glupota dziewczat,strach przed ciaza. jak sie wyleczyc
napisał/a:
Narin
2010-09-23 09:38
Ja też nie przepadam za tabletkami, ale się zastanawiam coraz częściej, bo naprawdę fajniej jest bez gumek... Ostatecznie jak już kogoś poniesie to zawsze są tabletki "po"... Na szczęście legalnie juz na polskim rynku :) A jak niechcący wyjdzie dziecko to trzeba będzie jakoś dac radę...
napisał/a:
~gość
2010-09-23 12:54
'niechcący wyjdzie'
ja [Mod: pip-pip], ale mamy poziom odpowiedzialności wśród młodzieży
ja [Mod: pip-pip], ale mamy poziom odpowiedzialności wśród młodzieży
napisał/a:
Dana80
2010-09-24 11:42
Chyba zostałam potraktowana zbyt poważnie (tzn moja wypowiedź) i źle zrozumiana. Chodzi o to, ze jak już będzie wpadka to na pewno nie usunę. Tylko urodzę i wychowam. Ale oczywiście zabezpieczam się mimo "nie brania" tabletek... Poza tym nie jestem już taką młodzieżą... 20 lat dawno temu skończylam.
napisał/a:
~gość
2010-12-09 19:15
wkurza mnie okreselenie GŁUPOTA
a moze ktos by to odpowiedzialnoscia i dorosłoscia nazwał?
Boi sie bo
chce np. skonczyc szkole?
chce znalesc prace, usamodzielic sie?
a moze po prostu nie jest na to gotowa?
Strach przed ciaza jest oczywisty jak ktos nie chce dziecka, nawet gdyby zarzywał tabsy a do tego gumki to i tak to nie pomoze...bo to lezy gleboko w psychice...
a glupote to sobie wypraszam
a moze ktos by to odpowiedzialnoscia i dorosłoscia nazwał?
Boi sie bo
chce np. skonczyc szkole?
chce znalesc prace, usamodzielic sie?
a moze po prostu nie jest na to gotowa?
Strach przed ciaza jest oczywisty jak ktos nie chce dziecka, nawet gdyby zarzywał tabsy a do tego gumki to i tak to nie pomoze...bo to lezy gleboko w psychice...
a glupote to sobie wypraszam
napisał/a:
KokosowaNutka
2010-12-09 19:21
A podobno seks powinno sie rozpoczynac wtedy, gdy sie jest pewnym swojego partnera, tworzy sie dojrzaly zwiazek i jest sie gotowym na pozytywne przyjecie ewentualnej ciazy.
Szkoda, ze w rzeczywistosci jest zupelnie odwrotnie.
:)
Szkoda, ze w rzeczywistosci jest zupelnie odwrotnie.
:)
napisał/a:
~gość
2010-12-09 19:29
jak się nie chce/nie jest się gotowym na dziecko to się nie [Mod: pip-pip] (jak to ładnie dr preszer nazywa :P), tak jak wyżej KokosowaNutka napisała...
napisał/a:
~gość
2010-12-09 20:01
mozna tworzyc taki zwiazek ale jednoczesnie nie byc gotowym na dziecko tka ale to ewentualnie i nie daj boze. Uwazam, ze macierzyństwo planowe i dojzałe to podstawa. Nawet 10 lat po slubie.
napisał/a:
KokosowaNutka
2010-12-09 20:19
Ok tylko zeby te osoby tworzace ten dojrzaly zwiazek odpowiednio sie zabezpieczaly.. Mnostwo wpadek moich znajomych wynikalo z tego, ze byli strasznie napaleni na siebie a nie mieli ochoty isc do sklepu po gumki. 'A co tam, to tylko raz, na bank nie wpadniemy'.
napisał/a:
~gość
2010-12-09 20:35
no to się nie zaczyna seksu bez gotowości na dziecko, sorry winnetou
napisał/a:
~gość
2010-12-09 20:47
a to oczywiste
niekoniecznie
niekoniecznie
napisał/a:
KokosowaNutka
2010-12-09 20:54
Gerberek, ale tu chodzi o to, ze sex=mozliwosc zajscia w ciaze, nawet jesli sie ludzie odpowiednio zabezpieczaja.. i dlatego, pojscie ze soba do lozka powinno za soba ciagnac gotowosc posiadania dziecka. To, ze ludzie nie chca miec dzieci nie oznacza, ze kobieta w ciaze nie zajdzie. I z tym trzeba sie liczyc.
napisał/a:
~gość
2010-12-09 21:02
ja to rozumiem i licze sie z tym