Co robić?Proszę o rady...

napisał/a: ~ana8 2008-09-08 16:04
Witam, potrzebuję rady...
Piszę pierwszy raz.Zdradził mnie facet.Wróciliśmy do siebie po pewnym czasie.Już było ok, myślałam, ze się zmienił.Mówił o ślubie i wspólnej przyszłości, zachowywał się jak na początku.Ale ostatnio znalazłam jego rozmowy na pewnym portalu, z których wynika, że umawia się ze starą znajomą (w tajemnicy przede mną), ale nie tą samą, z która mnie zdradził.Przychodzą mi myśli, żeby zrobić mu to samo, ale nie wiem, czy bym tak mogła...cz stać mnie na to... Co robić?

Nie wiem co mi to da, może chcę, żeby on też poczuł ten ból... i myślę, że on chyba naprawdę nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo to krzywdzi(skoro znów chce to zrobić), chociaż o tym rozmawialiśmy.Nie umiem być szczęśliwa z tą myślą i z wspomnieniami sprzed kilku miesięcy.Mówisz "odejdź" - naprawdę nie łatwo, nie jestem na to gotowa, przecież niedawno sie zeszliśmy.Znów go pokochałam.Wiem, że powinnam odejść, ale nie mogę znieść myśli, że jak odejdę, to mu to nawet będzie na rękę.Może się mylę, ale nie wiem co o tym myśleć...

Myślę o tym kiedy czytam ich rozmowy, czyli pod wpływem złości.Nie chcę, żeby do tego doszło.On jeszcze nie spotkał się z tamtą, mogę to powstrzymać?? jak...? Ostatnio podpytywałam go delikatnie czy coś się dzieje.On zapewniał, że wszystko jest ok i że mnie kocha,ale za dużo czasu spędzamy razem i to go ogranicza(!)A niedawno wrócił, był za granicą, a teraz pracuje do późna, więc ja tak nie uważam ( wręcz przeciwnie).Kłamie, wiem...Nie chcę odchodzić, choć to by było najrozsądniejsze.Chcę coś naprawić, ale jak? sama nic nie zdziałam. Kiedy nie widzę wyjścia-myślę o zemście.Aha, dalej go "szpieguję", chociaż wcale mi sie to nie podoba.

Co o tym myślicie? Poradzcie...
napisał/a: leniutka 2008-09-08 16:25
Jeśli facet zaczyna Cię zdradzać to wybacz, ale niewiele możesz zrobić...
Możesz obserwować przebieg zdarzeń, trzymać "rękę na pulsie" znaczy szpiegować i psuć sobie krew, czekać aż mu się znudzi (albo i nie) i do Ciebie wróci, próbować rozmawiać znaczy prosić czy grozić ale efekt tego jest na ogół jest przeciwny. Wszystko to możesz w zależności od tego na ile Ci na nim zależy. Genaralnie bycie w trójkącie - sytauacja nie do pozazdroszczenia.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. Ja szukałabym raczej powdu dla którego Cię zdradza. I musisz pamietać że jeżeli ktoś raz zdradził - bardzo prawdopodobne że zdradzi po raz drugi. Jeśli zdradził 2 razy - prawie pewne że zdradzi i trzeci.
napisał/a: ~ana8 2008-09-08 17:03
Drugi raz bym nie wybaczyła, ale to się jeszcze nie stało. Mogę temu zapobiec? może to głupie, ale zależy mi bardzo. A powód? Sama chciałabym wiedzieć.
napisał/a: werter 2008-09-08 18:13
Witaj Ana8,

bardzo ci współczuję i uważam ze najlepsze co możesz zrobić... to porozmawiać szczerze z facetem. Tylko na szczerości mozesz mieć szansę zbudowania związku i kontynuowania go, mylę się? w kazdym innym razie lepiej byłoby dać sobie spokój, choć to trudne i bolesne.... Ale jeszcze trudniejsze i bardziej bolense bedzie wiedzieć ze Cie zdradza kiedy bedziecie mieli dzieci....

Ok. moze bedę trochę czerstwy ale postaram sie dać tu meski punkt widzenia:
1) mam jedzonko? Tak - dobrze, nie - bardzo nie dobrze
2) mam seksik? tak, taki który spełnia wszystkie moje potrzeby - ekstra; tak - ale za żadko; zdecydowanie za mało - bieda.
3) jestem o ciebie umiarkowanie zazdrosny? tak - dobrze (zaden samiec mi cie nie odbierze), nie - wygodnie
4) rozmowa o moich zainteresowaniach tak - dobrze, nie - nie obchodzi mnie to kobieto daj mi spokój bo ograniczasz moj czas wolny. ugotuj coś lepiej niż tak paplać bedziesz.

Przepraszam za ten egoistyczny punkt widzenia ale to najgorsza możliwa opcja którą mi najłatwiej rozpatrzyć.

ad1) kobieta powinna zadbać zeby facet jadł tylko jej jedzenie i zeby miał go tyle zeby od niego tył :)) cały czas musi go zapewniać ze taki jej sie bardzo podoba i nie przeszkadza a wręcz pomaga w sexie... (seks z butelką szampana i syropem czekoladowym jest kinky dla każdego faceta )
Daj mu to a bedzie twój (per astera ad astra;)
ad2)faceci czesto nie mówią co i jak chcą tylko akcpetują to co jest... co sprawia ze kobiety wykazują sie mniejszą inicjatywą... idealny seks jest taki który jest czesty i różnorodny i to kobieta jest jego dyskretną inicjatorką... a następnie dyskretnie przekazuje inicjatywę meżczyźnie by ten mogł się wykazać... meżczyźni lubią seks w samochodzie, w supermarkecie, w ogródku, na weselu twojej przyjaciółki, w pociągu, wszędzie gdzie jeszcze tego nei robiliście.. to bardzo zbliża :) tymsamym oddala od poszukiwania przygód :) mam je w domu wiec nie bede sie pakował w koszta i ryzyko gdzie indziej
ad3)moim zdaniem mężczyzna powinien być zazdrosny o to ze inny mężczyzna wyda ci się interesujący intelektualnie, psychicznie... bedzie chciał pokazać Ci ze jest lepszy i w ten sposób udowodnić sobie ze nie ma o co być zazdrosnym ;)) oczywiście wymaga to sprytnej kobiecej aprobaty... nie mniej nie powinno sie iść z zazdrością za daleko, by meżczyzna nie mógł mieć wiątpliwości co do twojej wierności (np wiesz jak Cie nie było to był u mnie Janusz i ach i ech). Pozatym mężczyzna potrzebuje częstych pochwał kiedy zrobi coś dobrego i zachęty
ad4) cieżka sprawa... jesli rozmawia z jakąś inną kobietą to by dla mnie znaczyło.. ze nie dajesz mu w rozmowie tego co by chciał... mozliwe wrecz ze rozmowa z Tobą bywa dla niego przykrym obowiązkiem (to ograniczanie)...
to trudne i wymaga wyczucia... aby wiedziec kiedy moc z nim porozmawiać o tym o czym ty chcesz (najlepiej przed snem, po seksie, w samochodzie) a w pozostałym czasie rozmawiać z nim o tym Co jego kręci, interesuje i o czym myśli... zbliżysz sie do niego jesli do wysłuchasz i nic nie powiesz ale znajdziesz coś i przekonasz go ze to moze pomóc, znajdziesz mu coś fajnego do zabawy (tu sie nigdy nie zmienimy, tylko mamy droższe zabawki z wiekiem)
albo coś ciekawego na co ma ochote do zrobienia...

Wydaje mi sie ze z tymi 4rema rzeczami kazda kobieta jest w stanie byc jak najbliżej i nak najdłużej przez co zapobiec mimowolnemu zainteresowaniu innymi kobietami.

Ale we wszystkim potrzebny jest umiar i równowaga... po czasie kiedy jest wam NAPRAWDĘ DOBRZE musisz zrobić mu przerwę - zeby zatęsknił. bedzie miał wtedy swoją swobodę, swoją przestrzeń i jednocześnie brak punktów 1,2,3,4 i wtedy dopiero bedzie czuł jak bardzo cie potrzebuje i jak mu z tobą dobrze )

Mam nadzieje ze sklecisz mój bełkot w coś co pomoże
Życzę wszystkiego dobrego,
w
napisał/a: enfantXterrible 2008-09-08 21:52
nie wchodź w tę grę - nie doprowadzaj do odwetu, na którym Ty sama ucierpisz.
exelka
napisał/a: exelka 2008-09-12 15:38
no no, ciekawe perspektywy.....ale zastanawiam sie, w którym momencie kobieta przez te obowiązki zaprzestanie mówić, ruszac się, widzieć i okaleczona nie dostanie nic!!
napisał/a: ineska6 2008-09-12 16:39
Werter,
Świetnie przedstawiłeś ten męski punkt widzenia. Jasny, klarowny. Swoisty instruktaż. I wiadomo o co chodzi. Kobieta ma mężczyźnie robić dobrze. Na każdej płaszczyźnie. A gdzie tu miejsce na ewentualne potrzeby i oczekiwania kobiety....????
Myślisz, że kobietom chodzi tylko o to, aby mieć faceta bliżej i dłużej ? Co zgodnie z Twoim instruktażem jest możliwe, jesli będziemy do usług Pana i Władcy....
Ku....to ja już wolę być sama....albo jakiejś innej laski sobie poszukam
napisał/a: jolkaXp 2008-09-12 18:23
rany boskie, trzeba być bardzo upartym, żeby się tak męczyć w celu zatrzymania faceta...a poza tym chyba faceci powinni się zacząć martwić, że ich będziemy zostawiać....takie czasy drodzy panowie, takie czasy :d
napisał/a: mario5186 2008-09-12 19:11
Jak nie chcesz pisać za jakiś czas co mam zrobić bo mnie zdradził kolejny raz to się wycofaj bo szybko możesz sie obudzić ale bedzie już za poźno
napisał/a: ineska6 2008-09-12 19:13
To instruktaż dla desperatek !
A jak kiedyś napisałam po co facetowi kobieta, to mnie równo tutaj dziewczyny objechały....oj dostało mi się, dostało.
A tu proszę, wynika jednak, że cholera miałam rację.
Choć szczerze mówiąc wolałabym się mylić....
exelka
napisał/a: exelka 2008-09-12 22:00
Ja to marze żeby mieć pogląd na świat Szanownej Jolki P. !!....
ehh, a należe do tej marnej jednostki która powinna wymrzec dawno temu- słabe kobiety!!
Jolka P.--- moze masz jakis instruktaz na to coś w deseń Wertera haha
poważnie przydałby sie, taki z podpunktami ;) Pozdrawiam
exelka
napisał/a: exelka 2008-09-12 22:02
a co do wertera-- w zamian za takie przedsięwzięcia co do Was (czytaj instr.) nie poiwnnyśmy mieć tylko waszej stagnacji przy Nas.. a chociaz odrobine tej Miłości, tego podziękowania w oczach, Szacunku, czegoś, co sprawia, że chce sie to dla Was Panowie wszystko robić !!