Jak to naprawić?

napisał/a: Cortezjusz 2015-01-11 03:04
No rozumiem ale zmieniam się pod tym względem, że nie chce popełniać takich błędów jakie robiłem żeby w przyszłości nie zepsuć czegoś z inną kobietą. Wiem już, że nie mogę być takim nachalem, kupować od razu wszystkiego, mówić cały czas jak to mi zależy i ile mógłbym zrobić itp..

[ Dodano: 2015-01-31, 22:52 ]
Tak jak mówiłem. Zmieniłem podejście , zachowywałem się jak kolega, ani razu nie powiedziałem jej ,że mi zależy, że chcę z nią być, przestałem się przejmować itp spotykaliśmy się jak kumple , gadaliśmy, zaprosiłem sporo znajomych na kolację do mnie i oglądaliśmy film i nagle mnie złapała za dłoń.. tak fajnie przeplotła paluszki między moje...pożegnała się ładnym buziakiem w usta i od tamtego czasu cały czas jest tak miło, chodzimy za rączkę i mówi mi ,że podoba jej się teraz moje zachowanie ale mimo to żadnych konkretów takich... ja nie chcę się też pytać czy coś konkretnego między Nami może być żeby znów nie zyebać... Jutro wyjeżdżamy w góry ze znajomymi na tydzień więc mam nadzieję ,że tam się wyjaśni coś a jak nie to w walentynki u mnie :) Co o tym myślicie?