brak seksu w związku

napisał/a: Karol92 2011-03-28 11:23
Izaczek napisal(a):
Karol92 napisal(a):Część, również mam problem z dziewczyną. Jesteśmy razem już 1,5 roku i nadal nie chce że ma uprawiac seksu. Już nutę witam co robić bo żaden argument do niej nie trafia. Powiedziała mi ostatnio, że może za pół roku, ale już to słyszę od roku... Co począć

domyslam sie ze 92 to rocznik, wiec masz... liczę.. 18-19 lat.. w sumie 19... kiedy Ty chciales zaczac uprawiac seks? mając 17?

a dziewczyna jest w Twoim wieku? moze ona zwyczajnie nie jest na seks gotowa? i na jego konsekwencje, ktorych nie da się wykluczyc (mam na mysli ciąze oczywiscie) bo jak dobrze rozumiem w ogole tego wspolzycia nie podjeła?

mam 19, a ona 18. Przecież nie uprawialibysmy seksu bez antykoncepcji. Już kilka razy mówiła mi, że w przyszłym miesiącu i tak to już się ciagnie jakiś...
napisał/a: ~gość 2011-03-28 11:55
Karol92 napisal(a):Przecież nie uprawialibysmy seksu bez antykoncepcji.
ale nic Ci nie daje 100% pewności, a może ona tak się w środku boi, że nie przegadasz...
napisał/a: alicja221 2011-03-28 16:28
Karol92 napisal(a):mam 19, a ona 18. Przecież nie uprawialibysmy seksu bez antykoncepcji. Już kilka razy mówiła mi, że w przyszłym miesiącu i tak to już się ciagnie jakiś...


Ja tez w jej wieku nie bylam jeszcze gotowa. Jesli Ci na niej zalezy, musisz sie uzbroic w cierpliwosc brachu
napisał/a: Karol92 2011-03-28 17:29
wielkie dzięki za odpowiedź. Problem nie leży w braku mojej cierpliwości, lecz w tym że cały czas zmienia zdanie i daje mi do zrozumienia, że ona tego nie potrzebuje do szczęścia.
napisał/a: ~gość 2011-03-28 20:50
Karol92 napisal(a):Problem nie leży w braku mojej cierpliwości,
na pewno? bo mnei się jednak wydaje co innego ;)

jakbys byl cierpliwy to bys chociaz poczekał az mature zdacie :) a nie 'dreczysz' ją o seks w tak gorącym czasie

a czy Ty juz ma sz ten pierwszy raz za sobą?

Karol92 napisal(a):lecz w tym że cały czas zmienia zdanie
to trzeba rozmawiac, powiedz jej ze madsz juz dosyc mydlenia Ci oczu i chcesz wiedziec o co jej tak naprawde chodzi:
a) czy nie jest gotowa
b) czy boi się ciazy
c) czy chce to zrobic dopiero jak bedzie przynajmniej narzeczoną
itd

Karol92 napisal(a):daje mi do zrozumienia, że ona tego nie potrzebuje do szczęścia.
tego wiedziec nie moze jesli tego nigdy nie robiła..

wyluzuj troszkę
napisał/a: Mariano 2011-03-29 23:18
ashley86 napisal(a):
Mariano napisal(a):Na poczatku sex byl swietny - po ok 3m-cach wszystko opadlo.


Cos szczegolnego zaistnialo po tych 3 miesiacach? Watpie, zeby zauroczenie jej minelo, ale nawet jesli, to raczej nie powinno miec to az takiego wplywu. Moze cos w jej zyciu sie zmienilo, cos miedzy Wami szczegolnego zaszlo? Moze Ci do konca nie ufa?


Nic szczegolnego nie stalo sie, to jakos tak nagle chyba przyszlo. Poczatki naszej znajomosci, wspolnego przebywania to swietny czas, czas swietnego sexu, szalenstwa... jak zawsze.
Pozniej jakby ktos zgasil swiatlo. Jestemy razem ponad dobry rok, mieszkamy pol roku razem. Niedawno byla chwila rozmowy o tym, Ona uwaza ze nasza czestotliwosc jest NORMALNA, ja odwrotnie. Kochajac sie 1-2x na 2tyg. to zdecydowanie malo. Dochodzi do tego brak fantazji, szalenstwa. Mieszkajac razem myslalem ze bedzie jakies urozmaicenie, przebieranki, niespodzianki. Na palcach jednej reki to zlicze. Czasami cos napomkne, ale raczej bez rezultatu.
Dla mnie to wszystko jest rzadko, mam wielu znajomych wiec rozmawiam, czytam na necie.. W tym wieku sex powinien chyba byc szalony ? bawic ? byc fantazyjnym ? co bedzie gdy bede mial 35-40 lat ? bede siedzial przed monitorem i masturbowal sie ? a moze zdradzal ? kiedys w zlosci tez to powiedzialem, nic. Chyba ja to nie rusza. Moze ma taki "potencjal".. a ja wiekszy.
napisał/a: alicja221 2011-03-31 22:38
Mariano napisal(a):W tym wieku sex powinien chyba byc szalony ? bawic ? byc fantazyjnym ?


Tez mi sie tak wydawalo, ale mam odmienne doswiadczenia. Nie wiem czy moze istniec cos takiego, jak szalony, namietny seks. W moim przypadku rodzi tylko frustracje.

Mariano, moze Twoja dziewczyna ma po prostu nizsze libido, niz Ty? I dlatego taka czestotliwosc jest dla niej normalna. A dla Ciebie jaka bylaby "w sam raz"?
napisał/a: ewelinee 2011-04-19 10:48
Może postaraj się o dłuższą grę wstępna? Kobieta nie jest taką maszynka do sexu jak facet, że może w każdej chwili, tylko często potrzebuje czułości itp. :)
napisał/a: ~gość 2011-04-19 22:24
ewelinee napisal(a):Kobieta nie jest taką maszynka do sexu jak facet, że może w każdej chwili
z Twojej wypowoedzi wynika ze facet z kolei własnie taka 'maszynką do seksu' jest, z czym absolutnie sie nie moge zgodzić

poza tym panowie tez potrzebują czułosci (choc mozemy miec rozne definicje człosci)

no i wcale zawsze nie mogą.. oo!
napisał/a: ewelinee 2011-04-21 20:52
No to nie znasz mojego faceta, on może nawet w najmniej odpowiednich chwilach. Jest typowm przykładem maszynki :D Ale nie wątpię, ze są faceci, którzy też potrzebują czułości :)
napisał/a: Arturek25 2011-04-24 17:42
Tak tak...tabletki, bóle głowy...stary niech to do Ciebie dojdzie że ona nie traktuje Cię seksualnie a jak miśka...Nie twierdze że ma kogos póki co ale jak znajdzie to uwierz będzie miałą ochote..
napisał/a: ~gość 2011-04-24 21:25
Arturek25, zastanów się co Ty w ogole piszesz...
skad niby mozesz tak pewnie wyrokowac o czyim zyciu seksualnym? masz jakies problemy, to załoz wlasny watek.. a nie sugerujesz dązenie do zdrady itp.