Dla Ciekawskich kobiet

napisał/a: Mru 2007-08-03 00:30
Drogi Winterhear,

Przypominam ze podalam Ci jeszcze 2 inne tytuly :).

A tak w ogole to miales bardzo dobry pomysl, zeby dziewczyny mogly porozmawiac z kims, kto podaje sie za faceta [nie obrazaj sie, to jest internet, wiec zakladam z gory, ze nie wiem kim naprawde jestes].

Zawsze uwazalam, ze dziewczyny powinny moc skonfrontowac swoj kobiecy punkt widzenia z meskim.

Mam do Ciebie wielka prosbe. Czy mozesz staranniej podchodzic do ortografii? Jesli ktos chce sie wypowiadac w imieniu meskiej czesci ludzkosci, nie powinien, chocby ze wzgledu na wage przyjetej na siebie roli, pisac 'oszczal', zamiast 'ostrzal', chyba ze chce osiagnac piorunujacy efekt komiczny.

Moja praktyczna rada: pisz swoje posty w Wordzie i sprawdzaj tam pisownie.

Odpowiadam tez z gory na zarzut, ze sama nie stosuje znakow diakrytycznych, a czepiam sie Twojej pisowni. Nie stosuje, bo nie mam cierpliwosci do ogonkow, ktore w mailach zawsze sie wykrzaczaja.

Zatem nie zniechecaj sie Winterhear, Twoje slowa moga przyniesc plci pieknej wiele otuchy i podtrzymac w nas slabnaca czasem wiare w istnienie porzadnych facetow.
M.
napisał/a: EWA345 2007-08-03 07:48
dziex za odpowiedz:)
napisał/a: EWA345 2007-08-03 07:57
aha, i jeszcze jedna sprawa tylko czekalam na potwierdzenie bo nie wiedzialam czy juz mam to brac jako niepokojący sygnał- od pewnego czasu tz, 3-4 miesiące, moj mąż nie może dojść 'we mnie' kochamy sie w roznych pozycjach ja mam czasem 2 a nawet 3 orgazmy a on poprostu nie moze ;eksplodowac; boje sie ze seks jest dla niego meczarnia a nie przyjemnościa, chcialabym zeby on tez osiągnąl wreszcie orgazm i bylo mu tak przyjemnie jak mi, dodam tylko ze najczescie nasz stosunek konczy sie seksem oralnym w moim wykonaniu bo w ten sposób on dochodzi bez problemu, co jest w takim razie nie tak ? bo podczas pieszczot ręka czy ustami on przezywa orgazm wiec czemu we mnie nie może?:(
napisał/a: WinterhearT 2007-08-03 23:51
To moze byc jakas blokada psychiczna. Może podświadomie zaczął bać się tego i wtedy cały proces się blokuje.
napisał/a: WinterhearT 2007-08-03 23:53
A co do ortografii to się postaram lecz jestem Dyslektykiem, dysortografikiem i dysgrafikiem, więc nie gwarantuje że będę bezbłędny:)
napisał/a: Mru 2007-08-04 22:10
Drogi Winterhear,
Wlasnie dlatego sprawdzaj pisownie w jakims edytorze teksow. Toje rady i odpowiedzi zyskaja na wiarygodnosci.
Pozdrawiam,
M.
PS. Sadze, ze jestes po prostu ofiara obecnego systemu edukacji, a konkretnie systemu nauki pisania i czytania. Jesliby wnioskowac po zaswiadczeniach wydawanych przez psychologow, to wskaznik dysleksji wynioslby kilkadzisiat procent populacji uczniow w Polsce!
napisał/a: WinterhearT 2007-08-11 19:25
Akurat dobre miejsce na ten post otórz:
Dysleksja jest wynikiem chrakterystycznego sposobu dziąłania mózgu i oburęczności. Jest to przypadłość głównie męska i niestety skłonność do niej jest dziedziczna.
W moim wypadku nie jest to wina edukacji, gdyż znam wszystkie zasady pisowni, a jak mnie zapytasz jak się pisze jakiś wyraz to ustnie odpowiem prawidłowo. niestety u nas dyslektyków zachodzi zakłucenie w momęcie pisania, a jak czytamy własny tekst to trudno nam jest wyłowić błędy.
Chodziłem na specjalne ćwiczenia w dzieciństwie dzięki którym można rozczytać moje pismo a błędy w stylu łbdź(łabądź) Crl(Cyryl) nusz(nóż) jósz(już) nie mają miejsca.
A co do sprawdzania w edytorze to nie robie tego gdyż niestety przypadłość ta była moim kompleksem (co dawało mi siłę do ćwiczeń), a wiedząc że więcej nie moge zrobić, taki już jestem, po prostu żeby się nie dołować przestałem kożystać z takich edytorów(musze się sam kontrolować bo jak wyłącze myślenie to może mi się pogorszyć).

TU ZA WSZYSTKIE BŁĘDY PRZEPRASZAM:)
napisał/a: Neko 2007-08-11 20:51
Witam! mam takie pytanko.. jesli moj facet przyznaje sie do tego ze nieraz zaspokaja sie sam i do tego oglada filmy erotyczne ..wynika z tego cos zlego..? seks z nim jest cudowny.. wiem ze jest z niego zadowolony.. a do takich stwierdzen dochodzi kiedy wyjezdza na jakis czas do pracy za granice.. i przyznaje sie do tego jak rozmawiamy ze soba przez telefon.. nie wiem czy mam to potepiac(??)... tlumaczy sie tym smiejac sie ze "trenuje" zeby niewyjsc z prawy i nie miec dlugiej przerwy.. moze tez takie dlugie przerwy w seksie doprowadzaja w jego przypadku do szybszego konczenia z jego strony(?).. i chce temu zapobiegac... pozdrawiam
napisał/a: Mru 2007-08-11 23:18
Drogi Winterhear,
poniewaz tu wystepujesz w pewnym sensie publicznie, uznales, ze masz kwalifikacje do udzielania rad i wziales na siebie brzemie odpowiedzialnosci z tym zwiazane, powinienes wzbic sie ponad wlasne kompleksy i ograniczenia, rowniez w kwestii poprawnosci pisowni.
M.
napisał/a: Sylwunia26 2007-08-12 16:00
Do Neko!
Wydaje mi się że nie masz się czym martwić.Pamiętajmy o tym że mężczyzni sa przede wszystkim wzrokowcami i mają swoje potrzeby.Jeżeli jesteście daleko od siebie to zupełnie normalne że Twój facet onanizuje się a że czasami potrzebuje takich bodzców wizualnych jak film porno czy erotyk.....).Męzczyzni dużo częściej potrzebują seksu,takiego odprężenia-rozluznienia po orgazmie a że często wyjeżdza sam to kto ma mu w ten sposób pomóc.Myśle że jest dobrze skoro tak otwarcie mówi Ci o tym,bo chyba każdy facet lubi oglądać erotyki.Neko dopóki jest Wam ze sobą dobrze w łóżku ,nie masz sie o co martwić.Może spróbuj obejrzeć z nim film z Jego kolekcji,a sama zobaczysz że to fajna sprawa.Pozdrawiam i życze udanego oglądania
napisał/a: Neko 2007-08-12 16:41
dziekuje za wypowiedz.. ciesze sie ze przynajmniej mi otym mowi, i jest otwarty.. ogladalam pare razy napoczatku nie jest zadowolony.. a poxniej zaczyna zartowac i pytac.. co robilam po filmie
napisał/a: WinterhearT 2007-08-15 10:31
Ja tam nie lubię filmów tej treści, a co do sprawy zaspakajania sie samemu też jestem na nie. Ręka by mi chyba uschła jakbym miał to robić;/ Ale z drugiej strony jest inny post o tym co kobiety radzą robić jak facet wyjeżdża. Skoro tam pojawia się notorycznie Wibrator to czym to się różni od samo zaspakajania mężczyzn, jak radzicie sobie na wzajem używania tego rodzaju przedmiotów to bądźcie konsekwentne i nie potępiajcie faceta który ma też swoją potrzebę. Ja jestem zdania że powinien wytrzymać, ale to jego życie i jego potrzeby.

Ja jestem słuchowcem więc może dlatego mnie nie kręcą takie filmy. w sumie nie rozumiem ich, po co mam oglądać jak ktoś się kocha skoro ja nie mogę? Większą przyjemność sprawia mi słuchanie muzyki i zamiast nakręcać się na sex którego uprawiać w samotności się nie da, po prostu o tym zapominam, potrzeba znika:)

Za błędy proszę obarczać firmę Microsoft i produkt Word 2007. Pozdrowienia dla Mru.