Czy istnieje przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna????

Mam przyjaciółkę jest mi bliższa niż ktokolwiek inny, wie o mnie wszystko ja o niej również. Pomagamy sobie głowy na pieniek byśmy za siebie położyli, zresztą nie raz było tak ze dzieliliśmy się ostatnim orzeszkiem na pół.

A nie przespałbym się z nią z jednego względu... znam ją od dziecka. Razem dorastaliśmy, razem umrzemy pewnie, seks z nią to byłoby kazirodztwo według nas.

Każdemu życzę bratniej duszy nawet jeśli jest to kobieta i wszyscy wezmą cię za geja bo się z nią tylko przyjaźnisz

Mysle, ze przyjazn miedzy mezczyzna i kobieta jest mozliwa ale tez nie zdarza sie zbyt czesto. Trzeby byc wyjatkowym czlowiekiem zeby lubic kogos na tyle, zeby potrafic dac mu duzo z siebie ale jednoczesnie nie przekroczyc granicy. To samo tyczy sie milosci (ale prawdziwej, na cale zycie, pelnej szacunku, troski, akceptacji i wzajemnej fascynacji nawet po latach, nie takiego kilkumiesiecznego zakochania i burzy hormonow gdzie wydaje sie, ze to jest to).

Choc powiem wam, ze w dzisiejszych czasach nawet o zwykle kolezenstwo, ktore przetrwa probe czasu i problemow jest ciezko;).. a co tu dopiero mowic o prawdziwej przyjazni.

Rubyy napisal(a):

leżeć w jednym łóżku

u mnie leżenie w jednym łóżku zarezerwowane jest tylko dla mojego faceta:)

Rubyy napisal(a):

chodzilismy na spacery, czy zwyczajnie plotkowaliśmy przy wspólnej kolacji...

to też:)
tzn chodzenie we dwójkę na spacery i jedzenie kolacji też we dwójkę:)

a co Twój facet na to?

moim zdaniem nie...ja zawsze miałam wielu kumpli, ale zawsze prędzej czy później pojawiały się wątpliwości, czy czasem nie chciałoby się czegoś więcej albo chemia...

Według mnie to nie ma takiej przyjaźni bo zawsze coś zrodzi się z którejś strony

temat stary jak świat. uważam, że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń między kobietą a mężczycną - wiem to z doświadczenia i nic nie zmieni mojego zdania.