czy spotka mnie odrobina szcęśćia????

napisał/a: monisia74 2008-10-05 14:24
z wlasnego doswiadczenia powim ci tak:lepiej byc samej z dzieckiem niz z idiota !bo meczysz sie sama i dziecko sie w takim czyms wychowuje.
napisał/a: marsysja 2008-10-05 16:21
moj eks to juz wogole typ spod ciemnej gwiazdy i jest totalnym skurduplem!!!w ciazy jak byłam nie dostawałam od niego ani grosza-nawet nie dał mi na wizyte!! a przezciez pracuje za granica i ma kasy mnostwo
!ten cham zostawiał mi tylko rachunki do pl;acenia a ja głupia tak go kochałam ze soe na to godziłam!ile razy tak było ze nie miałam!a w ciazy mnie tylko wyzywał i denerwoawał!wiecie dziewczyny co jest najsmieszniejsze????ze jestem dobrze wykształcona-inteligentna ładna...a wziełam sobie prostaka!chama!!!
moj przypadek swietnie pokazuje jak sobie zle wybieramy facetów!co oni z nami robią! a pzrzy okazji to pokazuje jak głupia ja byłam!dlaczego sie na wszytsko zgadzałam!!!! teraz jestem przerazona juz swoim zachowaniem-jak ja tak mogłam!
myslałam ze go zmienie-ze uda nam siechoc wszyscy mowili ze nie !!!
powiem wam kochane dziewczyny!!!ze łudziłam sie!wychodziłam z sasady-ja bede ci dawc milość a ty mnie nie musiz!i jak na tym wyszłam????
z jednej sprwy jestem zadowolona ze mam core-bo to ona mi pozwoliła znależć w sobie tyle siły by odejść!!!ona mi dlaął wszytsko!!!z niego wszytskie uczucia przelałam na nią!!!
wiecie co??? czemu my takie głupie jesteśmy???dlaczego takich skurdupli kochamy???
teraz moge powiedzeic z przekonaniem-ze on chciał dziecka a le tylko po to by mu zycie uratowało przed wieżeineim!!bo w sadzie wyglada to siwtnie-ma narzeczona i dziecko i nas wspiera finansowo!!!!i tak mysle!!ale on mowi ze to nie prawda!zawiodł mnie w tylu sprawch!!!ponizał i wykorzystywał!!czujecie jaki cham????????????
wiesz monisia ja nie mam męza!na dzoiecko sie zdecydowalismy świadomiee!ale teraz patzre z perspektywy czasu co ja w nim widziała!wyroki w zawieszeniu grozi mu odsiadka!ja o nienagannej reputacji!przykładna!nauczycielka!!!a on drań!
w czasie terwania zwoiazku zdradzał mnie-czułam to ale dowodow nie miałam!wykorzystywał na maksa!!
tez miałas nie ciekawie!jak ty znalazłas ten swoj skarb!
nie chce nikogo szukac!narazie nie chce!!!mam core i dla sje sie usmiecham!!!
napisał/a: monisia74 2008-10-05 21:12
widzisz ja z tatym skur... tez nie mialam slubu i nie chcialam ,moze podswiadomie nawet jak na poczatku bylo dobrze,jakos namowy moich i jego rodzicow mnie nie przekonaly.ja chcialam miec slub z kims jesli bede pewna ze to ten.dla nie slub to poniekad zobowiazanie na cale zycie.i ciesze sie bo inaczej ciagalabym sie po sadach z dupkiem!baa.wyobraz sobie ze jego mamuska byla zbulwersowana ze podalam go do sadu o alimenty jak moglam.a co on po pracy piwa nie moze z kolegami wypic?wiec dostalam szalu i pwoiedzialam ze prosze bardzo ja go nawet spakuje ,mam gest a co tam i niech zabiera tego swojego cud synalka.jakos nie miala zachwyconej miny na te radosna wiesc.ale co ja sie dziwie sa siebie warci.o0na co chwile mial innego kochanka i to coraz bogatszego,w zyciu sie praca nie pohanbila,bo zyla kosztem sponsorow a damesa na pokaz ze wow.tyle ze po podstawowce i najprostszych rzeczy nie kumala,wiec perfumy za 600zl,itp nie pomogly zeby sie zakamuflowac.mialam jak ty,tez tak bylo,wyksztalcona,ladna,z wlasnym m ,z praca.a wybralam takiego idiote.do dzis dnia przychodza mi na moj adres jakies wezwania na niego na komende ,sadu,za dlugi jakies .szlag mnie trafia.
napisał/a: Paulina20 2010-02-08 08:56
Cześć, też jestem samotną mamą, z tym, że od prawie trzech lat jestem sama, a mój synek ma 2,5 roku. I powiem Ci, że lepiej być samej, jeśli facet jest dupkiem. Jestem niebrzydka, niegłupia i bardzo młoda (23 lata), a jakoś mi się nie ułożyło do tej pory... Widzę, że podobam się facetom, ale wolę zaczekać na takiego, co mnie czymś ujmie. Pozdrawiam
napisał/a: marta281 2010-09-21 13:20
Oczywiście, że możesz spotkać jeszcze tego właściwiego (nie mówię, że księcia z bajki, bo tacy nie istnieją - może to i dobrze, bo ludzi kochamy też za ich wady ;))), ale poznasz faceta, którego pokochasz i który pokocha Ciebie i Twoje dziecko :) ale pamiętaj nic na siłę - takie uczucia przychodzą zazwyczaj w najmniej spodziewanym momencie (i czasem odnoszą się do osób, na które wcześniej nie patrzyłyśmy w "ten" sposób). Trzymam kciuki za szczęście Twoje i Twojego dziecka :)