia :(choc to trudne ;/
napisał/a: axa_nna 2009-01-12 15:21
jakoś to będzie :) głowa do góry
napisał/a: nikita2 2009-01-15 21:44
;) axa.. uwierz w siebie to najwazniejsze wierzyc w siebie ;)))
napisał/a: urbban 2009-01-28 11:14
A czy to nie jest tak, ze jak jestes w zwiazku to na okolo widzisz samych singli cieszacych sie zyciem, posiadajacych swoj wlasny, urzadzony po swojemu swiat i tesknisz za tym...... a jak stajesz sie singlem to nagle widzisz otaczajace cie pary, milosc wszedzie i znow zaczynasz tesknic do tego czego nie masz....ot przewrotna natura ludzka, a raczej kobieca ;D
napisał/a: studentwsp 2009-02-06 15:26
Jestem studentem trzeciego roku pedagogiki w Wyższej Szkole TWP w Warszawie i przeprowadzam badania do pracy dyplomowej. W związku z tym zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o uważne zapoznanie się oraz wypełnienie poniższego kwestionariusza. Badania są anonimowe, a uzyskany na ich drodze materiał zostanie wykorzystany do wyłącznie do celów badawczych.

Ankieta znajduje się pod Tym adresem www . :

[url]www.ankietka.pl/survey/show/id/19919/ankieta-dla-osob-zyjacych-w-pojedynke.html[/url]
Serdecznie dziękuję Państwu za aprobatę, pomoc i wsparcie mojej pracy.
napisał/a: kkot51 2009-03-04 11:17
Witam wszystkich na forum. Jestem po rozwodzie już 12 lat i do tej pory nie udało mi się nikogo znaleźć na miejsce mojego męża (może to moja wina, bo za bardzo nie staram się szukać). Nasze małżeństwo umarło z powodu braku zrozumienia i komunikacji. Uważam, że samotne kobiety nie powinny ustawać w poszukiwaniach odpowiedniego mężczyzny i z odwagą stawić czoła codzienności. Myślę, że dzięki takiemu podejściu wszystkie problemy same się rozwiążą. Pozdrawiam.
napisał/a: nikita2 2009-03-27 12:20
hmmmmm nie zawsze tak latwo jest.... zawsze na drodze pojawiaja sie jakies problemy... zycie nie jest takie proste-- nie latwo trafic na ta wymarzona kobiete / mężczyzne ;)
napisał/a: faraona 2009-03-28 10:15
Faktycznie... na siłe nie ma co szukać. Jestem sama od 2 tygodni ciężko jest mi sie przestawić na nowo do bycia samej. Po przeczytaniu tego wszystkiego uświadomiłam sobie,ze nie jestem sama,że nie tylko ja przez coś takiego przechodze. Jest to naprawde trudne. Jestem czlowiekiem,który nie lubi byc sam źle sie czuje kiedy nie mam tej drugiej połówki. Łatwo mówić ze to 'nie jest koniec świata' oczywiscie,ze nie tylko,ze cos stracilismy,cos zostało nam odebrane i tu jest ciężko. Nie pozostaje nam nic innego jak przejscie przez to i przede wszystkim CZAS.
napisał/a: anna44 2009-04-20 00:18
Oj trudno byc singlem. To niestety prawda i coś o tym wiem. Już od dwóch lat jestem samotna, a wiek nie pomaga mi w znalezieniu partnera.
Na szczęście jestem umówiona już na "randkę" czy jak to nazwac w tym wiku. Może bardziej spotkanie i mam nadzieję, że chociaż miło spędzę czas.
Pozdrawiam