Czy istnieją jeszcze porządni faceci ??

napisał/a: zdradz_ona 2011-01-26 19:26
ja na chwile obecna watpie czy takowi istnieja...nagle po 9 latach zostalam zdradzona i odstawiona w kat..mam nadzieje, ze kiedys zmieni sie moje podejscie.. ale teraz jest mi ciezko wyobrazic sobie, jak mozna spedzic z kims cale zycie...
napisał/a: Kevin1777 2011-02-03 11:14
leila85 napisal(a):Gdzieś tam są. Ja wiem, że jestem tu :) Ty wiesz, że jesteś tam :) Ale skąd mamy wiedzieć, czy Ci, których poznamy tacy będą?
Poznajesz taką ścierę i wiesz od razu co ma w głowie, widzisz ze imprezuje i chce sie bawić.
A facet? Do ostatniego dnia udaje że kocha, obieca ślub, a na drugi dzień potrafi powiedzieć: "Nie moge siebie i ciebie dłużej oszukiwać".
I jak tu żyć szczęśliwie, kiedy każdego dnia może odejść? W strachu? Jak pozwolić szczęściu wypłynąć? Tak się nie da żyć.
Ja sobie dziś i teraz tego nie wyobrażam.


Nie da się tego czytać. Ja bym tego tak nie uogólniał. Zostajesz skrzywdzona przez jednego faceta i na tej podstawie twierdzisz ,że reszta też taka jest?
Ja taki nie jestem i nawet zakładając ,że jestem taki jedyny to twoją teze obalam.

Sam byłem w 2 letnim związku, w którym nasze plany na przyszłość czyt. slub ,mieszkanie to nie były tylko głupie gierki i słodzenie. Dogadywałem się z nią jak z nikim innym, myslałem ,ze to miłość do grobowej deski, ona zresztą sama mi tak ciągle powtarzała. Bylismy nierozłączni, nie było między nami kłótni. Po przyjeździe z pracy w holandii na okres jednego miesiąca okazało się ,że "ona potrafi się obyć bezemnie, bo to ukazał jej ten jeden miesiąc bezemnie" Wybraźcie sobie jak się poczułem. Ja jechałem dla Nas po pieniądze na przyszłość nie dla zabawy a ona zrobiłą obrót o 180 stopni. Po fakcie "przerwy" oczywiście w milosci czego takiego nie ma, wyszło na jaw o wiele więcej spraw, o ktorych nie wiedziałem. Była na wakacjach z zespołu ludowego w Chorwacji , jak się okazało niektórzy Chorwaci posiadali urok nie do odparcia. Więcej nie będę pisał...

Chce przez to powiedzieć ,że każdy spotyka się w swoim życiu z odrzuceniem, a idealny partner jest idealny bo sami go sobie takim tworzymy. Jest wiele ludzi na świecie, którzy czekają na miłość. Jedyna przeszkoda żeby nie być sam to właśnie my sami.
napisał/a: wowa 2011-02-06 16:19
"Porządni faceci" zazwyczaj dostają od kobiet po tyłku-są wierni, kochający itp a często dziewczyny tym się nudzą i marzą o jakiś bliżej nieokreślonych "macho", którzy traktują je potem jak zabawki. I taki "porządny facet" bardzo często słyszy- że "nie pasujemy do siebie" itp ):) Osobiście odnoszę wrażenie, że wspólczesne kobiety w znacznym % nie wiedzą czego chcą-raz chciałyby spokojnego,poukładanego romantyka, raz typ agresywny itp cos jest chyba tutaj nie tak, i to niekoniecznie tylko z facetami, bo my jesteśmy generalnie o wiele bardziej prostolinijni, w takich kwestiach. A wracając do meritum taki "porządny" który dostanie od jednej czy drugiej po tyłku, dla trzeciej już taki częstokroć nie będzie-bo skoro kobiety manipulują i prowadza gierki czyimiś uczuciami to dlaczego facetom nie wolno? I kółko się zamyka.

ps. znam o wielu więcej porzuconych facetów niż kobiet, a jeżeli dziewczyna wraca to częściej do tego który nią pomiatał niz tego który szanował-wiem brak tu logiki, ale dlaczego tak jest wie tylko "płeć piękna"
napisał/a: agacik5555 2011-02-06 16:22
wowa, to samo mogłabym napisać o facetach;-]
Generalizujeszwowa,
napisał/a: ~gość 2011-02-06 16:30
"Porządny" - pojęcie względne, inne dla każdego.

To kwstia charakteru i osobowości człowieka, jak traktuje innych i czego szuka.

Poza tym udowodnione jest, że nudzimy się tym co jest cały czas miłe, słodkie i kochane.
Każdy potrzebuje ludzi silnych, mających swoje zdanie, nieco charakternych u boku, podświadomie z takimi ludźmi czujemy się bezpieczniej, takich potrzebujemy, czy to mężczyzna, czy to kobieta.

To właściwość umysłu, a nie cecha płci.
napisał/a: smd1 2011-02-06 18:55
wowa napisal(a):"Porządni faceci" zazwyczaj dostają od kobiet po tyłku-są wierni, kochający itp a często dziewczyny tym się nudzą i marzą o jakiś bliżej nieokreślonych "macho", którzy traktują je potem jak zabawki. I taki "porządny facet" bardzo często słyszy- że "nie pasujemy do siebie" itp )


No cóż, w moim niedoszłym związku właśnie tak było. Najpierw facet, który korzystał z usług seksualnych mojej ex pojawiał się co chwila w naszym życiu i zawsze musiała sprawdzić czy coś do niego jeszcze czuje. A już jak ta sprawa minęła, zleciało kilka lat to usłyszałem te fantastyczne słowa o niedopasowaniu (gdy oczywiście pojawił się kolejny niegrzeczny chłopiec na horyzoncie).

wowa napisal(a):Osobiście odnoszę wrażenie, że wspólczesne kobiety w znacznym % nie wiedzą czego chcą-raz chciałyby spokojnego,poukładanego romantyka, raz typ agresywny itp cos jest chyba tutaj nie tak, i to niekoniecznie tylko z facetami, bo my jesteśmy generalnie o wiele bardziej prostolinijni, w takich kwestiach.

Tu się zgodzę również, bo sam znowu niestety tego doświadczyłem aczkolwiek jestem też świadom tego, że nie wszystkie takie są, to kwestia dojrzałości myślę. W liceum to ciągle konfiguracje par się zmieniają, i chłopaki i dziewczyny szukają przeważnie wrażeń, nowych doznań, często chodzi o szpan, polepszenie swojej pozycji w tym minispołeczeństwie, podziw znajomych no i nie mówię już o tym jak hormony buzują w głowach. Potem tacy ludzie dojrzewają i co innego staje się ważne. Problem w tym, że o ile niedawno jeszcze było tak, że to faceci mieli trudność z oderwaniem się od czasów liceum tak dzisiaj jest odwrotnie.

wowa napisal(a):A wracając do meritum taki "porządny" który dostanie od jednej czy drugiej po tyłku, dla trzeciej już taki częstokroć nie będzie-bo skoro kobiety manipulują i prowadza gierki czyimiś uczuciami to dlaczego facetom nie wolno? I kółko się zamyka.

W tej kwestii też jestem naocznym świadkiem takiego zjawiska. Kilku moich dobrych kolegów, nie powiem imprezowych i towarzyskich ale zakochanych po uszy, wiernych itd. zostało potraktowanych bardzo podle przez swoje wieloletnie partnerki i potem im odwaliło. Można powiedzieć, że stworzyły ich na swoje podobieństwo.

niespodzianka napisal(a):Poza tym udowodnione jest, że nudzimy się tym co jest cały czas miłe, słodkie i kochane.
Każdy potrzebuje ludzi silnych, mających swoje zdanie, nieco charakternych u boku, podświadomie z takimi ludźmi czujemy się bezpieczniej, takich potrzebujemy, czy to mężczyzna, czy to kobieta.

A tu się nie zgodzę. Ja usłyszałem, że mam za silną osobowość np. Owszem, jak każdy człowiek czasem potrzebowałem pocieszenia, wsparcia ale to ja głównie byłem tą stroną, na którą zawsze można było liczyć, która w sytuacji kryzysowej reagowała i zajmowała się problemem.
Myślę, że tak jak wowa powiedział, problem tkwi w mentalności. Kobieta w przeciwieństwie do mężczyzny została przez naturę lepiej wyposażona w narzędzie do manipulacji płcią przeciwną. Dodajmy do tego modę i trendy dzisiejszego świata ("MUSISZ się wyszaleć inaczej BĘDZIESZ żałować", "mężczyźni będą się ustawiać do ciebie w kolejce", "MUSISZ spróbować WSZYSTKIEGO", "ZAWSZE zasługujesz na coś lepszego, począwszy od masła a skończywszy na partnerze/partnerce", "samochody, imprezy, kasa, markowe gadżety, iPhony, srajfony i pokaż to wszystkim na facebooku! koniecznie!"). No to taka kobieta jak chce być na topie jest gotowa poświęcić to co ma dla czegoś nowego bo i tak nie zostanie sama jak nie będzie chciała choćby wraz z kochającym ją partnerem pozbyła się 10 cech które są dla niej ważne u drugiego człowieka to znajdzie je u 10 innych facetów, po jednej cesze w każdym - w razie czego. Tak więc kobiecie łatwiej jest być podłą.

Uważam też, że problem stanowi sam proces dobierania się w pary. Zwykle Ci porządni faceci nie maja ekstra bajeru i nie są magnesem na kobiety. Podobnie z porządnymi kobietami, nie wychodzą na środek, żeby wszyscy patrzyli jak "kręci tyłkiem". I tak w przenośni porządni ludzie stoją pod ścianą i są łatwym łupem dla emocjonalnych wampirów, którzy wcisną kit, dostaną to czego chcą i pójdą szukać nowych wrażeń u kogoś innego.
napisał/a: Kevin1777 2011-02-06 21:55
Wowa zgadzam się z Tobą bardziej niż z smd,

dlaczego?
Miły facet: ten ,ktory kupuje kwiaty ,daje prezenty drogie tanie, jest na każdą prośbę dziewczyny ,zawsze wybacza, ustepuję kobiecie (i nie chodzi o otwarcie drzwi).

Kobiety zgadzam się tajniki i manipulacji mają od urodzenia, one uwielbiają flirtować i być adorowane i podrywane. Znają różne zagrywki ,nieważne czy wiedzą czy też niewiedzą o tym.

Dlaczego miły facet tak często dostaje w łeb?

Odpowiedź jest prosta choć ukryta. Rzeczywistość daje nam żłudny obraz idealnego mężczyzny jako rycerza w zbroi ratującego kobiete.
Kobiety tak naprawdę potrzebują faceta pewnego siebie, przy którym czują się bezpiecznie i wiedzą ,że taki zapewni im przetrwanie. Ona chcą być adorowane. One chcą mężczyzny ,przy którym dobrze się czują. One nie patrzą na wyglad ale na to jakie emocje budzi ten ów mężczyzna. Jeżeli kobieta czuje się przy Tobie dobrze i umiecie się porozumieć to o to właśnie chodzi.

Jacy powinniśmy być?
Jak narkotyk. Tak jak diler swoim klientom daje narkotyku zakosztować troche ale nie całkowicie. One muszą poczuć ,że to ty jesteś dla nich skarbem, że muszą Cie zdobywać. One to uwielbiają takie wyzwania. Odbarzając je prezentem bez potrzeby one odczuwają ,że chcesz je kupić. ty musisz im sprzedać sobie. Swoje cechy charakteru to jak wyjątkowy oryginalny i jedyny jesteś. Musisz być czasem romantyczny, mozesz być miły elegancki kulturalny ale także tajemniczy i z lekka nieosiągalny
napisał/a: agacik5555 2011-02-06 22:03
A moim zdaniem bardzo generalizujecie. Nie sposób opisać typu który by odpowiadał wszystkim kobietom, tak samo jak nie można powiedzieć że kazda jest zła. Mówicie tak, bo... tak jest wygodniej ot co.

Ja mimo swoich doświadczeń wcale nie uważam, że wszyscy faceci są tacy czy tacy. Mimo wszystko mam nadzieję, że trafię jeszcze na swoją polówkę pomarańczy
napisał/a: ~gość 2011-02-06 22:12
"niespodzianka napisał/a:
Poza tym udowodnione jest, że nudzimy się tym co jest cały czas miłe, słodkie i kochane.
Każdy potrzebuje ludzi silnych, mających swoje zdanie, nieco charakternych u boku, podświadomie z takimi ludźmi czujemy się bezpieczniej, takich potrzebujemy, czy to mężczyzna, czy to kobieta."


"A tu się nie zgodzę. Ja usłyszałem, że mam za silną osobowość np. Owszem, jak każdy człowiek czasem potrzebowałem pocieszenia, wsparcia ale to ja głównie byłem tą stroną, na którą zawsze można było liczyć, która w sytuacji kryzysowej reagowała i zajmowała się problemem."

No i dobrze Ci ktoś powiedział, że masz ZA silną osobowość, bo ja nie pisałam o ZA silnej tylko o umiejącej się bronić, radzącej sobie, myślałam o rozkładzie 50/50 w cechach osobwości, a nie przewadze 75siły/25 słabizny...
Jakoś słabszymi w życiu pomiatamy, za silnych się boimy, człowiek najlepiej jak się składa równorzędnie z takiej samej ilości pierwiastka męskiego i kobiecego.

"Myślę, że tak jak wowa powiedział, problem tkwi w mentalności. Kobieta w przeciwieństwie do mężczyzny została przez naturę lepiej wyposażona w narzędzie do manipulacji płcią przeciwną."

Bzdura i generalizowanie. To kwestia charakteru i pewności siebie.

". Dodajmy do tego modę i trendy dzisiejszego świata ("MUSISZ się wyszaleć inaczej BĘDZIESZ żałować", "mężczyźni będą się ustawiać do ciebie w kolejce", "MUSISZ spróbować WSZYSTKIEGO", "ZAWSZE zasługujesz na coś lepszego, począwszy od masła a skończywszy na partnerze/partnerce", "samochody, imprezy, kasa, markowe gadżety, iPhony, srajfony i pokaż to wszystkim na facebooku! koniecznie!")"

Chyba się czegoś naczytałeś, bo takie zdanie powtarza co-druga osoba... Ale zazwyczaj niezadowoleni z życia Polacy. Daj spokój tym ludziom. Ich lans, ich zabawa. Dążenie do sukcesu jest na topie w USA i kraj rośnie w potęgę. Co ztego, że Polska, to nie USA.

"Zwykle Ci porządni faceci nie maja ekstra bajeru i nie są magnesem na kobiety."
Tak, za zwyczaj się nad sobą użalają. Poznałam takiego, jedneho porządnego, cichego, niepozorengo, uczynnego, a potem okazało się ze sklep okradł.

" Podobnie z porządnymi kobietami, nie wychodzą na środek, żeby wszyscy patrzyli jak "kręci tyłkiem". I tak w przenośni porządni ludzie stoją pod ścianą i są łatwym łupem dla emocjonalnych wampirów, którzy wcisną kit, dostaną to czego chcą i pójdą szukać nowych wrażeń u kogoś innego."

Te co kręcą tyłkiem, Ci co wychodzą przed szereg zazwyczaj dobrze sobie w życiu radzą. Kończą dobre uczelnie, mają dobre prace, radzą sobie.

Ci co stoją pod scianą, często sa nieszanowani, dostają zaburzeń osobwości, bo się wszystkim przejmują. W końcu wszyscy mają ich dość. Oni potem albo dostają w łeb i z tego wszystkiego robią coś głupiego, albo kończą ze sobą. A potem w tv. huczą, bo to przecież taki cichy chłopak był, czy dziewczyna. Tylko był słaby i nie umiał wykrzyczeć swiatu, ze cierpi.

W życiu, albo Ty kopiesz, abo jesteś kopany. Albo jesteś taki, jak wszyscy, albo giniesz.
I mówi Ci to osoba, która była kiedyś szarą mychą i która swoje przeszła.

Łupem emocjonalnych wampirów są bardzo słabi ludzie, nie znający swojej wartości, podatni na manipulacje. To, że ktoś nie wychodzi przed szereg, a stoi pod scianą nie oznacza wcale, ze jest porządny. Słaby- nie oznacza porządny, a pewny siebie, kręcąca tyłkiem - nie oznacza zła.

Oceniasz prowizorycznie.
napisał/a: ~gość 2011-02-06 22:18
niespodzianka napisal(a):Oceniasz prowizorycznie.
chyba pochopnie? ;)

niespodzianka napisal(a):To, że ktoś nie wychodzi przed szereg, a stoi pod scianą nie oznacza wcale, ze jest porządny
ale nie mozna tez zakladac od razu ze jest zły czy tez słaby... teraz Ty zaczynasz geeralizować..
napisał/a: ~gość 2011-02-06 22:33
No może być pochopnie, chodziło mi o ocenianie po pozorach, nie znając się, jakby na ludziach dogłębnie, a hm ... ulotnie/pro - wizja ;)

Nie napisałam, że jeśli ktoś nie wychodzi przed szereg jest słaby. "Słaby" ujełam w dalszym toku myślowym. Może i taki ktoś ma silną osobwość, ale gdzieś tam w duchu pali go czasem w srodku, jeśli nie potrafi pokazać na co go stać, albo robi się zgorzkniały, złośliwy ... Człowiek gdzieś musi się "wykrzyczeć", zaistnieć, spełnić jakoś;) Inaczej laduje na forum ;P hehe

[ Dodano: 2011-02-06, 22:41 ]
Aha tak btw. apropos smd i jego kontekstu.
Uważam, za hipokryzję jeśli ktoś naśmiewa się z ludzi którzy mają konta na facebooku czy nk i tam się kreują, a loguje się na we-dwoje i kreuje wirtualny, czasem mało-realny swiat. Wirtualny swiat, to wirtualny swiat. Tamten czy ten to jeden "pies". Tam przynajmniej ludzie mają odwagę pokazać swoje twarze. Choć fakt, niektórym internet i portale wchodzą na psychę, ale tutaj jest to samo.
napisał/a: Kevin1777 2011-02-06 22:55
Piszecie cały czas. Nie generalizujcie.
Taka jest prawda. Nikt mi nie wmówi ,że ludzie szukają osób, którym same muszą wszystko zaoferować a nic nie dostać w zamian.
Chodzi mi o to ,że nikt nie szuka osoby , słabej podłamanej ,która nie ma nic do zaoferowania.

Kobiety uwielbiają mężczyzn pewnych siebie ale nie zarozumiałem z ego aż do nieba. Chodzi o takich ,którzy nie boją się wyraźić własnego zdania w towarzystwie. Oryginalność i wyjątkowość meżczyzn wyjście z pewnego schematu z nuta niedostępności i tajemnicy tworzy dobrego kandydata na partnera.
Możecie sobie mówić ,że to zależy kto co lubi itd... i ,że nie wolno tak generalizować.
Może to i jest generalizowanie ale to się sprawdza dla każdego przypadku.
Oczywiści jedna osoba woli gdy mężczyzna jest cichy, spokojnijeszy , druga takiego ,który lubi imprezy itd...
To nie zmienia faktu ,że każda z tych kobiet nadal poszukuje osoby według niej oryginalnej, a nuta niedostępności potęguje to.
W tym właśnie tkwi według mnie klucz.