Brak orgazmu - pomocy ;)
napisał/a:
~gsk"
2005-05-10 12:10
> >> >>
> >> > Już widzę dziewicę, która bezpruderyjnie onanizuje się na oczach
> >> > niedoszłego
> >> > kochanka.
> >>
> >> A pruderyjnie palec sobie włożyć dała?
> >>
>
> Różnica jest, nie da się ukryć, ale ja ją widzę inaczej, bo - o ile dobrze
> zrozumiałam - on jest jej przyszłym, a nie niedoszłym kochankiem.
>
Przyszły to dla mnie jeszcze niedoszły (póki co)
> >> > Już widzę dziewicę, która bezpruderyjnie onanizuje się na oczach
> >> > niedoszłego
> >> > kochanka.
> >>
> >> A pruderyjnie palec sobie włożyć dała?
> >>
>
> Różnica jest, nie da się ukryć, ale ja ją widzę inaczej, bo - o ile dobrze
> zrozumiałam - on jest jej przyszłym, a nie niedoszłym kochankiem.
>
Przyszły to dla mnie jeszcze niedoszły (póki co)
napisał/a:
~gsk"
2005-05-10 12:11
Użytkownik "rut" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Denver" napisał w wiadomości
> news:d5go9s$n7s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >> A pruderyjnie palec sobie włożyć dała?
> >
> > Ja widze pewna roznice ;) Szczegolnie ze ona sama sobie nie tego ;) Wiec
> > watpie zeby przy mnie to zrobila i to pierwszy raz ;)
>
> Hm... Wogóle nie "tego"? Dziwne...
Przecież ludzie nie robią tego od okresu niemowlęcego. Kiedyś musi byc
pierwszy raz. Co Cię tak dziwi?
napisał/a:
~rut"
2005-05-10 13:46
Użytkownik "gsk" napisał w wiadomości
>> Hm... Wogóle nie "tego"? Dziwne...
>
> Przecież ludzie nie robią tego od okresu niemowlęcego. Kiedyś musi byc
> pierwszy raz. Co Cię tak dziwi?
Pierwszy raz naogół bywa gdzieś tak w okresie dojrzewania - choćby z
ciekawości.
napisał/a:
~Zuzanna"
2005-05-10 23:52
Użytkownik "gsk" napisał:
> Przecież ludzie nie robią tego od okresu niemowlęcego.
oj, zdziwiłbyś się, niektórzy robią to właśnie od urodzenia
--
Pozdrawiam
Zuza
> Przecież ludzie nie robią tego od okresu niemowlęcego.
oj, zdziwiłbyś się, niektórzy robią to właśnie od urodzenia
--
Pozdrawiam
Zuza
napisał/a:
~gsk"
2005-05-11 17:50
Użytkownik "Zuzanna" napisał w wiadomości
> Użytkownik "gsk" napisał:
> > Przecież ludzie nie robią tego od okresu niemowlęcego.
>
> oj, zdziwiłbyś się, niektórzy robią to właśnie od urodzenia
>
> --
Myślę jednak, że swidomość tego co robią jest różna. Niemowlęta i małe
dzieci poznają swoje ciało, a potem sens masturbacji jest już troche inny.
Świadomość dochodzi.
G.
napisał/a:
~Denver"
2005-05-11 21:18
Dzisiaj gadalismy o tym i poprosilem ja zeby w domu sprobowala sama i
postarala sie zapamietac co sprawia jej przyjemnosc i zeby mi to potem
przekazala i powiedziala czy w ogole jej sie udalo. Zaproponowalem zebysmy
potem zrobili tak, zeby ona przy mnie to zrobila znowu i pozwolila mi
patrzec albo chociaz trzymac reke na jej rece. Myslalem ze zostane za ten
pomysl zbluzgany ale... wygladalo to tak jakby sie zgodzila :))
Wytlumaczylem jej ze musi sie sama najpierw nauczyc osiagac orgazm a potem
przekazac mi jak lubi. Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle
zrobilem?
Pozdrawiam
postarala sie zapamietac co sprawia jej przyjemnosc i zeby mi to potem
przekazala i powiedziala czy w ogole jej sie udalo. Zaproponowalem zebysmy
potem zrobili tak, zeby ona przy mnie to zrobila znowu i pozwolila mi
patrzec albo chociaz trzymac reke na jej rece. Myslalem ze zostane za ten
pomysl zbluzgany ale... wygladalo to tak jakby sie zgodzila :))
Wytlumaczylem jej ze musi sie sama najpierw nauczyc osiagac orgazm a potem
przekazac mi jak lubi. Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle
zrobilem?
Pozdrawiam
napisał/a:
~Zuzanna"
2005-05-12 01:39
Użytkownik "gsk" napisał
> Myślę jednak, że swidomość tego co robią jest różna. Niemowlęta i małe
> dzieci poznają swoje ciało, a potem sens masturbacji jest już troche
inny.
dla mnie ciągle ten sam, i wtedy i teraz pozwala mi szybciej zasnąć ;)
--
Pozdrawiam
Zuza
> Myślę jednak, że swidomość tego co robią jest różna. Niemowlęta i małe
> dzieci poznają swoje ciało, a potem sens masturbacji jest już troche
inny.
dla mnie ciągle ten sam, i wtedy i teraz pozwala mi szybciej zasnąć ;)
--
Pozdrawiam
Zuza
napisał/a:
~Zuzanna"
2005-05-12 01:39
Użytkownik "Denver" napisał:
> Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle
> zrobilem?
wszystko super, pracę domową odrobiłeś :) Twoja dziewczyna powinna się
cieszyć, że ma takiego troskliwego chłopaka.
Jeszcze raz życzę powodzenia
--
Pozdrawiam
Zuza
> Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle
> zrobilem?
wszystko super, pracę domową odrobiłeś :) Twoja dziewczyna powinna się
cieszyć, że ma takiego troskliwego chłopaka.
Jeszcze raz życzę powodzenia
--
Pozdrawiam
Zuza
napisał/a:
~gsk"
2005-05-12 01:39
Użytkownik "Denver" napisał w wiadomości
> Dzisiaj gadalismy o tym i poprosilem ja zeby w domu sprobowala sama i
> postarala sie zapamietac co sprawia jej przyjemnosc i zeby mi to potem
> przekazala i powiedziala czy w ogole jej sie udalo. Zaproponowalem zebysmy
> potem zrobili tak, zeby ona przy mnie to zrobila znowu i pozwolila mi
> patrzec albo chociaz trzymac reke na jej rece. Myslalem ze zostane za ten
> pomysl zbluzgany ale... wygladalo to tak jakby sie zgodzila :))
> Wytlumaczylem jej ze musi sie sama najpierw nauczyc osiagac orgazm a potem
> przekazac mi jak lubi. Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle
> zrobilem?
>
z ciekawości: ile macie lat?
G.
napisał/a:
~rut"
2005-05-12 19:26
Użytkownik "Denver" napisał w wiadomości
> Wszystko ok czy o czyms zapomnialem albo cos zle zrobilem?
Zuch chłopak! Zasłużyłeś na coś, tylko nie wiem - na wódkę, czy na cukierka?
napisał/a:
~Denver"
2005-05-12 19:26
> z ciekawości: ile macie lat?
> G.
Wiedzialem ze wkoncu padnie to pytanie :P Ja 18, ona 17.
napisał/a:
~Denver"
2005-05-13 00:11
> Zuch chłopak! Zasłużyłeś na coś, tylko nie wiem - na wódkę, czy na
> cukierka?
Taaa :) Wyczulem ironie ;) Moga byc oba ;) A co, jak sie ma 17-18 lat to nie
mozna?