dziewczyna starsza od chłopaka

napisał/a: Angel4 2007-07-02 17:09
Wiesz moze to nie to samo ale pare lat temu bylam zwiazana z chlopakiem o 7 lat starszym ode mnie.Ja mialam 17 a on 24.Dogadywalismy sie doskonale.Nigdy nie odczuwalam ze traktuje mnie jak dziecko,wrecz przeciwnie.Nie bylo takiego tematu o ktorym nie moglby ze mna porozmawiac i na odwrot.Planowalismy nawet wspolna przyszlosc pomimo roznicy wieku.Dzisiaj juz nie jestesmy razem i to nie ze wzgledu na roznice wieku.Czasami i tak bywa...Bardzo sie kochalismy i to moze dlatego z wszystkim tak dobrze sobie radzilismy.Troche to inaczej wyglada jak dziewczyna jest te pare latek starsza od chlopaka no ale te same problemy.15 czy 20 lat to fakt troche duzo i nie zaangazowalabym sie w taki zwiazek bo jest on w wiekszosci przypadkow bez przyszlosci no ale na Twoim miejscu niczym bym sie nie przejmowala tylko byla szczesliwa.Opinia innych szczegolnie przypadkowych osob tez sie nie przejmuj-ludzie gdali i zawsze beda gadac.Ale to przeciez Twoje zycie.
Paula8502
napisał/a: Paula8502 2007-07-03 12:03
moja siostra tez jest z chlopakiem o 4 lata mlodszym od siebie(ona ma 25 l, on 21 i sa juz ponad 2 lata ze soba), nikt nie wierzyl ze cos z tego zwiazku wyjdzie a jednak planuja sie pobrac.Wiadomo czasem maja ciche dni, no ale kto ich nie ma.Ja osobiscie nie moglabym sie zwiazac z mlodszym facetem,potrzebuje faceta ktory potrafi sie mna zaopiekowac a nie odwrotnie, dlatego zawsze spotykalam sie ze starszymi ode mnie(max.6 lat).Moj obecny chlopak jest 4 lata starszy odemnie i jest super.Cuz kwestia gustu:)
napisał/a: an2anet 2008-01-24 16:39
znam parę w której różnica wieku to 20 lat i to ona jest starsza i są bardzo szczęśliwi to nie problem skoro go kochasz jak jestes szczęśliwa to najwazniejsze ja nie patrze na wiek
napisał/a: jeniferXlo1 2008-01-24 21:45
Ja kocham faceta o 10 lat młodszego od siebie mamy dziecko jestem bardzo szczęśliwa i mam nadzieje że tak będzie zawsze...
Oczywiście zastanawiam się jak to będzie kiedyś ale tu myślę że wiek jest bez znaczenia jak ma być dobrze to będzie...
Kiedyś nie dopuszczałam myśli o młodszym facecie musiał być starszy co najmniej 4 lata!i co?z perspektywy czasu żaden mężczyzna w moim życiu nie dorównuje obecnemu :p naprawdę polecam ;)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-02-03 21:10
Mój dziadek jest 6 lat młodszy od mojej babci. Za niedługo będą mieć 50 lecie ślubu. Moja mama też była starsza od taty (o rok). Ja też mam chłopaka młodszego od siebie. Wiek nie ma nic do rzeczy. Życzę szczęścia
napisał/a: Amazo 2008-02-03 21:23
Znam całe mnóstwo takich związków i w żadnym z nich nie dzieje się źle, czego nie mogę powiedzieć o związkach, które znam z różnicą wieku w odwrotna stronę, tzn. on starszy, ona młodsza. Nie wiek jest tu najważniejszy i to obojętnie w którą stronę, ale to co sami potrafimy do tego związku wnosić każdego dnia, bez wyjątku!
napisał/a: my67 2008-04-16 20:08
Ja mam młodszego męża o 3 lata.cza się dobrze zozumieć ,i dogadywać,szczeroś,wyrozumiałość miłość to będzie dobrze.Jestezmy 6 lat po ślubie i jestezmy szczęśliwi.mieszkamy sami
Dylana
napisał/a: Dylana 2008-04-18 18:19
http://szukaj-muzy.youbi.pl - Znajdź swoją muzę i ściągnij za darmo!

http://youdownload.ver13.com - Ściągaj filmiki z YouTube!

Czy ja wiem, dla kobiety bycie z młodszy jednak chocby na poczatku jest jakims dyskomfortem poniewaz mlodszy facet mysli innymi kategoriami, pamietajmy jednak moze to stereotyp ale w moim przypadku zawsze sie sprawdzal ze faceci rowiesnicy sa zacofani do 2 lat do tylu. To jest zauwazalane dlatego jak osobiscie nie moglabym byc z facetem rowiesnikiem ani mlodszym, Choc milosc nie wybiera-jesli sie kocha to zawsze warto probowac. Ja rowniez mialam wiele przeszkod,wiele walk o zwiazek,nie z powodu wieku ale innych i oplacalo sie 13 kwietnia obchodziliśmy rocznice 4 lat wspolnych:)
napisał/a: czarwka 2008-05-08 13:49
wiesz nie chce cie dołować ale mi sie nie udało moze też dla tego ze on nie dość ze był młodszy to jeszcze i niższy odemnie ale zawsze warto próbować
napisał/a: nuB 2008-05-31 12:47

wiem, że jest wiele wątpliwości
mam je do tej pory
z tym tylko, że są niczym w porównaniu do radości jaką sprawia mi bycie z moim facetem
szczęścia i powodzenia =))
napisał/a: naaadiaaa 2008-06-03 11:26
jestem od jakiegoś czasu z kimś młodszym ode mnie o 11 lat, sama mam 32... i chociaż wydawało mi się, że wiek nie ma znaczenia, bo nie ma! A jednak... boję się, nie do końca czuję się bezpieczna wręcz cały czas wypatruję oznak "zniechęcenia" z jego strony, potrafię nakręcić się byle zdaniem i wyrobiłam w sobie kompleksy, myślę, że nie jeden ani nie dwa.
Kocham go, chcę z nim żyć, jest dojrzalszy od partnerów, których miałam (np. 10 lat starszego)... ale... właśnie jest mnóstwo "ale": brak akceptacji ze strony jego rodziny (wiem, że go to męczy), znajomych, etc.
duzo mogłabym pisać:P
nixie7
napisał/a: nixie7 2008-06-03 20:20
a mój jest młodszy o niecałe 4 ale jest najukochańszym facetem na świecie,
jesteśmy przyjaciółmi i potrafimy o wszystkim rozmawiać..
takie dwie połówki :D
a w łóżku... :D coś pięknego, no i odpowiedzialny jest,
troskliwy, romantyczny i ma do mnie szacunek...
jesteśmy 1,5 roku razem i spodziewamy się dzidziusia,
a on sie tak bardzo cieszy :)

A mój ex był 4 lata starszy ,
niemożna było z nim o niczym pogadać, no i nie wiedział czego chce
kiedyś był chorobliwie zazdrosny, nawet mnie uderzył bez powodu kilka razy,
a później stał się nudny i zmierzły , 0 romantyzmu i zrozumienia...

dlatego myśle że wiek nie ma znaczenia :)
miałam obawy tylko na samym początku ale szybko się ich pozbyłam :D

naaadiaaa
prawdziwa miłość przezwycięży każde "ale":)