Chyba nigdy nie znajdę faceta

napisał/a: mrufka4 2008-03-01 16:48
Mam 18 lat i nie miałam jeszcze chlopaka. W dodatku zaden się mną nie interesuje :( Chyba nigdy nie znajde sobie faceta. A moze cos jest ze mną nie tak ;(
napisał/a: zenia_mi 2008-03-02 12:51
No co ty nie smutaj sie :) niektórzy zaczynaja wcześniej wchodzic w związki inni później. Poprostu jeszcze sie nie trafił odpowiedni, mam koleżanki które pierwszych swoich chłopaków miały w wieku 23 lat i nigdy sie tym nie przejmowały nie jedna taka koleżanka tylko 3 :) także wg mnie naprawde nie masz co sie martwic. Chyba że ci bardzo zależy żeby mieć jakiegoś to rozejżyj sie wokół siebie i głowa do góry! głowa do góry choćby nawet dlatego że chłopaki nie lubią jak dziewczyna patrzy wiecznie na czubki swoich butów tylko przed siebie :)
napisał/a: anna2710 2008-03-02 14:13
Głowa do góry!Ja jestem przykkładem dziewczyny która póżno miała pierwszego chłopaka bo w wieku 19 lat, a teraz mam męża i dziecko. Z tobą również może być podobnie. Poczekaj przyjdzie czas i na ciebie!!!!Nic na siłę! Uśmiechnij się!
napisał/a: mrufka4 2008-03-02 16:01
Tylko mi jest tak cholernie smutno jak widzę koleżanki przytulone do swoich facetów. I czuje sie samotna :(
napisał/a: zenia_mi 2008-03-02 16:12
W takim wypadku naprawde skorzystaj z tego co ci napisałyśmy.. chodz zawsze z głową do góry.. usmiechnieta, może troszke bardziej zadbaj o siebie. To naprawde przyciaga chłopaków
napisał/a: alyissa 2008-03-02 16:24
a pointą niech będzie maksyma, którą zenia_mi ma w podpisie :)
napisał/a: zenia_mi 2008-03-02 19:24
hehe zapomniałam wogóle o moim podpise :D
napisał/a: dudek2 2008-03-02 20:36
ja peirwszego chłopaka tak juz na bardziej poważnie miałam mając 19 lat (niecale pół roku za sobą byliśmy) ale w porównaniu ze związkiem, który zaczęłam mając 21 lat (i trwa do dziś) to "tamto" było totalną dziecinadą:) nie bylam zaangazowana, nie zalezało mi, wstydzilam się w ogóle okazywać swoje uczucia, które w zasadzie nie były zbyt dojrzałe i głębokie. Tak więc nie uważam, żeby 18 lat to była jakaś tragedia - nie o wiek chodzi w miłości :)
napisał/a: Kaha 2008-03-02 21:38
Nie przejmuj się. Mój ukochany miał pierwszą dziewczynę w wieku 19 lat (czyli mnie). Teraz jesteśmy zaręczeni i za dwa lata ślub :) 3mam kciuki.
napisał/a: Krokodilla 2008-03-03 21:40
mrufka napisal(a):Mam 18 lat i nie miałam jeszcze chlopaka. W dodatku zaden się mną nie interesuje :( Chyba nigdy nie znajde sobie faceta. A moze cos jest ze mną nie tak ;(

A ja miałam 21 jak miałam 1wszego faceta...Wcześniej poszłam na 1 randkę góra dwie.Nie chiałam mieć faceta... :/ Nic na siłę i nie chodzi o wygląd czy jakieś problemy w relacjach.Po prostu to chyba musi przyjść samo.Koleżanko masz 18 lat ja mam 27 i jestem sama...Ja to powinnam chyba zakopać sie pod ziemię???Wszytki związki a miałąm ich 3 skończyły sie niepowoedzeniem.Raz facet złamał mi serducho innym razem nie dorosł do życia rzem (nie mówię o małżeństwie).Uśmiechnij się!Nie szukaj na siłę.I nie tyrac czasu na smutasy i rozmyslaniem co z Toba nie tak?!!!!!Ja doszłam do wniosku że to z nimi jest coś nie tak?!!?!!hihihi...POWODZENIA!!!ZNAJDZIE SIĘ TAKI-SAM PRZYJDZIE-ZOBACZYSZ :D
napisał/a: mel 2008-03-03 22:53
Kiedyś napisałabym może podobnego posta jak Twój.
Ale miałam już swojego pierwszego faceta i powiem, że chciałabym go w ogóle nigdy nie poznać i być samą. Jeśli tak wyglądają związki to ja podziękuję. Samotnośc ma dużo zalet, ale to się niestety docenia dopiero wtedy, kiedy człowiek się musi użerać w związku. Wtedy się myśli, że dawniej było tak fajnie i beztrosko!
Nie każe Ci się cieszyć z zaistniałej sytuacji, bo wiem, że wydaje Ci się to niemożliwe. Ale pomyśl-może lepiej być samą, niż trafić na jakiegoś nieodpowiedniego, przez którego będziesz potem płakać? A w końcu trafisz na tego wartościowego, albo on trafi na Ciebie. Może zamiast się zamartwiać, poużywasz trochę życia? :)
napisał/a: anna2710 2008-03-03 23:15
Najlepiej jest przestać szukać na siłę a sam Cię znajdzie. Sama sprawdziłam tę metodę-szukałam i nic a gdy odpuściłam to pojawił się ten właściwy!