Gadżety erotyczne

Libido napisal(a):

Sprawdza się to to?

a któż to moze wiedzieć, czy wlasnie taki rodzaj doznan spodoba się Twojej zonie?

Libido napisal(a):

Chodzi o to, że marzy jej się połączenie seksu oralnego z klasycznym - chciałaby poczuć te same pieszczoty łechtaczki podczas stosunku

Libido napisal(a):

Odpadają wszystkie penetracyjne oczywiście, bo chodzi tylko o stymulację łechtaczki.

Proponuje pozycje 69. Stymulujesz jej łechtaczkę na każdy z możliwych sposobów, bez żadnych wiertarek czy co to jest na zdjęciu, a ona "spokojnie może zająć się twoim...

ice_queen napisal(a):

a któż to moze wiedzieć, czy wlasnie taki rodzaj doznan spodoba się Twojej zonie?

Nie znam się na tym, po prostu interesują mnie opinie "z pierwszej ręki".

@Eastwood
Jak już pisałem, chodzi o stymulację podczas stosunku, a tak długiego języka nie mam ;)

Libido napisal(a):

Jak już pisałem, chodzi o stymulację podczas stosunku, a tak długiego języka nie mam ;)

Mój błąd myślałem o czymś innym.

Libido napisal(a):

Nie znam się na tym, po prostu interesują mnie opinie "z pierwszej ręki".

To urządzenie może z pewnością zdać egzamin, doradzam abyś przewiązał jej oczy opaską wtedy skupi się na swoich doznaniach a nie będzie patrzeć jak się "wiertarka" kręci.
Przynajmniej moja tak ma... mamy nową zabawkę ona musi wiedzieć jak to wygląda od strony technicznej.

Próbował ktoś czekoladę w płynie lub bitą śmietanę w łózku??? Jakie były wasze wrażenia? Jestem troche niesforna i lubie takie zabawy :)

kasikasi napisal(a):

Próbował ktoś czekoladę w płynie lub bitą śmietanę w łózku??? Jakie były wasze wrażenia? Jestem troche niesforna i lubie takie zabawy :)

Jasne, że tak :) Smaczna zabawa i wspaniały wstęp ;) Niestety robi się trochę brudno....ale mimo to, polecam.

kasikasi napisal(a):

Próbował ktoś czekoladę w płynie lub bitą śmietanę w łózku???

no ba :D
i czekoladowe pisaki do ciała :D

Lily Luna napisal(a):

i czekoladowe pisaki do ciała

pisaki? jak to wygląda? Wyciska się paski czekolady z tego? Takie coś jakby do dekorowania ciasta, czy wygląda to jak prawdziwy flamaster i zostawia cienką warstwę? Zaintrygowało mnie to bo ta druga opcja wydaje mi się, że byłaby mniej brudząca wkoło :)

nie wiem czy to samo miała Lily Luna:

Yhym czyli trochę jak coś do dekorowania ciasta, ale i tak mnie to zaintrygowalo, muszę się rozejrzeć za takim gadżetem :D

Isabel napisal(a):

nie wiem czy to samo miała Lily Luna:

dokładnie TE SAME, czekolada i truskawka

Znalazłam za 25zł na necie, ale jeszcze poszukam stacjonarnie ;)